Zeus52
/ 2015-01-08 03:23
/
10-sięciotysiącznik na forum
Taaaa...polowałem na ten moment od ho,ho,ho...zobacz z resztą,wpis poniżej w przeddzień.nie mogłem spać,bo w każdym momencie mogli walnąć w dół i zaklepać 46,71. Przecież oni wcześniej nie reagowali na pozytywy,jak np info szejków o spadku podaży ropy w 2015 i później...ropa wtedy powinna wystrzelić w górę,a stało się na odwrót. Tylko dlatego,że cel był widoczny i musieli go najpierw zaklepać.Fundusze hedgingowe,to główna przyczyna,często większa,niż dane,niż sytuacja makropolityczna,Jak mają cel do osiągnięcia,to wcześniej wajchy nie przestawią,zanim go nie osiągną.Siedzę,obserwuję z lekka...bo dają dobrze dają po garach...Ale jeśli pamiętasz...jeszcze z poprzednich wątków...Na podstawie niemożności utworzenia dywergencji RSI przesunąłem wtedy zakres spadków.Tam było po drodze wiele wsparć,ale nie miały szans własnie z tego powodu.Zawsze tak się układało,że aby powstała dywergencja musiało być jeszcze niżej...i ciągłe powtórki tego samego:wsparcie...eee,bez szans...następne wsparcie...eee,bez szans.Satąd przesuwanie celu ostatecznego na 32 za baryłkę,a pośredniego(korekta) na 47,8/46,7.Dopiero ostatnio zaczęła powstawać możliwość utworzenia dywergencji,gdyby strzelili w dół do 46.71. Ale to wszystko jest TYLKO NA DAILY. Wykres weekly pokazuje nadal brak szans na zmianę kierunku.A więc to tylko korekta. Dlatego obserwuję i rozmyślam nad szansami.Parę rzeczy jakby na nowo do przemyślenia,co dalej? Sama ucieczka z shortów,to jeszcze za mało. musza zacząć kupować. A przede wszystkom ten wykres weekly...dywergencja wymaga zejścia poniżej,więc jesli teraz mamy dno,to będzie jeszcze niższe dno.