Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mariusz Kurzac
|

200 mld zł wyszło z banków. 10 proc. powędrowało na rynek mieszkań. Dlatego ceny nie spadają

87
Podziel się:

Pandemiczny 2020 rok uderzyć miał w rynek nieruchomości. Cios nie był jednak mocny. Wprawdzie spadły ceny wynajmu mieszkań, ale tylko dlatego że nie było rynku apartamentu na wynajem na kilka dni. Dodatkowo masowo zaczęliśmy inwestować w nieruchomości.

200 mld zł wyszło z banków. 10 proc. powędrowało na rynek mieszkań. Dlatego ceny nie spadają
Rynek najmu się zamroził, ale transakcji inwestycyjnych nie brakowało. (WP, Agata Wołoszyn)

Rok 2020 był okresem najniższych historycznie poziomów stóp procentowych w historii, i to nie tylko Polski, ale i całego świata. Praktycznie zerowe przychody z lokat i depozytów bankowych spowodowały masowe wycofywanie kapitałów z banków i przyczyniły się do inwestowania w inne aktywa, wśród których nieruchomości stanowią istotną alternatywę.

Ostatni kwartał 2020 pokazał, że z depozytów bankowych wypłynęło około 200 mld zł, z czego około 10 proc. zostało zainwestowanych na rynku nieruchomości. Znaczną grupę stanowią w tym obszarze lokale mieszkaniowe nabywane w celu ochrony kapitału przed spadkiem jego wartości. Inwestorzy liczą na zyski z najmu, choć obecnie częściej na długoterminowy wzrost wartości nieruchomości.

Co się zmieniło w stosunku do roku 2019 z uwagi na pandemię?

W pierwszej połowie roku obserwowaliśmy zdecydowanie niższą liczbę transakcji, czyli zmniejszenie popytu, przy jednoczesnym wzroście liczby ofert na portalach nieruchomościowych tj. OtoDom, Morizon, Domiporta oraz rekordową liczbę nowych mieszkań oddawanych do użytkowania przez deweloperów.

Ceny nieruchomości w twojej okolicy? Sprawdź tutaj: www.urban.one

Z uwagi na lockdown polskiej gospodarki wstrzymany został ruch turystyczny, studenci zaprzestali bywać na uczelniach, a także spadło zatrudnienie pracowników sezonowych, co następnie spowodowało zmniejszone zapotrzebowanie na mieszkania na wynajem. Rynek najmu krótkoterminowego zamarł, a większość mieszkań do tej pory najmowanych na doby trafiło do oferty długoterminowego wynajmu.

Zobacz także: Wylicytuj weekend w domku. Money.pl gra z WOŚP

Wywarło to olbrzymią presję na stawki najmu.Liczba ofert na rynku wtórnym (czy rynku najmu?) wzrosła w pewnym momencie o prawie 200 proc.

W drugiej połowie roku, wraz ze spadkiem liczby zakażeń na COVID-19 nastroje gospodarcze poprawiły się. Na rynku widać było większy optymizm oraz większą aktywnością podmiotów zainteresowanych nabyciem mieszkania w celach inwestycyjnych.

Rosnąca podaż na rynku pierwotnym i wtórnym sprzyjała negocjacjom cenowym przez kupujących. Zgodnie z szacunkami Cenatorium ośrodki miejskie takie jak Kraków czy Trójmiasto, które cieszyły się dużym zainteresowaniem inwestycyjnym rok wcześniej odnotowały znaczony spadek takich transakcji.

Jeszcze bardziej popularny stał się tzw. flipping, gdyż łatwiej było znaleźć okazję rynkową w postaci mieszkania sprzedawanego pod presją czasu, w bardzo korzystnej cenie. W przypadku takich lokali stopa zwrotu z inwestycji (remontu i późniejszej sprzedaży) może wynieść nawet kilkadziesiąt procent. Zakupy inwestycyjne koncentrują się w dużej mierze na rynku wtórnym, który stanowi ponad 60 proc. takich transakcji. Pozostałe, niecałe 40 proc., przypada na rynek pierwotny.

Największym zainteresowaniem w ostatnim kwartale 2020 cieszyły się mieszkania2-3 pokojowe o powierzchni 45-65 m2. Duże mieszkania i przestronne apartamenty były znacznie rzadziej wybierane przez inwestorów, jako że trudniej je w przyszłości sprzedać czy wynająć.

Zaobserwować można było nową grupę podmiotów wchodzących na rynek inwestycyjny oraz wysoki udział mieszkań nabywanych za gotówkę. Największym zainteresowaniem inwestorów cieszyły się mieszkania o wartości netto pomiędzy 200 a 500 tys. PLN.

W poniższej tabeli prezentujemy zakres cen oraz średnią wartość mieszkań nabywanych w celach inwestycyjnych na najbardziej popularnych rynkach w ostatnim kwartale 2020.

Region/Lokale

cena minimalna

cena średnia

cena maksymalna

Katowice

166 810 zł

258 280 zł

313 569 zł

Łódź

230 646 zł

267 963 zł

305 279 zł

Poznań

195 370 zł

249 028 zł

279 630 zł

Warszawa

242 504 zł

336 436 zł

534 260 zł

Wrocław

257 189 zł

260 855 zł

264 521 zł

Źródło danych:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
inwestycje
banki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(87)
Izabela
3 lata temu
Obiektywnie rzecz biorąc to gdyby nie te 200mld z lokat nie poszło w nieruchomości to na chwilę obecną nieruchomości leciały by w dół jak szalone.
Socjalista
3 lata temu
Gotówkę już nam zabrali, a nieruchomosci według zrównoważonego rozwoju agenda 2030 zobaczcie na stronach gov zrównoważony rozwój, mają zlikwidować własność prywatna całkowicie ludzie obudźcie się
Rajfo
3 lata temu
Za 20 30 lat to te mieszkanie które kupiłeś będzie nadawać sie tylko do rozbiórki a płyta będzie dalej stała. Raczej nie jesteś w temacie. Wystarczy spojrzeć na inne zeczy produkowane dziś a kiedyś. Dla przykładu telewizor dawniej 20 lat a może i więcej dziś 6 lat tak też jest z mieszkaniami.
olo
3 lata temu
Artykuł na zamówienie
Basia
3 lata temu
mieszkania na wynajem ok, trzeba jakos zabezpieczyc przyszlosc, ale nie polecam robienia tego komus, kto nie ma wyksztalcenia prawniczego i nie zna rynku - od tego sa firmy od zarzadzania najmem, bo inaczej roznie sie to konczy niestety :(
...
Następna strona