Dziś oferta pożyczek konsumenckich w bankach jest bardzo zróżnicowana. Na rynku znajdziemy oferty z oprocentowaniem na poziomie 11,49 proc. w skali roku, przy których bank nie pobierze od nas prowizji, ale też i takie, gdzie oprocentowanie zbliża się do dopuszczanego przez prawo poziomu 23 proc., a na dodatek musimy liczyć się z koniecznością zapłacenia prowizji w wysokości pięciu procent pożyczanej kwoty. W efekcie - o czym można przekonać się na podstawie publikowanych w mediach rankingach - pożyczka w wysokości 20 tys. zł może oznaczać konieczność spłacenia od niecałych 24 do prawie 29 tys. zł.
Końcówka ubiegłego roku była czasem, w którym wiele banków promowało swoje oferty. Sposobów na skuszenie klienta było kilka. Część banków postawiła na eksponowanie łatwości uzyskania pożyczki i brak uciążliwych formalności związanych z udzieleniem kredytu.
- _ Często stosowana jest też komunikacja oparta na cenie produktu. Banki prezentują oprocentowanie, wysokość raty i brak prowizji _ - wylicza Wojciech Frabiński, ekspert eurobanku ds. kredytów gotówkowych. Niektóre banki dają nawet gwarancję najniższej raty czy oprocentowania. - _ Ale trzeba zawsze zapoznać się dokładnie ze szczegółami, sprawdzić, czy nie ma dodatkowych wymagań lub czy gwarancja najniższej ceny nie dotyczy jednego ze składników (np. oprocentowania), co może nie przełożyć się w praktyce na najniższy całkowity koszt pożyczki _ – wyjaśnia Wojciech Frabiński z eurobanku. Wśród dodatkowych wymagań może być na przykład konieczność ubezpieczenia pożyczki.
Część banków organizowała konkursy z nagrodami. Były też i takie, w których spłata pierwszej raty mogła zostać odroczona nawet o trzy miesiące.
Co przyniesie rok 2013?
Czy w tym roku banki będą jeszcze intensywniej promować swoje kredyty i czy nastąpi wysyp jeszcze bardziej atrakcyjnych ofert? - _ Można się spodziewać dalszej silnej konkurencji na tym rynku. Sporo będzie zależeć też od sytuacji ekonomicznej – jednak nawet w wypadku jej istotnego dalszego pogorszenia, nie należy się spodziewać gwałtownego spadku w sprzedaży pożyczek gotówkowych _– obecnie stosowane zasady oceny klientów wynikające z Rekomendacji T są już dość rygorystyczne, więc nie spodziewałbym się ich istotnego zaostrzenia. Ponadto zwykle przy problemach gospodarczych ostrzejsze ograniczenia dotykają kredyty hipoteczne - prognozuje ekspert eurobanku.