Nowe placówki pocztowe powstaną tam, gdzie jest największe zapotrzebowanie na usługi operatora.
Skutkiem wprowadzenia ustawy liberalizującej rynek usług pocztowych może być zmniejszenie zatrudnienia u obecnego operatora.
Jerzy Jóźkowiak zarządził przegląd realizowanej strategii, między innymi likwidacji placówek i cięć w zwolnień.
Związkowcy organizują protesty przeciwko zwolnieniom w spółce.
Spółka szacuje, że zastępując je agencjami, zaoszczędzi 200 mln zł rocznie.
W dużych miastach będzie więcej okienek. Za to zaczną znikać w małych miejscowościach.