Wśród zabitych są trzej funkcjonariusze straży granicznej. Do eksplozji doszło tuż po zakończeniu ceremonii zamykania bramy granicznej Wagah we wschodniej części miasta Lahore.
Według źródeł policyjnych, niezidentyfikowani napastnicy wdarli się na teren sądu i otworzyli ogień w miejscu, gdzie swoje biura mają sędziowie i adwokaci.
W chwili zamachu, do którego doszło wczoraj wieczorem, w sali kinowej przebywało około 100 osób. Po eksplozji na widowni wybuchła panika.
Co najmniej 20 pakistańskich żołnierzy zginęło, a ponad 30 zostało rannych dzisiaj w zamachu bombowym na konwój wojskowy na północnym zachodzie kraju.
Do ataku doszło zaledwie tydzień po tym, jak w samobójczym ataku zamachowców życie straciło około 80 chrześcijan.
Chrześcijanie zablokowali m.in. jedną z głównych tras prowadzących do stolicy państwa, Islamabadu.
Nikt nie przyznał się do zamachu, lecz podejrzenia kierują się w stronę islamskich radykałów.
Uzbrojeni napastnicy uprowadzili i zabili 13 pasażerów kilku autobusów w prowincji Beludżystan na południowym zachodzie Pakistanu.
Polacy znajdujący się w rejonie góry Nanga Parbat w Pakistanie, gdzie doszło do ataku na zagranicznych turystów są bezpieczni.
Ukraińskie władze są zszokowane śmiercią 5 swoich obywateli w Pakistanie. Zostali oni zabici przez talibów w bazie turystycznej na wysokości 6 tysięcy metrów.