04 VII - 09 VII

student_mel / 2010-07-03 12:44
Nie pozwalam max'owi na otwarcie wątku :)
Teraz czekamy na zielony tydzień....
Wyświetlaj:
Zeus52 / 2010-07-10 00:58 / 10-sięciotysiącznik na forum
Nie wiem,co o tym myśleć. Widzę pewne zagrożenie. W czwartek(sądziłem,że to później,ale niestety teraz) jest np odczyt danych o produkcji przemysłowej w Stanach...jaka może być qeakcja na"zaskakujący"spadek? Np o 1,5-2%? Czy to jest już w cenach po zjazdach z powodu innych,cząstkowych danych?
Zeus52 / 2010-07-09 22:38 / 10-sięciotysiącznik na forum
Max,nie obraź się,ale.... Student! Student! Student na otwieracza wątków!
max1224 / 2010-07-09 22:57 / Tysiącznik na forum
popieram i nie mam zamiaru się obrażać;-))
Zeus52 / 2010-07-10 01:06 / 10-sięciotysiącznik na forum
A Zijin Mining skończył dzisiejszą rozgrywkę wynikiem:+24,19%.
Zeus52 / 2010-07-10 00:14 / 10-sięciotysiącznik na forum
Widzialeś wykres Shanghai composite?
max1224 / 2010-07-10 00:16 / Tysiącznik na forum
noooo
Zeus52 / 2010-07-10 00:32 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak nie wiem,czy czegoś tam nie wrzucić...na razie redukuję złoto. Ale powoli i pod obserwacją. GPW może uderzyć w poniedziałek. Na razie na wykresie intra,to Wig20 wyszedł wcześniej ponad LS takiej ukośnej ORGR. Ostatnie sesje,to takie marudzenie,droczenie się...że niby to chce wracać pod LS...ale to taka kokieteria. Po prostu po pokonaniu LS musiałby nastąpić mocny odpał...więc na razie Wig20 woli tak udawać,że niby to linii szyi nie wybił...a tymczasem pałęta się tuż ponad nią. Więc zanim się wszyscy połapią,jak sprawa wygląda...to on jak znienacka odpali...to tylko smród spalin i palonych opon poczujemy. A jak kto się na parkiet na GPW spóźni,to jedynie jakimś spadającym z sufitu kapciem zarobi w główkę...tak ich wyssa w górę.
Zeus52 / 2010-07-09 19:33 / 10-sięciotysiącznik na forum
Taaa...już wiem o co maxowi chodziło...cóż...chiński napastnik Zijin Mining właśnie strzelił karnego...+17,74% na dzisiaj.
max1224 / 2010-07-09 19:41 / Tysiącznik na forum
a teraz żeby tak różowo nie było wczoraj tracił 19 ma zakresik dziennych skoków;-)) powtarzam tylko ciekawostka
Zeus52 / 2010-07-09 19:50 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak patrzę od dłuższego czasu...co tam Janki wypiekają...co to za trójkącik intra na Jankeskich indeksach...będzie coś z tego wypieku...jaki chleb? Albo choć bułka?
student_mel / 2010-07-09 20:04 / Bywalec forum
złotko też czeka na wybicie...
Zeus52 / 2010-07-09 20:14 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak...ale ciekawe,czy drożdży odpowiednio zadali...bo w dzieży wymiesili dość długo. Ale jak za mało drożdży,albo temperatura nie taka,to ciasto z tej trójkątnej dzieży wylezie...właściwie już próbuje...ale mogłoby opaść. Temperatura najważniejsza. I czas mieszenia...drożdże to wiadomo. A jak podrośnie...to do pieca
student_mel / 2010-07-09 20:09 / Bywalec forum
ja tam widzę chorągiewkę czy jak tam to nazywacie :D
Zeus52 / 2010-07-09 20:23 / 10-sięciotysiącznik na forum
Na indeksach,na indeksach....ale ktoś drzwi uchylił,przeciąg zrobił...tak nie można,bo ciasto się chłodzi...
Rumburak / 2010-07-09 21:25 / Bywalec forum
gold przebił chmurkę ichimoku co powinno być sygnałem kupna... - z pewnym niepokojem obserwuję że rzeczywiście [anty]korelację z spxem szlag trafił i oba indeksy idą sobie raźno up... narazie [na 4 falę SPX i na B w xau]
student_mel / 2010-07-09 20:52 / Bywalec forum
Jankesi chyba się zerwali na końcówkę...
Zeus52 / 2010-07-09 22:14 / 10-sięciotysiącznik na forum
Oj,już wcześniej wymiesili ciasto w trójkącie,wymiesili...a jak wyrosło,to do pieca. I nie tylko bułeczka,ale nawet chlebek ładnie się wypiekł. Także Alcoa poprawiła swój wizerunek domykając białym korpusem lukę bessy.
Zeus52 / 2010-07-09 19:45 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ale w Hong Kongu notowania ma w miarę stabilne...ostatnio pnie się w górę,bez żadnych skoków...
