Szef MSZ Francji Laurent Fabius zapowiedział wzmocnienie środków bezpieczeństwa w mieście Kidal, gdzie reporterzy RFI zostali uprowadzeni i zamordowani.
Wprowadzając stan wyjątkowy władze zakazały zgromadzeń publicznych, manifestacji ulicznych i wszystkiego, co może zakłócać porządek publiczny.
Umowa pokojowa zawarta przez rząd Mali z tuareskimi separatystami umożliwi przeprowadzenie w lipcu wyborów na całym obszarze malijskiego państwa, ale wcale nie gwarantuje mu jeszcze pokoju.
Tuaregowie, którzy wywołali powstanie i wojnę domową zakończoną zbrojną inwazją Francji przeciwko saharyjskim dżihadystom, stawiają warunki.
W czasie trzymiesięcznej interwencji wojskom francuskim udało się zadać poważne straty islamistom i rozbić ich oddziały na północy Mali.
Prezydent Francji dodał, że proces wycofywania żołnierzy francuskich zależy od tego ,jak szybko zdolność bojową osiągną siły afrykańskie.
Sierżant 68. afrykańskiego pułku artylerii zginął podczas operacji wojskowej na północnym wschodzie Mali, w miejscu oddalonym o ok. 60 km od miasta Gao.
W ciągu ostatnich kilku dni śmierć poniosło kilkudziesięciu rebeliantów w masywie górskim Ifoghas przy granicy z Algierią, gdzie swoje kryjówki mają dżihadyści.
Do Mali odleci pięciu żołnierzy wchodzących w skład polskiego kontyngentu. Potem będą kolejni.
Rozgromieni przez Francuzów malijscy dżihadyści przeszli do kontrnatarcia. Zaatakowali Gao, największe miasto na północy kraju i dokonali pierwszych samobójczych zamachów.