To nie koniec zmian. Kolejne już za dwa miesiące.
Sytuacja na torach ustabilizowała się. Jednak w związku z możliwością pogorszenia się warunków pogodowych, wszystkie służby nadal pracują według specjalnych procedur - informuje spółka PKP SA.
Z informacji PKP PLK wynika, że opóźnienia pociągów na węźle warszawskim mogą wynosić ok. 30 minut.
- Jest mi przykro - mówił Tusk o wypowiedzi wicepremier. Wicepremier nie chce przeprosić za to, co mówi o pogodowej anomalii.
Kolejarze tłumaczą się oblodzeniem sieci trakcyjnej i zamarzaniem rozjazdów.
Wiele składów utknęło w trasie i zanotowało nawet 8-godzinne opóźnienia. Wicepremier uważa, że wszędzie to się zdarza.
Nie można zorganizować komunikacji zastępczej, bo z powodu trudnych warunków atmosferycznych żadna firma przewozowa nie chce przyjąć zlecenia.
Usterka urządzeń sterowania ruchem kolejowym na odcinku Dąbrowa Górnicza-Będzin (Śląskie) jest od wczorajszego wieczoru jedną z przyczyn trwających nadal utrudnień w ruchu kolejowym.
Przyczyną awarii było obniżenie sieci trakcyjnej. Wjechał w nią pociąg relacji Hel-Kraków, co było bezpośrednią przyczyną awarii. Pociąg trzeba było więc wyplątać z zerwanej sieci, a później odholować lokomotywą spalinową.
Dotyczy to kursowania linii Szybkiej Kolei Miejskiej S2, S3, oraz Kolei Mazowieckich między Warszawą Zachodnią i Lotniskiem Chopina.