Zeus52 / 2010-07-09 18:18 / 10-sięciotysiącznik na forum
Hmmm...to zdaje się,nie tylko nam się taki wisielczy humor udziela. Czyżby nowa Reduta Ordona? Przy Książęcej...? "Nam rosnąć nie kazano..." (DM BZWBK)
Zeus52 / 2010-07-09 18:00 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tymczasem w meczu mieliśmy przerwę,spowodowaną niestandardowym zachowaniem pomocnika trenera niedźwiedzi...wybiegł on w pewnym momencie na płytę boiska i z okrzykiem:"To nie fair! Zapasy wzrosły,przy spadku sprzedaży! Tak nie może być! Odwołać mecz!"rzucił się na murawę,zakrywając ciałem piłkę...Ale już nadbiegli sędziowie...trener byków go uspokaja...widać,że się znają . Tak...uśmiechają się do siebie...uśmiecha się też lekarz i ekipa pielęgniarzy nadchodząca z gustownym,białym wdziankiem ze zwisającymi paskami, wstażeczkami...daj spokój stary,to nie teraz..zaprotestujesz sobie później...złóż wniosek na piśmie i wyślij pocztą poleconą przez Władywostok,Australię....zdaje się mówić trener byków do swego kolegi z drużyny przeciwnej. Ale oto mecz już wznowiony. Walka się toczy,jak toczyła...jednak pewien niesmak pozostał...zobaczymy,czy to się odbije na wyniku? Bo jednak zamieszanie było spore..
student_mel / 2010-07-09 18:31 / Bywalec forum
to się rozpisaliście :P
Zeus52 / 2010-07-09 18:54 / 10-sięciotysiącznik na forum
Jednak w wypadku Alcoa widać z wykresu,że inwestorzy obawiają się poniedziałkowego wyniku. Opiszę na przykładzie"trzech południowych gwiazd",o których wspomniałem przy okazji S&P500. Na Alcoa mamy podobną sytuację,tylko odwrotną. Można by powiedzieć"trzy pólnocne gwiazdy"(nie wiem,czy taka nazwa jest,to tylko dla opisu). Z tym,że pierwszy jest długi korpus,więc nie ma mowy o czymś takim. Ale taki układ niepewności się zrobił. Gdyby to miały być"trzy północne gwiazdy",to musiałby być:korpus(ale nie tak duży),następnie mniejszy korpus,a w końcu najmniejsza szpulka,lub doji...taka seria trzech,coraz wyżej leżących,ale coraz mniejszych,zanikających szpulek(odwrotność"trzech południowych gwiazd"). Chodzi o to,że Alcoa buduje coś w tym stylu...na dodatek dzisiejsza szpulka tworzy cień na luce bessy. To w razie impulsu,w postaci złych wyników może poskutkować dużym zjazdem. To minusy. Teraz plusy. Plusy to,jak już wyżej napisane,mamy bardzo długi,biały korpus,co stanowi obronę...możemy mieć po prostu przyczajkę,konsolidację...odpoczynek przed atakiem na lukę. Po drugie...jak"trzy południowe gwiazdy"odwracają trend spadkowy,który już trwa...tak i podobny układ,ale przeciwny...też musiałby mieć co odwrócić...na Alcoa nie ma trendu wzrostowego,który miałby być odwrócony na spadkowy. I trzecia sprawa,w tej chwili najważniejsza...sesja trwa i to,co teraz widać,może całkiem inaczej wyglądać po zamknięciu.
max1224 nl / 195.117.209.* / 2010-07-09 19:06
a jak to Ci się podoba?
http://www.dailyfinance.com/quotes/zijin-mining-group-co-ltd/zijmf/nao
Zeus52 / 2010-07-09 19:21 / 10-sięciotysiącznik na forum
Jeszcze nie zaglądałem,ale widzę z adresu,że chodzi o Zijin Mining(teraz są:Group.). Ja mam go w zakładce Yahou Singapure...notowania z Hong Konpu. Mam,bo choć od dawna nie ma go na liścię top 10 w ML5,to jednak z pewnością jest w składzie,ale gdzieś dalej.
max1224 / 2010-07-09 19:31 / Tysiącznik na forum
oczywiście to tylko ciekawostka
blazej nl / 79.185.17.* / 2010-07-09 16:50
no i co z tą naszą GPW? znowu cienizna. Przy spadkach w USA też nie będą reagować?
Zeus52 / 2010-07-09 17:44 / 10-sięciotysiącznik na forum
Wiesz...żeby się"wyrównało",to...ponieważ na wzrosty nie reagują...za to na spadki zareagują pewnie pierwsi.
Zeus52 / 2010-07-09 16:47 / 10-sięciotysiącznik na forum
Mecz nadal jednak trwa. Przeniósł się tylko na drugą połowę boiska...został przeniesiony,bo pośrodku była kałuża,której ekipom porządkowym nie udało się usunąć...Tak. A więc jesteśmy na już za oceanen, na drugiej połowie boiska...Widzimy,że byki szarżują. Prowadzi zawodnik z numerem 5 na koszulce,na co dzień napastnik klubu"Vale",towarzyszą mu koledzy Tinto z Rio,oraz niejaki B. Billiton...z głębokiej defensywy wyprowadza byki napastnik z klubu "Alcoa"...Tak,proszę Państwa...zawodnik z Alcoa wyszedł z cienia i rusza od razu do ataku...Chyba da dziś o sobie znać...
romuald_z / 2010-07-09 16:55 / Bywalec forum
A może te misie są takie cwane? Rozdrażniły byczki zaciętą? obroną. Te nabrały rozpędu, z impetem zdobędą bramkę z napisem UP ... a za bramką zamiast ładnego zielonego poletka do pohasania czeka koral przy rzeźni??
Zeus52 / 2010-07-09 17:24 / 10-sięciotysiącznik na forum
Też przed meczem były różne domysły,stawiano zakłady...kto będzie grał. Czy włączą się zawodnicy z klubów wynikowych..Alcoa,Tinto...ale tak! Oto idą wspólnie. Vale chwilowo prowadziła,teraz przerzut piłki na sawą stronę,do Goldka z Barrick...ten mija skrzydłowych podaje do nadbiegającego McMorana z Freeport,ten przerzuca znów na lewą stroneę...odbiera główką Alcoa...idzie łeb w łeb z Goldkiem...świeży nabytek,drugi o tym samym imieniu,zawodnik klubu Lihir...oj zapowiada się to na bardzo długą akcję...bo trenerzy już pokazują coś tam na migi sędziemu bocznemu...ten podbiega do arbitra...dyskutują...pokazują na ławkę rezerwowych...Tak! Ławka jest pełna...co ja mówię...Ławki...bo na czas meczu dostawiono jeszcze cztery,a następne mają donieść w najbliższym czasie... Zdaje się,że sędziowie dyskutują o przedłużeniu meczu,tak aby większość zawodników mogła sobie pograć...nie obędzie się pewnie bez nacisków...Na ławkach rezerwowych czekają i już niecierpliwią się same tuzy...Ale oto mecz trwa,akcja się toczy...Taaak...teraz dotarła do nas wiadomość,że to rano...na stadionie GPW...to nie był jednak,jak sądziliśmy,mecz towarzyski...trafiliśmy z naszą transmisją akurat na trening,rozgrzewkę...
Zeus52 / 2010-07-09 14:40 / 10-sięciotysiącznik na forum
Proszę Państwa,cóż to dzisiaj na GPW się dzieje. Co za niesamowite zwroty sytuacji...napięcie rośnie. Oto miś Kolargol biegnie po lewej stronie boiska...atakuje skrzydłowego byków! Mija go...co za szalony rajd! Udało mu się zjechać o 4 punkty! Podaje do Bubu...gdzie jest Yogi? Gdzie ten Yogi? Powinien podążać za napastnikiem...Jest Yogi...na polu karnym!...Ale co on robi !? Niestety,ucina sobie drzemkę oparty o bramkę byków .. Wykorzystuję sytuację byczek Fernando...teraz byki są przy piłce...Taaak,proszę Państwa...byki wyprowadzają kontrę...Jeeest! Zdobywają 2 punkty! Och! Co za dzień! Co za mecz! Emocje sięgają zenitu! Czy Państwo to widzą? Co ja mówię...wszyscy to widzą,wpatrują się! Weszli pewnie z emocji w ekran...bo oto znów piłlę przejęły byki. I znów akcja...Jest szansa! Jest szansa! Bo oto piłkę prowadzi Miś Uszatek...nie ma przed sobą nikogo! Jest szansa na 5 punktów! To będzie wydarzenie tego dnia! Taaak! Gooooo...ool!!! Uszatek zdobywa 5 punktów! Aż 5 punktów...kto by pomyślał,że ten drobny niepozorny skrzydłowy zrobi niedźwiedziom taką niespodziankę! Taaaki wynik. 5 punktów...z pewnością jego imię zapisze się w annałach historii piłki niemiłosiernie skopanej...
privy / 2010-07-09 15:40 / Tysiącznik na forum
O matko co za emocje, już myślałem, że karne będą, a to wiadomo loteria. Ale zaraz zaraz, sędzia przedłużył spotkanie o 1,5 godziny co się dzieje, jest zmiana, za Kolargola wchodzi Puchatek, to wzmocnienie siły ataku corrida może nic już nie dać. Sędzia główny EDek wyraźnie zmęczony będzie zmiana sędziego, to niebywałe to sędzia UPek ten, którego wszyscy pamiętają za kontrowersyjne decyzje. Główny organizator meczu niejaki Goldman Sachs tworzy tu nowe standardy. Ale proszę państwa co się dzieje miś się nażarł miodu, tak dobrze państwo słyszeli, chodzą plotki o sabotażu, nikt nie ma wątpliwości, niejaki Max za tym stoi. Bycza corrida prowadzona środkiem pola przynosi niespodziewane profity tak tak strzał i bramka 5 pkt. Co za emocje. Trener byków skacze z radości robiąc dziurę w namiocie trenerskim. Potrzebna będzie fachowa pomoc tak proszę państwa, krótka przerwa, zawodnicy zbiegają po wskazówki do trenerów a tym czasem dziurę w namiocie łata podejrzana brygada niejakiego Zeusa, bardziej niż dziurą zajmują się doradzaniem trenerowi. To już lekkie przegięcie i gra bez ducha fear play. Na boisko wbiegają cheerleaderki pod przewodnictwem, nie uwierzycie państwo, to Kinia, co za commback. Teraz już nic nie wiadomo. Gra zostaje wznowiona mecz zdaje się być wyrównany. Tajemnicą Poliszynela jest to, że ekipy Zeusa i Maxa mają tu swój udział. Akcja prawą stroną, dośrodkowanie i bramka co za bycza akcja, ale zaraz, sędzia nie uznaje gola, sędzia kalosz, sędzia kalosz skanduje połowa stadionu. Zrezygnowane byki łatwo oddają pola, miś Puchatek z Uszatkiem szarżują i biorą bramkę byków w krzyżowy ogień, co za akcja i ten atak, TAK! to koronkowy krzyż śmierci! i tylko spalony ratuje rogaczy przed katastrofą. Koniec meczu. Wynik remisowy na 16.10 zaplanowano rzuty karne. Wiadomo, że loteryjność wzmagać będzie nowa piłka zwana przez organizatora JabuGoldani i ogromny hałas wywołany przez trąbki nazywane przez miejscowych Sachsele.
max1224 / 2010-07-09 15:06 / Tysiącznik na forum
tymczasem złotko....
max1224 / 2010-07-09 15:05 / Tysiącznik na forum
pojechałeś że hej gratki;-))
Zeus52 / 2010-07-09 15:51 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ale trzeba przyznać,że mecz,mimo"olbrzymich"emocji,"niesamowitej"zmienności,na poziomie"aż"kilku punktów,w zasadzie odbywa się fair. Mało fauli...no,było parę momentów,gdy np Kolargol puścił znienacka bąka w uliczkę...dało się słyszeć głosy:"Co na to sędzia?","Gdzie jest sędzia?","Czy sędzia tego nie widzi?"(Nie wiem,czy akurat,"czy sędzia tego nie WIDZI"było właściwym pytaniem)...jednak był to jeden z nielicznych incydentów podczas meczu,który przytłumił na jakiś czas wzrok bykom,obniżając celność ich strzałów...jednak mecz,jak dotąd toczy się,mimo"ogromnych emocji" w towarzyskiej i czystej(poza tym jednym wyjątkiem)atmosferze. A złotko...widzę,widzę..a jakże. Ale i tak mam tego za dużo.
Zeus52 / 2010-07-09 15:23 / 10-sięciotysiącznik na forum
Wielkie,naprawdę wielkie emocje...wiesz,gdy Yogi,który"krążył,jak elektron wokół jądra Kolargola", nadbiegł z lewego skrzydła i"puścił bąka w uliczkę",czym tak zdenerwował byki,że w odpowiedzi Fernando zrobił doś brutalne wejście...dziwne,że sędzia nie zauważył...i już,już... wydawało się,że będą dwa punkty dla byków...Fernando strzela prosto w okienko!?...ale,jak widać,oliwa sprawiedliwa,faul nic nie dał...bo w okienku też był Miś...
privy / 2010-07-09 15:41 / Tysiącznik na forum
O matko co za emocje, już myślałem, że karne będą, a to wiadomo loteria. Ale zaraz zaraz, sędzia przedłużył spotkanie o 1,5 godziny co się dzieje, jest zmiana, za Kolargola wchodzi Puchatek, to wzmocnienie siły ataku corrida może nic już nie dać. Sędzia główny EDek wyraźnie zmęczony będzie zmiana sędziego, to niebywałe to sędzia UPek ten, którego wszyscy pamiętają za kontrowersyjne decyzje. Główny organizator meczu niejaki Goldman Sachs tworzy tu nowe standardy. Ale proszę państwa co się dzieje miś się nażarł miodu, tak dobrze państwo słyszeli, chodzą plotki o sabotażu, nikt nie ma wątpliwości, niejaki Max za tym stoi. Bycza corrida prowadzona środkiem pola przynosi niespodziewane profity tak tak strzał i bramka 5 pkt. Co za emocje. Trener byków skacze z radości robiąc dziurę w namiocie trenerskim. Potrzebna będzie fachowa pomoc tak proszę państwa, krótka przerwa, zawodnicy zbiegają po wskazówki do trenerów a tym czasem dziurę w namiocie łata podejrzana brygada niejakiego Zeusa, bardziej niż dziurą zajmują się doradzaniem trenerowi. To już lekkie przegięcie i gra bez ducha fear play. Na boisko wbiegają cheerleaderki pod przewodnictwem, nie uwierzycie państwo, to Kinia, co za commback. Teraz już nic nie wiadomo. Gra zostaje wznowiona mecz zdaje się być wyrównany. Tajemnicą Poliszynela jest to, że ekipy Zeusa i Maxa mają tu swój udział. Akcja prawą stroną, dośrodkowanie i bramka co za bycza akcja, ale zaraz, sędzia nie uznaje gola, sędzia kalosz, sędzia kalosz skanduje połowa stadionu. Zrezygnowane byki łatwo oddają pola, miś Puchatek z Uszatkiem szarżują i biorą bramkę byków w krzyżowy ogień, co za akcja i ten atak, TAK! to koronkowy krzyż śmierci! i tylko spalony ratuje rogaczy przed katastrofą. Koniec meczu. Wynik remisowy na 16.10 zaplanowano rzuty karne. Wiadomo, że loteryjność wzmagać będzie nowa piłka zwana przez organizatora JabuGoldani i ogromny hałas wywołany przez trąbki nazywane przez miejscowych Sachsele.
max1224 / 2010-07-09 15:51 / Tysiącznik na forum
panowie panowie nie godzi się tylu misiów na jednego Fernando wszak to jeszcze dziecko proszę mi tu i to szybko byczków stadko uzupełnić stara prawda wszak głosi że i Herkules d... gdy przeciwników qpa
privy / 2010-07-09 16:00 / Tysiącznik na forum
Tak u mnie działa money, albo kasuje albo wkleja w 2 różne miejsca.
Zeus52 / 2010-07-09 16:18 / 10-sięciotysiącznik na forum
Teraz ciśnie się na usta pytanie:kto będzie wykonywał rzuty karne? Chodzą sluchy,że przez dziurę w namiocie weszli jacyś przedstawiciele PZPN,którzy właśnie wrócili z rozmów przy zielonym stoliku z mecenasami sportu. Nie znamy nazwisk,ale dało się słyszeć jakieś powitania:"Goldek! Kopa lat!...Morguś ty moja!". Takie imiona krążyły też podczas obiadku...jednak nasi wysłannicy ulokowani co prawda już wcześniej w odpowiednich miejscach... nie mogli jednak wiele dosłyszeć z rozmów prowadzonych tuż powyżej...gdyż ruch pod stolikiem był duży...a nagrania rozmów zagłuszał szelest kopert..
student_mel / 2010-07-09 09:41 / Bywalec forum
To już zaczyna denerwować, co ta GPW wyprawia, oni nie potrafią kupować?
