Francuski minister spraw zagranicznych Alain Juppe powiedział, że w kraju tym nie ma już miejsca dla Muammara Kadafiego.
Koalicja bombarduje kolejne cele w Libii. Tym razem w Trypolisie.
Brytyjskie samoloty biorące udział w operacji NATO ostrzelały pole naftowe Sarir w Libii, zabijając trzech pracowników.
Rząd Libii nie zgadza się na wycofanie wojsk z miast. Dyktator nie zamierza opuszczać kraju.
Główne żądanie które składają, to by Kaddafi i jego rodzina opuścili kraj.
Dowodzić będzie kanadyjski generał Charles Bouchard.
Do tej pory interwencja pochłonęła 550 milionów dolarów. Amerykanie właśnie wysłali do tego kraju CIA.
Rebelianci chcą pomocy. Dalszych bombardowań i dozbrojenia. Koalicja się waha.
To pierwszy kraj, który zadeklarował chęć pomocy dyktatorowi. Koalicja mogłaby wypuścić go z Libii.
Prezydent Hu Jintao przestrzega Sarkozy'ego przed nadmierną ingerencją w sprawy Libii.