Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Fundusze inwestycyjne. Jak wybrać?

0
Podziel się:

Bogactwo dostępnych na rynku ofert sprawia, że zarówno niedoświadczony inwestor szukający bezpiecznej alternatywy dla bankowej lokaty, jak i wytrawny gracz z duża skłonnością do ryzyka mogą znaleźć fundusz odpowiadający ich potrzebom.
By zainwestować w fundusze nie trzeba dysponować pokaźnymi kwotami. - Pierwsza wpłata do większości funduszy otwartych wynosi zazwyczaj od kilkuset do tysiąca złotych, a w przypadku części funduszy nawet 100 złotych.

Fundusze inwestycyjne. Jak wybrać?

Bogactwo dostępnych na rynku ofert sprawia, że zarówno niedoświadczony inwestor szukający bezpiecznej alternatywy dla bankowej lokaty, jak i wytrawny gracz z duża skłonnością do ryzyka mogą znaleźć fundusz odpowiadający ich potrzebom.
By zainwestować w fundusze nie trzeba dysponować pokaźnymi kwotami. - Pierwsza wpłata do większości funduszy otwartych wynosi zazwyczaj od kilkuset do tysiąca złotych, a w przypadku części funduszy nawet 100 złotych. Minimalne kolejne wpłaty do funduszy są zazwyczaj ustalone na poziomie nieco niższym niż pierwsza wpłata i mogą wynosić nawet 50 zł – informuje Izba Zarządzających Funduszami i Aktywami.

Niezbędna nie jest też fachowa wiedza, bo to specjaliści zatrudnieni w Towarzystwach Funduszy Inwestycyjnych zarządzają pieniędzmi powierzonymi przez indywidualnych inwestorów, w taki sposób, by wypracować jak największy zysk, jednocześnie pamiętając o ograniczaniu ryzyka związanego z inwestycją.

Specjaliści przekonują jednak, że zanim zdecydujemy się na wybór konkretnego funduszu, powinniśmy przemyśleć swoją strategię inwestycyjną – czyli określić swoje oczekiwania i skłonność do ryzyka. I w zależności od tego wybrać fundusz bezpieczniejszy lub bardziej agresywny. Jak to zrobić?

*Po pierwsze – powinniśmy określić cel inwestycji i oczekiwaną stopę zwrotu. *Czyli zdecydować, na co oszczędzamy i ile chcemy zarobić. Gdy wiemy, jaki jest nasz cel, możemy wybrać odpowiedni do naszych potrzeb fundusz.

Po drugie – warto określić horyzont czasowy inwestycji. Jeżeli planujemy inwestycję krótkoterminową - do 12 miesięcy - to odpowiedni będzie fundusz rynku pieniężnego. Inwestorzy średnioterminowi - inwestujący w perspektywie do 5 lat - powinni rozważyć wybór funduszy obligacji i rynku pieniężnego. Fundusze akcji, ze względu na wysokie ryzyko inwestycyjne, będą najbardziej odpowiednim wyborem na długi okres inwestycji (powyżej 5 lat).

Po trzecie – musimy ocenić własną skłonność do ryzyka. Im większe potencjalne zyski, tym większe ryzyko strat. Powinniśmy określić poziom strat, jaki jesteśmy w stanie zaakceptować. To ważne, bo w czasie inwestycji wartość jednostek uczestnictwa funduszu może podlegać znacznym zmianom. Odporność na związany z inwestowaniem stres, pozwoli uniknąć nieprzemyślanych i gwałtownych decyzji. A gdy czujemy, że nawet chwilowa strata w inwestycji jest ponad nasze siły, powinniśmy wybrać fundusz bezpieczny, w którym zyski nie będą znacząco różnić się od tych, jakie uzyskać można na bankowej lokacie.

fundusze z ochroną powierzonego kapitału, fundusze bezpieczne (np. fundusze dłużnych papierów wartościowych, fundusze rynku pieniężnego, fundusze obligacji), fundusze zrównoważone (np. fundusze stabilnego wzrostu, fundusze mieszane), fundusze elastycznego inwestowania (np. fundusze aktywnej alokacji aktywów), fundusze agresywne (np. fundusze akcji, fundusze agresywnego inwestowania). fundusze z ochroną powierzonego kapitału, fundusze bezpieczne (np. fundusze dłużnych papierów wartościowych, fundusze rynku pieniężnego, fundusze obligacji), fundusze zrównoważone (np. fundusze stabilnego wzrostu, fundusze mieszane), fundusze elastycznego inwestowania (np. fundusze aktywnej alokacji aktywów), fundusze agresywne (np. fundusze akcji, fundusze agresywnego inwestowania).

Czy warto wierzyć historii?Na inwestorach często wrażenie robią zyski, jaki dany fundusz wypracował w przeszłości. To jedna ze wskazówek, którą możemy kierować się przy wyborze. Bo choć nie ma gwarancji, że w przyszłości uda się taki wynik osiągnąć, to jednak takie informacje wiele mówią o profesjonalizmie zarządzających.

Aktywnie czy pasywnie?Inwestycja w fundusze nie wymaga poświęcania jej dużej ilości czasu. Możemy kupić jednostki uczestnictwa i trzymać je przez kilka lat. Taka strategia może przynieść zysk. Ale taka pasywna postawa daje mniejsze szanse na pokaźne zyski niż wtedy, gdy regularnie kontrolujemy wyniki osiągane przez fundusz i podejmujemy na ich podstawie decyzje adekwatne do rozwoju sytuacji na rynku. Na przykład, gdy czujemy, że na giełdzie zaczyna się hossa, możemy przenieść środki z funduszu bezpiecznego do tego, który inwestuje w akcje. I odwrotnie, gdy intuicja podpowiada nam, że koniunktura na giełdzie się pogorszy, możemy przerzucić się np. na fundusz obligacji. Taka postawa minimalizuje ryzyko i zwiększa szanse na zyski. Wiąże się jednak z kosztami. Gdy przenosimy środki między funduszami zarządzanymi przez to samo Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych, musimy liczyć się jednak z tym, że może się to wiązać z koniecznością poniesienia kosztu tzw. konwersji.

Pamiętajmy również , że pobierane przez TFI opłaty plus inflacja za okres inwestycji i 19-procentowy podatek płacony przy wypłacie środków z funduszu pomniejszają nasz realny zysk.

Sprawdź swój fundusz

| Na stronie internetowej Komisji Nadzoru Finansowego (www.knf.gov.pl), można sprawdzić, czy dany fundusz inwestycyjny jest wpisany na listę podmiotów posiadających zezwolenie KNF. Jest to najbardziej pewne źródło informacji. Można również zobaczyć, czy instytucja z usług której chcemy skorzystać nie figuruje na liście ostrzeżeń publicznych. Trafiają na nią podmioty które działają bez licencji KNF i w sposób nieuprawniony posługują się w nazwie zwrotem „fundusz inwestycyjny”. Lista ostrzeżeń publicznych obejmuje jednak tylko dostrzeżone przez Komisję przypadki.. Może więc zdarzyć się, iż na rynku działa firma, która bezprawnie używa w nazwie oznaczenia „fundusz inwestycyjny”, której działalność nie została jeszcze zidentyfikowana przez Komisję. |
| --- |

fundusze
eurobank
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)