Szwajcarski Bank Centralny podniósł po raz kolejny stopę procentową z 2,25 proc. do 2,5 proc. Dla posiadaczy kredytów denominowanych we frankach szwajcarskich będzie to oznaczać wzrost miesięcznej raty o kilkadziesiąt złotych.
Po podniesieniu stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny było niemal pewne, że tak samo postąpi na czerwcowym spotkaniu Szwajcarski Bank Centralny (SNB). Od grudnia 2005 roku, kiedy rozpoczęło się zaostrzanie polityki monetarnej, główna stopa procentowa w tym kraju zmieniła się łącznie siedmiokrotnie.
_ Dobra koniunktura gospodarcza powoduje, że rośnie presja inflacyjna w większości krajów Europy. Nie należy, więc w najbliższym okresie spodziewać się innych decyzji niż właśnie podnoszących główną stopę procentową. _
Osoby, które posiadają kredyt we frankach muszą się liczyć z tym, że ich rata zwiększy się o około 40 zł przy zaciągniętym kredycie w wysokości 300 tys. zł. Niestety nie będzie to ostatnia podwyżka. Wszystko wskazuje na to, że SNB będzie chciał podnieść stopy jeszcze raz, na wrześniowym posiedzeniu.
W Polsce główna stopa procentowa wynosi 4,25 proc. Do końca roku zostanie ona również podniesiona o co najmniej 25 punktów bazowych. To oznacza, że kredyty zaciągane we frankach szwajcarskich nadal będą korzystniejsze od złotowych. Nie bez znaczenia ma również fakt, że złoty systematycznie umacnia się do innych walut w tym franka szwajcarskiego, co korzystnie wpływa na wielkość comiesięcznej raty.
ZOBACZ TAKŻE: