Sąd uniewinnił Boguckiego i Słowika, bo uznał, że zebrane dowody były kruchymi, rozrzuconymi ogniwami, które tylko w przekonaniu prokuratora stanowiły w mocny łańcuch.
Prawnik Słowika, który asystował mu przy wyjściu z aresztu, przekazał że jego klient nie życzy sobie publikowana swojego wizerunku ani nazwiska.
-Nie ma jednoznacznych dowodów na ich winę przekonywali adwokaci Słowika i Boguckiego. Zobacz, jaki wyrok wydał sąd.
Adwokaci oskarżonych przekonują, że nie ma jednoznacznych dowodów na winę ich klientów.