Otoczenie jest jak na ostatnie czasy wręcz znakomite, a tutaj czerwień?!!
privy / 2010-07-09 09:54 / Tysiącznik na forum
Na Zeusa czekają, inaczej nie da się tego wyjaśnić :) A tak na poważnie, sygnału kupna na GPW brak, mógł się pojawić dziś, ale sam widzisz. Jeśli coś w końcu nie zaskoczy to na poniedziałek moje kreski wykonają pivota i zacznie się szukanie średnioterminowego sygnału sprzedaży.
student_mel / 2010-07-09 10:17 / Bywalec forum
Myślicie, że już w poniedziałek może być na GPW zjazd w dół?
O ile Janki pójdą już w realizację zysków...
u2mart / 2010-07-09 10:12 / Tysiącznik na forum
Jak jest tak jak pisze Privy to Zeus marsz to brokera migusiem zakładać rachunek i już dziś kupować akcje bo zanim dasz konwersję to nasz stragan ze słowem wodospad staną się synonimami
privy / 2010-07-09 10:51 / Tysiącznik na forum
Rzuć okiem na index zielonego. Mamy niemal w jednym miejscu 3 zniesienia fibo w zależności od punktu zaczepienia. Ostatni impuls został zniesiony o 76%. Zielony może niedługo wystrzelić. Nie wiem czy i jak przełoży się to na usdpln, ale na pewno nie pozostanie bez wpływu na światowe parkiety, a te wcześniej czy później mogą pociągnąć wigwama. Jeśli dziś jankesi zanegują wczorajsze kupno a zielony zacznie się wzmacniać to z dużym prawdopodobieństwem w przyszłym tygodniu dojdzie do przełomu i zaczniemy tonąć, a obecna absencja naszej giełdy obnaży się jako dystrybucja.
blazej nl / 79.185.10.* / 2010-07-09 11:21

zaczniemy tonąć


czyli w grę wchodziłyby już konkrente spadki?
Zdarzyło się kiedyś żeby krzyż śmierci się nie sprawdził i nie doszło po nim do spadków w dłuższym terminie?
max1224 / 2010-07-09 14:30 / Tysiącznik na forum
tak zdarzyło i bardzo niedawno zresztą zobacz sam dwa krzyże niemal w kupie i następujący po nich efekt

http://stockcharts.com/h-sc/ui?s=$XAU
privy / 2010-07-09 14:45 / Tysiącznik na forum
To dość osobliwy przypadek ze względu na to, że cena była w sprzeczności z krzyżem śmierci, tym samym natychmiast został on anulowany w samym momencie powstania. To jest bardzo silny sygnał przeciwstawny tz, krzyż śmierci, ale zapowiadający wzrosty.
max1224 / 2010-07-09 15:04 / Tysiącznik na forum
wiesz pytanie było czy się zdarzyło a temu zaprzeczyć nie można ponadto negacja formacji zwykle jest osobliwością czasem mniej czasem bardziej dostrzegalną
privy / 2010-07-09 16:08 / Tysiącznik na forum
Nie no oczywiście, chciałem jedynie pokazać dodatkowy wydaje mi się ciekawy element tej układanki.
max1224 / 2010-07-09 16:53 / Tysiącznik na forum
to wszystko jest bardzo ciekawe pamiętam jak śledzenie zamkniecia jankeskich rynków wygrywało z niektórymi transmisjami Ligi Mistrzów;-))
privy / 2010-07-09 12:21 / Tysiącznik na forum
Niestety TAK. Trzeba wówczas przyjąć filtr w postaci sma200. Jeśli po krzyżu śmierci w ciągu kilku tygodni następuje powrót do wzrostów, to sma200 jest ostatnią barierą utrzymującą go w mocy. To są moje obserwacje. Przebicie sma200 w zasadzie anuluje tą formację stając się linią sygnału do czasu pojawienia się złotego krzyża.
Zeus52 / 2010-07-09 14:01 / 10-sięciotysiącznik na forum
RGR na USD/PLN odpowiada ORGR na ED. A zasięg dla USD/PLN,to właśnie 2,92. Albo konkretniejsze wsparcia po drodze,jak 3,07-10
Zeus52 / 2010-07-09 13:57 / 10-sięciotysiącznik na forum
Zaraz:"niestety"...jak nie w tę,to w drugą...grunt,żeby coś się działo. USD/PLN potwierdził sygnał sprzedaży,jak na razie. Minimalny wymiar kary to 3,07-10. To w wypadku,gdy sędzia będzie w humorze. W innym razie,to kierunek 2,92 ED też wiadomo,że bariery 1,27-28 nie rozbije z marszu. Możliwe cofki,nawet więcej,niż małe.
u2mart / 2010-07-09 14:16 / Tysiącznik na forum
Trochę to nie realne dla mnie zważywszy , że zakładamy że odreagowanie na indeksach to raczej tylko korekta "A,B,C" pieciofalowego impulsu spadkowego. Więc takie zejście dolca do zeta równać by się musiało chyba nowym szczytom na naszym grajdole.
A on nie chce ostatnio rosnąć nawet jak cały świat rośnie. To co będzie jak Janki nie przebiją 1100 i zaczną się korekcić. Dolec znów zawita na 3.40?
