Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kredyty gotówkowe bez nadzoru. Banki znalazły sposób

0
Podziel się:

Działające poza nadzorem bankowym instytucje mają już ponad milion klientów.

Kredyty gotówkowe bez nadzoru. Banki znalazły sposób
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Instytucje finansowe znalazły sposób na ominiecie restrykcji w kredytach, czyli rekomendacji T. Zakładają spółki do udzielania pożyczek. Mają już ponad milion klientów. Komisja Nadzoru Finansowego przygląda się sprawie i zapowiada zmiany.

Dwie zagraniczne grupy finansowe, liderzy na polskim rynku kredytów konsumenckich, utworzyły spółki, aby te udzielały pożyczek gotówkowych i finansowały zakupy ratalne - donosi _ Dziennik Gazeta Prawna _,

Spółki niebędące bankami i zarejestrowane poza Polską nie podlegają Komisji Nadzoru Finansowego. Nie muszą respektować jej regulacji, na przykład rekomendacji T dotyczącej zasad badania zdolności kredytowej klientów. Rekomendacja, która obowiązuje od ponad roku, ograniczyła dostęp do bankowego finansowania osobom o niższych dochodach.

Niebankowe firmy pożyczkowe nie muszą się tym jednak przejmować - oceniają wiarygodność potencjalnych klientów na własne ryzyko.

W I kwartale liczba udzielonych kredytów konsumpcyjnych w sektorze bankowym była o jedną piątą niższa niż rok wcześniej. Specjaliści są zdania, że ten spadek to w dużej mierze efekt przenoszenia przez liderów rynku consumer finance działalności do firm niebankowych.

Coraz trudniej o pożyczkę gotówkową

Działania banków nie dziwią, bo wzrasta tempo spadku liczby kredytów konsumpcyjnych. W pierwszym kwartale br. banki udzieliły ich o 20 proc. mniej niż w pierwszym kwartale 2011 r. - poinformowało Biuro Informacji Kredytowej.

Przyczyną spadku liczby kredytów jest zaostrzenie w 2011 r. zasad udzielania kredytów w Rekomendacji T, wydanej przez Komisję Nadzoru Finansowego, a nakazującej restrykcyjną ocenę zdolności kredytowej klientów.

Z danych BIK wynika, że graniczenie liczby zawieranych nowych umów miało miejsce głównie w dziesięciu największych bankach specjalizujących się w kredytach konsumpcyjnych. W sumie udzielają one 90 proc. takich kredytów.

Według BIK sporym problemem stają się klienci z szarej strefy, czyli bez udokumentowanych lub wystarczających dochodów. Klientów tych przechwytuje rozwijający się rynek firm pożyczkowych, które nie sprawdzają zadłużenia klientów, bo nie mają dostępu do BIK.Powinny one sprawdzać sytuację finansową klienta, ale nie mają do tego narzędzi.

Według danych BIK osób mających 10 i więcej kredytów jest w Polsce 80 tysięcy, a ich łączne zadłużenie wynosi 16 miliardów złotych.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)