Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Na rynkach strach. Powodem banki

0
Podziel się:

Według Komisji Europejskiej to kraje euro zdecydują o szczegółach EMS.

Na rynkach strach. Powodem banki
(Money.pl/Anna Kraszkiewicz)

Wczorajsze oświadczenie ministrów finansów Niemiec, Holandii i Finlandii dotyczące warunków bezpośredniego dokapitalizowania banków z funduszu EMS pogłębiło dziś obawy rynków, zdziwiło Irlandię i zjednało Austrię. Według Komisji Europejskiej to kraje euro zdecydują o szczegółach EMS.

Ministrowie z krajów o najwyższych ratingach w eurolandzie oświadczyli wczoraj, że za tzw. aktywa odziedziczone, czyli często toksyczne aktywa dokapitalizowywanych banków powinny odpowiadać władze krajowe, a nie Europejski Mechanizm Stabilizacyjny - stały fundusz ratunkowy strefy euro. Tymczasem czerwcowy szczyt UE uzgodnił możliwość bezpośredniego dokapitalizowywania banków z EMS po to, by odciążyć długi i tak już zadłużonych państw, zwłaszcza południa eurolandu. Z _ odpisania _ wcześniejszego wsparcia dla banków ze swoich statystyk długu miała też skorzystać Irlandia.

Rzecznik Komisji Europejskiej Olivier Bailly określił w środę oświadczenie ministrów jako _ wkład w dyskusję pomiędzy członkami strefy euro ws. ostatecznego kształtu EMS _. _ We wnioskach z czerwcowego szczytu są pewne elementy zaprojektowane przez szefów państw i rządów, reszta jest do zdefiniowania przez grupę roboczą eurogrupy (ministrowie finansów strefy euro). To kraje euro mają się w tej sprawie porozumieć _ - powiedział rzecznik.

Pytany o wskazówkę trzech ministrów, by nie śpieszyć się _ kosztem jakości _ z wdrażaniem wspólnego nadzoru bankowego, który jest warunkiem wstępnym bezpośredniego dokapitalizowywania banków z EMS, Bailly odparł: _ my (KE) pokazaliśmy już swoją determinację do tego, że to powinno być zrobione szybko _. W tym kontekście przypomniał, że KE w niecałe dwa miesiące przygotowała propozycję legislacyjną wspólnego nadzoru bankowego, tak żeby mógł wejść on w życie do końca roku i aby bezpośrednie dokapitalizowanie banków z EMS było możliwe od początku przyszłego roku.

_ - Nasze stanowisko w sprawie przerwania zaklętego kręgu pomiędzy bankami i długiem publicznym jest jasne _ - podkreślił Bailly. Pytany, czy widzi sprzeczność oświadczenia trzech ministrów ze stanowiskiem KE, odparł: _ nie mówię, że jest w czymkolwiek sprzeczność, mówię tylko, że musimy przedyskutować to z krajami członkowskimi i zapewnić, by mandat czerwcowego szczytu był uszanowany _.

Tymczasem cytowany przez Reutersa premier Irlandii Enda Kenny wyraził w środę zaskoczenie oświadczeniem ministrów. Kenny zaznaczył, że porozumienia spisanego przez liderów UE nie powinna ponownie szkicować garstka ministrów. _ Te decyzje zapadły, te decyzje zostaną wdrożone _ - podkreślił. Agencja dodała natomiast, że do stanowiska trzech ministrów z północy eurolandu przychyliła się Austria, która nie ma wątpliwości, iż EMS nie powinien brać na siebie starych, toksycznych długów banków.

Wtorkowe oświadczenie ministrów nie pomogło rozwiać wątpliwości rynków związanych głównie z Hiszpanią, która wbrew oczekiwaniom nie zwraca się o pomoc, w związku z czym oprocentowanie jej 10-letnich obligacji znowu przekroczyło 6 proc. W środę skoczyło też oprocentowanie papierów Irlandii i Włoch.

Czytaj więcej kryzysie w Europie
Będzie nowy bat na banki. Kary do 10 procent obrotów Europejski bank Centralny poszerza uprawnienia. Koszty nowego nadzoru mają ponosić same objęte nim banki.
Ile wyniesie pomoc dla hiszpańskich banków? Kwota i warunki udzielenia pomocy zostaną ogłoszone 9 lipca na spotkaniu eurogrupy.
Po Hiszpanii oni poproszą o miliardy euro? Są tego blisko W ostatnich dniach podjęto decyzję o dofinansowaniu hiszpańskich banków kwotą 100 mld euro.
banki
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)