Zeus52 / 2010-07-09 15:11 / 10-sięciotysiącznik na forum
W stosunku do euro,prognozy ekonomistów są na poziomie:4,09 za miesiąc/4,00 jesienią/3,90-95 zimą i 3,80 przyszły rok. Dla dolara średnio 3,22...to powinno pozostać. Frank:2,88 to też na długo. Oczywiście wahania euro w przedziale 3,80-4,20 jako dopuszczalne,jednak ze średnimi poziomami,jak wyżej w różnych okresach. Waluty,jak złotówka,nie muszą się trzymać ściśle giełd. Tak,że nie musi to wcale mieć związku z wielkością odbicia na giełdach. Chwilowe,lokalne ruchy,tak...ale tendencja wzmacniania euro,a także złotówki,powinna przeważać niezależnie. Po prostu w czasie wahań,większe wzrosty euro i złotówki,podczas ruchu up na giełdach...i większa odporność złotówki na spadki na giełdach.
u2mart / 2010-07-09 14:19 / Tysiącznik na forum
A dzisiejsza sesja u nas przy tak powalającym wolumenie i obrocie to taki wskaźnik że mogli sobie wolne zrobić i też by było
privy / 2010-07-09 08:46 / Tysiącznik na forum
Proszę nie spać BSE wylazło z flagi.
Zeus52 / 2010-07-09 01:29 / 10-sięciotysiącznik na forum
Wiem,że nie na temat,ale tak mnie to rozbawiło,że muszę się tym podzielić. Chodzi o szpiegów zatrzymanych w Stanach,którzy nie zostali oskarżeni o szpiegostwo,ale o..."Niezarejestrowaną działalność na rzecz obcego państwa",a także o "Przeprowadzanie nielegalnych operacji finansowych". Teraz mają nauczkę: Zanim zacznęli współpracę z obcym wywiadem,powinni,jak każdy wzorowy obywatel...Po pierwsze: Zarejestrować działalność!!! Zawód:szpieg. Profil firmy. Zakres działalności(zainteresowania)Działalność jednoosobowa,lub jeśli w grupie,to przedsiębiorca zatrudniający pracowników,którzy również powinni być zarejestrowani. Po drugie: Niedopuszczalne jest,aby szpieg(pracownik firmy)pobierał wynagrodzenie,nie uiszczając z tego tytułu podatku. To byłaby robota"na czarno",nielegalne operacje finansowe. Zapamiętnijta więc sobie raz na jutro: Działalność szpiegowska musi nie tylko być zarejestrowana. To nie wystarczy. Musi o niej,a także o profitach z niej płynących,być poinformowany odpowiedni organ podatkowy. A oni myśleli,że tak cichcem,na czarno,popracują i raz,dwa się dorobią. Nie ma lekko. To Ameryka,a nie Rosja. Gdyby o tym wiedzieli i dopełnili wszelkich formalności...z pewnością nikt by się ich nie czepiał. Nie było by sprawy. A tak,to pazerność ich zgubiła. Więc fora,ze dwora. Sio! Podatki. Panowie i Panie...Śmierć i podatki...dwie najpewniejsze rzeczy na świecie.W Stanach najważniejsze są podatki! Każdy szpieg powinien tę lekcję zapamiętać. Z resztą,to pewnikiem żadne FBI,ale fiskus pewnie ich wywęszył.
Zeus52 / 2010-07-09 00:36 / 10-sięciotysiącznik na forum
Na razie ML-e jakoś podjechały. ML5+2,03%/ML6:+2,88%. Jednak dolar trochę łapsnął. No i zbytni nadmiar ML5 spowodował,że tylko+0,5% w portfelu. Ale i to cieszy. Jakiś oddech. Zwłaszcza,że to już trzeci dzień tak idzie. Niewiele wobec spadku,ale powoli,powoli...
privy / 2010-07-08 23:00 / Tysiącznik na forum
Taka moja konkluzja, że jankesi już chyba nie popuszczą. Cel co najmniej 1100, chwila perturbacji w formacji flagi i dalej do przodu. A co u nas? Odpał musi być, czy jutro....hmm....dobre pytanie, ja sądziłem, że dziś.
Zeus52 / 2010-07-09 00:01 / 10-sięciotysiącznik na forum
A jutro pewnie będą się bali piątku i weekendu...jeśli Janki zrobią odpał,to w poniedziałek nasi pewnie powiedzą,że warto grać na odreagowanie wzrostów. Jeśli takie nie nastąpi,to we wtorek powiedzą,że tym razem,to już na pewno. I jeśli nasi w końcu ruszą nieco wyraźniej w górę...to czas będzie uciekać,bo Janki wreszcie,po dłuższej jeździe,naprawdę zaczną się nieco korekcić...wtedy nasi na to "nieco"u Janków,od razu zrobią wodospad...taki zestrachany inwestor u nas siedzi już od dłuższego czasu. Dlatego wypadliśmy najgorzej nie tylko z emerging markets w czasie całego impulsu wzrostowego,ale pobiliśmy in minus nawet wiele parkietów rozwiniętych,a to już ewenement.
London / 2010-07-08 23:31 / Bywalec forum
Teoretycznie powinni podciagnąć pod średnią 50 czyli właśnie gdzieś koło 1100 .A czy da się to potem przeskoczyć to hmmm nie wiem . Przebywamy pod 50 od ponad 2 miesięcy . Coraz niższe szczyty i dołki nie dają mi optymizmu.
