Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Boni uspokaja: OFE nie upadną

0
Podziel się:

Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów podkreśla konieczność dalszych reform systemu emerytalnego.

Boni uspokaja: OFE nie upadną
(kprm.gov.pl)

Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Michał Boni zapewnia w liście otwartym, że OFE nie upadną. Trzeba jednak dokończyć reformę emerytalną, zrównać wiek emerytalny kobiet i mężczyzn i być może ponieść składkę rentową oraz zmodyfikować KRUS.

OFE będą miały pieniądze. W latach 2011-17 dostaną ok. 60 mld zł - napisał minister w liście otwartym opublikowanym w poniedziałkowej _ Gazecie Wyborczej _.

Boni tłumaczy, że Polski nie stać już na przekazywanie do OFE składki w obecnej wysokości 7,3 proc. Po wprowadzeniu zapowiadanych przez rząd zmian fundusze dostaną tylko 2,3 proc. składki.

Jednak doradca premiera podkreśla, że _ drugi filar zostaje w formie zintegrowanej, tylko lokowanie walorów odbywa się inaczej: w gotówce do OFE oraz w zobowiązaniu na indywidualnym koncie w specjalnym subfunduszu. Nikt tych zobowiązań nie może wymazać, a jak trzeba, to należy nawet w tej materii wprowadzić zapisy konstytucyjne _.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/86/t127830.jpg ) ] (http://www.money.pl/emerytury/wiadomosci/artykul/skladka;z;ofe;do;zus;rostowski;chce;zachowac;dziedziczenie,197,0,746949.html) Składka z OFE do ZUS. Rostowski chce zachować dziedziczenie

Minister podkreślił, że kwota, zapisywana na subkoncie w ZUS musi być waloryzowana albo wzrostem nominalnym PKB (realne PKB plus inflacja), albo stopą zwrotu uzyskiwaną przez OFE (zakładając, że są wszelkie dane, by liczyć ją wyżej o ok. 2 pkt proc. niż przyrost PKB).

Według Boniego należy też szukać formuły prawnej, która pozwoliłaby te środki dziedziczyć, tak jak to się dzieje dziś w całym II filarze, nie rujnując przy tym finansów publicznych.

Powstanie specjalnego subfunduszu z indywidualnymi kontami w ZUS Boni tłumaczy właśnie tym, że _ zapisanych na nich kwot nie wlicza się do długu, ale i deficytu sektora finansów publicznych _. Takie rozwiązanie nie było możliwe przy obligacjach emerytalnych.

_ Dajemy większą swobodę inwestycyjną OFE oraz różnym firmom prowadzącym ubezpieczenia dodatkowe, znosząc czy uelastyczniając gorset limitów. Umożliwiamy OFE trzymanie w akcjach stale ok. jednej trzeciej pełnej składki na II filar - czyli właściwie owe gotówkowe 2,3 proc. (nie powinno się za tę gotówkę kupować obligacji, jeśli poważnie myślimy o przyszłych wyższych emeryturach)
_ - podkreślił minister.

Tym samym - jego zdaniem - ograniczenie przypływu gotówki do OFE może być neutralne dla stopy zastąpienia. Szansą na wzrost owej stopy, a więc wzrost przyszłej emerytury, jest większa efektywność OFE. Dobry portfel inwestycyjny II filarze to był sens tej reformy - i tego zabić nie wolno.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/129/t87169.jpg ) ] (http://www.money.pl/emerytury/wiadomosci/artykul/boni;emerytury;wzrosna;dzieki;zmianom;w;ofe,234,0,746218.html) Boni: Emerytury wzrosną dzięki zmianom w OFE

Według niego szansą na wyższe emerytury są dodatkowe ubezpieczenia. W przypadku tych, którzy zdecydują się na opłacanie dobrowolnych składek w maksymalnej wysokości (4 proc.), stopa zastąpienia może wzrosnąć o 15,5 pkt proc., co odpowiadałoby wzrostowi świadczenia emerytalnego nawet o połowę, przy założeniu, że 90 proc. dobrowolnej składki byłoby lokowane w akcje.

Boni jest orędownikiem dokończenia reformy emerytalnej. Jego zdaniem trzeba rozpocząć dyskusję o modyfikacji KRUS. Ale pod warunkiem rzetelnego liczenia dochodów. I tak, gospodarstwa do 2000 zł dochodów, płaciłyby dalej składkę na poziomie 68 zł i miały średnią emeryturę ok. 730 zł, a najniższą 706 zł. Dotyczyłoby to ok. 95 proc. gospodarstw. Ale jeśli dochody danego gospodarstwa będą wyższe, to od każdej złotówki powyżej 2000 zł można by pobierać składkę taką jak w systemie pracowniczym - ok. 25 proc., czyli 25 gr.

Boni proponuje też wrócić do nieco wyższej składki rentowej (o 2 pkt proc.) i to po stronie pracodawców. Dałoby to rocznie ok. 6 -8 mld zł więcej do ZUS.

Minister widzi potrzebę wydłużenia aktywności zawodowej Polaków. Zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn jest pierwszoplanowe. Gdyby kobiety od 2015 r. pracowały co roku o kolejne cztery miesiące dłużej, to w 2030 r. wiek emerytalny przesunąłby się nam z 60 do 65 lat. W przypadku mężczyzn, przesunięcie od 2019 r. momentu przejścia na emeryturę o cztery miesiące dałoby męski wiek emerytalny 67 lat w 2025 r. Boni zaznaczył, że nie przeszkadzają mu emeryci pracujący - z limitami wynagrodzeń.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/163/t97443.jpg ) ] (http://www.money.pl/emerytury/wiadomosci/artykul/premier;dobral;sie;ofe;do;skory;tak;jak;obiecal,187,0,745659.html) Premier dobrał się OFE do skóry. Tak jak obiecał - Bez tych pieniędzy zrealizowanie budżetu na 2011 rok byłoby trudne - ocenia Janusz Piechociński.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/166/t91814.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/balcerowicz;broni;ofe;i;atakuje;rzad,166,0,745382.html) Balcerowicz broni OFE i atakuje rząd Były szef NBP uważa, że rząd powinien ciąć wydatki, a nie oszczędzać kosztem emerytów.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/197/t127685.jpg ) ] (http://www.money.pl/emerytury/wiadomosci/artykul/orlowski;broni;zmian;w;ofe;to;kompromis,185,0,745913.html) Orłowski broni zmian w OFE: To kompromis Podwyższenie wieku emerytalnego jest nieuniknione - ocenia ekonomista.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)