Odwrócona hipoteka i umowa dożywocia w jednej ustawie. "Przeciw oszustwom"

Ministerstwo Gospodarki chce by _ odwrócony kredyt hipoteczny _ i tak zwana _ umowa dożywocia _ znalazły się w jednej ustawie. Jutro odpowiedni projekt zostanie zgłoszony podczas posiedzenia Rady Ministrów.

Wspólne dla obu terminów jest przekazanie prawa własności domu czy mieszkania w zamian za dożywotnią emeryturę. Przy _ odwróconej hipotece _ bank staje się właścicielem nieruchomości po śmierci dotychczasowego właściciela. Inaczej w przypadku _ umowy dożywocia _: tu emeryt traci własność od razu. Zdarzają się oszustwa: obiecana emerytura nie nadchodzi, a nowy właściciel, nieraz trudny do odnalezienia, zabiera nawet klucze.

Waldemar Pawlak jest przekonany, że objęcie transakcji jedną ustawą nie pozwoli na zawieranie bardzo niekorzystnych dla starszych ludzi, jednak legalnych umów. Obecnie się to zdarza. Wicepremier, podczas konferencji prasowej, podał konkretny przykład z Warszawy.

Zobacz, jaki projekt odwróconej hipoteki szykuje Ministerstwo Finansów

Pawlak pokazał dziennikarzom reportaż telewizyjny, którego 72-letnia bohaterka podpisała umowę dożywocia w przekonaniu, że jest to umowa o odwróconej hipotece. Kobieta uzyskała miesięczne świadczenie w wysokości około 600 zł, ale straciła mieszkanie. Z materiału wynika, że takich przypadków w Polsce jest więcej.

_ - Proponujemy, żeby te rozwiązania były jasno uregulowane w ustawodawstwie, aby nie było możliwości takiego naciągania ludzi bazującego na przepisach, które są bardzo ogólne _ - zaznaczył Pawlak. -_ Myślę, że będzie możliwe stworzenie jednego wspólnego projektu _ - dodał. Powiedział, że jeżeli nie będzie _ jakiś poważniejszych przeszkód _, to przepisy dotyczące odwróconej hipoteki i umów dożywocia mogłyby wejść w życie w I kwartale 2012 r., a w drugiej połowie roku nowe mechanizmy mogłyby zostać uruchomione.

Analityk z Open Finance Halina Kochalska uważa, że banki - zrażone koniecznością zarządzania przejmowanymi nieruchomościami i handlem nimi - nie będą wykazywały specjalnego zainteresowania odwróconą hipoteką. - _ Od momentu podpisania umowy o odwróconej hipotece bank będzie musiał się opiekować taką nieruchomością, pilnować, czy jest ona ubezpieczona, czy czynsz jest spłacany na bieżąco. Banki nie palą się do tego _ - mówi. Jej zdaniem odwróconej hipotece nie sprzyja też - trudny do określenia w przyszłości - spadek cen nieruchomości.

Prezes jednego z funduszy hipotecznych, Maria Schicht, zna przypadek oszukania starszej pani, która straciła mieszkanie za sprawą umowy dożywocia, przypadek o którym mówił Waldemar Pawlak. Jej zdaniem, dużo winy ponosi notariusz, który nie wytłumaczył, o co chodzi. W ocenie Marii Schicht nie da się jednak uregulować jedną ustawą odwróconego kredytu hipotecznego i umowy dożywocia. Starszym, samotnym ludziom pozostanie więc, zawsze polecana, rozwaga i konsultowanie się z prawnikami zawczasu.

Podobnie sceptycznie do projektu Waldemara Pawlaka odnosi się ekspert rynku nieruchomości i kredytów hipotecznych Krzysztof Oppenheim Waldemar Pawlak jest jednak przekonany, że nowa ustawa wejdzie w życie w drugiej połowie roku.