Zeus52 / 2010-07-08 23:49 / 10-sięciotysiącznik na forum
Wszystkie Jankeskie indeksy układają się już w ładnych kanałach spadkowych i mają nieco miejsca do górnej bandy. Czy ją wybiją? Możliwe. Bo wyjątkiem jest DJIA,który przebywa już w tej chwili,tuż pod bandą. Jeden ruch i ją wybija...a jeśli DJIA,to i resztę pociągnie. Ale bez euforii proszę. Wybicie bandy,to nie powrót do hossy. Po prostu czas zmienić dość stromy kanał spadkowy na łagodniejszy...i tyle. Pamiętajmy o"krzyżu śmierci". Możemy jeszcze ładnie podjechać...ale pamiętajmy,że to raczej tylko korekta"A,B,C"(lub o innym przebiegu) pięciofalowego impulsu spadkowego. Korekta,po jego pierwszej fali,po jedynce(składającej się także z małych podfal 1-5). To oczywiście w tej chwili wersja bazowa. Bo istnieje też stara opcja,że to jednak była tylko korekta"A,B,C"(a nie początek piątki) i wracamy do hossy. A przed nami nowy impuls wzrostowy 1-5. Ale na razie,ta nasza pierwsza wersja jest odłożona na półkę,jako opcyjna.
student_mel / 2010-07-08 15:32 / Bywalec forum
Janki otwierają zielono, niech teraz potwierdzą kierunek i karawana jedzie dalej :)
Blazej_ / 2010-07-08 16:09 / Tysiącznik na forum
zobaczymy jak skończą. póki co nie wygląda to optymistycznie.
u2mart / 2010-07-08 15:34 / Tysiącznik na forum
Może i jedzie ale nasz stragan chyba kierunki myli. Szkoda patrzeć co nasi wyprawiają gdy inni na sporych plusach. Dobrze że większość w NE bo na naszej bananowej ciężko zarobić
student_mel / 2010-07-08 15:36 / Bywalec forum
fakt, ja mam NE i UniKorone tak po 50% tego co w giełdach... :/
No może się podniosą jakoś niedługo...
u2mart / 2010-07-08 15:39 / Tysiącznik na forum
Nie wiem co oni wyprawiają ale już mnie zeźlili za dzisiejszy dzień. Zaraz wychodzę i wrócę pewnie jak Janki już skończą notowania i ma być u wszystkich dużo zieleni a nie takie jakieś 0.40% na plusie bo to żenada normalnie.
Tak więc zostawiam Was i pilnujcie tych straganów bo zero korelacji
privy / 2010-07-08 15:46 / Tysiącznik na forum
Jak wzrosty na parkietach będą kontynuowane to u nas pojawi się w końcu sesja o mocy mocnego piwa.
student_mel / 2010-07-08 15:52 / Bywalec forum
"Piwa mocne posiadają stężenie brzeczki ponad 13% zawartości ekstraktu..." za wikipedią. No takie wzrosty to byłoby coś :D
privy / 2010-07-08 16:05 / Tysiącznik na forum
No nie, tu nie chodzi o goryczkę tylko o to co samopoczucie poprawia.
student_mel / 2010-07-08 15:51 / Bywalec forum
ciekawie się prezentujemy, jesteśmy już prawie na '0' :)
u2mart / 2010-07-08 15:55 / Tysiącznik na forum
Bardziej mi to Carmi przypomina
Bananowa Republika egh
u2mart / 2010-07-08 15:56 / Tysiącznik na forum
O złocie lepiej nie wspominać
u2mart / 2010-07-08 15:57 / Tysiącznik na forum
Jeszcze ciekawi mnie fixing a jak to nie pomoże to ... zresztą co tu dużo gadać
Zeus52 / 2010-07-08 16:20 / 10-sięciotysiącznik na forum
To jest w ogóle ciekawe. W czasie,gdy Nasdaq robi coś w rodzaju"równego dna",a Stasiek"trzy południowe gwiazdy"...obie formacje zapowiadają mocny i długi odpał,zmianę lokalnego trendu...Wig20 buduje w tym czasie też coś,jak prawie"równy szczyt",czyli formację zapowiadającą duży ruch na południe... A ja myślałem,że wszystko już widziałem i nic mnie nie zadziwi.. Na dodatek wobec odpału na BUX-ie,odpału w regionie...super danych z Niemiec,które oznaczają ni mniej,ni więcej,ale także super dane u nas niebawem. Bo to nasi eksporterzy przyczynili się do takiego wzrostu importu w Niemczech(15%w maju!)...Może oni postanowili na mnie zaczekać? Tylko,wobec tego co widzę,to raczej już mi przechodzi ochota na wchodzenie w GPW...
Blazej_ / 2010-07-08 17:04 / Tysiącznik na forum
jaki poziom spadków jest dziś dopuszczalny żeby nie zanegowac korzystnych formacji?
Zeus52 / 2010-07-08 22:59 / 10-sięciotysiącznik na forum
Na Staśku dopuszczalny był nawet mały spadek,by pokazać byczą siłę. A to,co pokazali...to dla największych(trudno mówić o największych...tam sami tacy) niedowiarków na GPW powinno wystarczyć. Brak odreagowania po tak silnym wyskoku wczoraj...to może wreszcie ruszy naszych na GPW?
privy / 2010-07-08 16:28 / Tysiącznik na forum
W jeden dzień pójdziemy 6-7% jeśli zachód nie zacznie się sypać. To jest naciąganie sprężyny, takie nasze piekiełko, które przed odpałami potrafi dosłownie ''stanąć na głowie''.
student_mel / 2010-07-08 16:28 / Bywalec forum
Looknijcie na sytuację złota, co tam się właściwie buduje? To, że to okres zaprzeczenia wszystkich reguł korelacji itp to wiemy :D
Zeus52 / 2010-07-08 16:48 / 10-sięciotysiącznik na forum
Jeśli złoto nie zakończy niżej,ale w okolicach dna poprzednich korpusów,to taka kanapka dobrze wróży na następne dni...ale poziom dna musi być utrzymany. Niech na nim stoi czarna świeca,ale nie niżej.
