Interpol chce informacji o tym gdzie ukrywa się obalony prezydent Tunezji oraz jego rodzina.
Ben Ali - prezydent sprawujący władzę od 23 lat - zbiegł z kraju wystraszony zamieszkami.
Oskarża się go o nielegalne nabycie mienia ruchomego i wywóz dewiz za granicę.
Oddziały prewencji odpowiedziały gazem łzawiącym i pałkami. Związkowcy rozpoczęli strajk.
Manifestanci obrzucili policjantów kamieniami. Wtedy potraktowano ich gazem łzawiącym.
Protestujący domagają się ustąpienia obecnego rządu. Zarzucają mu, że jego liczni członkowie byli częścią obozu władzy przed obaleniem prezydenta Ben Alego.
Tak mieszkańcy kraju upamiętniają kilkadziesiąt ofiar zamieszek związanych z obaleniem prezydenta.
W Tunezji zatrzymano 33 krewnych zbiegłego prezydenta. W ich domach znaleziono złoto i biżuterię.
Podobne do Tunezji problemy mają też inne państwa arabskie, powiedział Amr Musa.
Demonstracja opozycjonistów była pokojowa, twierdzą świadkowie zajścia.