Jak informuje jeden z wiarygodnych chińskich portali biznesowych, niektóre z miast z powodu przeinwestowania znalazły się na krawędzi niewypłacalności.
Chińczycy lubią nowości i nie dotyczy to tylko produktów, lecz także mody, zwyczajów, filmów, sztuki. Jeżeli ktoś kupi coś nowego, inni chcą mieć to samo.
Ekonomiści uważają, że wartość indeksu koniunktury PMI dla Chin, który spadł poniżej 50 pkt, wynosząc 49,1 pkt, świadczy o obniżeniu tempa wzrostu chińskiej gospodarki.
Przemysł stalowy chce uniezależnić się od dostaw rudy z importu. Wielkie firmy przenoszą produkcję za granicę.