Rumburak / 2010-07-08 19:06 / Bywalec forum
złoto łazi gdzieś w chmurce ichimoku... czyli lepiej poczekać z każdą decyzją ale złota rola to przede wszystkim zabezpieczenie przed spadkami akcji - to wynika niejako z fundamentów złota, więc jeśli spodziewać się trzeba zwałki na spxie to być może nie warto tak złota odpuszczać.
Zeus52 / 2010-07-08 22:52 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ja całkiem nie chcę odpuszczać. Ale nadmiaru zaczynam się bać. Bo powinno nastąpić jednak odbicie,ale wygląda na to,że tylko korekcyjne,w sam raz do ucieczki. A co do korelacji z ED,albo jako przystań...to ją już dawno diabli wzięli. Ja,gdy tylko miałem czas,to obserwowałem EDa. Co się stanie. Bo już około południa poszły plotki,że nieco powyżej 1,27 jest masa SL-ek. Czekałem,czekałem aż do końca sesji...kiedy uderzą na 1,27 aby wymacać zapory. W końcu macali aż na 1,2710 Ale muszą przycisnąć,bo to nieco za mało i nie poskutkowało. Może 1,2718-20 ?
privy / 2010-07-08 23:04 / Tysiącznik na forum
1,2715/20 tam biegnie pewna istotna kreska, którą trzeba wymacać z lekkim okładem i jutro 1,28 jednym pociągnięciem, a może nawet w nocy, na mniejszej płynności większy skutek.
Zeus52 / 2010-07-08 23:34 / 10-sięciotysiącznik na forum
Zgadza się. Do tego nie potrzeba nawet plotek. Ale takowe krążyły na parkiecie.
privy / 2010-07-08 16:08 / Tysiącznik na forum
Ktoś wywołał mini panikę, wyczyścił stopy, trochę longów się zamknęło reszta zmieniła właściciela. A zatem jak nie jutro to nigdy.
Zeus52 / 2010-07-08 16:52 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak,ja to wiem,ale tak sobie żartuję. Jednak na jutrzejszy odpał i tak nie zdążę...jeśli dziś zlecenie,to zakupy dopiero po cenach poniedziałkowych.
privy / 2010-07-08 17:10 / Tysiącznik na forum
Jeszcze zobaczymy kto na tym dobrze wyjdzie. Gra jest ciągle otwarta w obie strony. Złoty się umacnia, ale powtórzę jeszcze raz, kasa idzie w dług nie na GPW co nie znaczy, że z tego długu nie wyskoczy i nie pójdzie na giełdę. Wszystko co potrzeba do warunki zewnętrzne, które jak na razie są sprzyjające. Jak na razie.....i zbyt oczywiste....nazbyt.
Zeus52 / 2010-07-08 17:20 / 10-sięciotysiącznik na forum
Przy okazji proszę o wybaczenie,że czasem pomylę nazwę,np trzy południowe gwiazdy,zamiast potrójna gwiazda,albo inne szczegóły...ważniejsze niż nazwa,jest i tak znaczenie:na plus,czy minus. To tylko wskazuje,że częściej korzystam z omylnej pamięci i nosa,niż książki. No i mówię tylko o podobieństwie uładu do jakiejś formacji,figury...z resztą,tak w rzeczywistości,to takie książkowe prawie nigdy się nie zdarzają.
privy / 2010-07-08 11:04 / Tysiącznik na forum
Chyba nie tego oczekiwaliśmy u nas po wczorajszych Stanach. Jesteśmy tuż pod linią trendu spadkowego i oby było to ładowanie amunicji przed wystrzałem, spory obrót.
Blazej_ / 2010-07-08 11:22 / Tysiącznik na forum
spodziewałem się zjazdu ale dopiero pod koniec sesji wraz z realizacją zysków w USA, ale na otwarciu myślałem, że z 1,5% będzie.
Pokazywali w ilu procentach OFE są zapakowane w akcje i jest to średnio nieco powyżej 30% więc mają jeszcze sporo miejsca na kupno.
privy / 2010-07-08 11:33 / Tysiącznik na forum
Dziś jeszcze możliwa negacja wczorajszego wzrostu w Stanach. Ruch w interesie w stosunku do skali wczorajszego wzrostu nazwałbym przeciętnym.
Blazej_ / 2010-07-08 11:39 / Tysiącznik na forum
dlatego pewnie nasi czekają na potwierdzenie lub negacje. Przynajmniej na otwarciu.
A jak to technicznie u ciebie wygląda?
privy / 2010-07-08 12:22 / Tysiącznik na forum
Wygląda dobrze, u nas nieco lepiej niż u janków. Zapewne zdecyduje się dziś u janków, jutro u nas. To tak w skrócie bo ''money'' tradycyjnie wciął mi wcześniejszy tekst, a ja już nie mam cierpliwości do pisania drugi raz tego samego.
do początku nowsze
1 2
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy