Zeus52
/ 2010-02-17 03:25
/
10-sięciotysiącznik na forum
Może to pocieszy zielonych(także mnie). Nic na hurra! Bez paniki. Patrzę na S&P500,bo wzrosty na giełdach to dla nas zły znak. Najchętniej widzielibyśmy przynajmniej korektę wzrostów. Zastanawiałem się dokąd może więc dojść w tym ruchu S&P500. Wysłałem świeże wykresy do Ciebie,priva i innych,tak żebyśmy wiedzieli o czym mówimy. Zastanawiałem się nad tym,co czeka Staśka w najbliższym czasie. Otóż dochodzę do wniosku,że wspomniana,hiotetyczna na razie ORGR jest możliwa. Zakładam na razie budowę jednak ORGR,a nie pogłębienie korekty. Ale zaznaczam,że tak jedno,jak i drugie są równorzędnymi w tej chwili wersjami. A więc zacznę od wyliczenia najbliższych sensownych,a więc silnych oporów. 50%fibo pomijam,bo to 1097,48p,a po takiej świecy to niczego nie zatrzyma. Ale spójrzmy wyżej. Tu widzę coś,na czym zmęczony Stasiek musi wymięknąć. Zmeczony,bo choć wstępnie szedł systematycznie i ostrożnie up,to teraz ten emocjonalny wystrzał przybliżył STS do strefy przedsygnalnej sprzedaży. Jeszcze jeden,nawet niespecjalnie mocny ruch i już w niej będzie. Jakie mamy więc opory wyżej(też już blisko). A więc:1) opór poziomy:1104,73p.To lokalny szczyt z 2 lutego i potencjalna linia szyi ORGR. 2) W ten sam punkt schodzi właśnie logarytmiczna linia bessy.3) Także na tym poziomie znajduje się linia wolniejszego,lokalnego trendu wzrostowego. Ograniczenie kanału wzrostowego,z którego Stasiek niedawno wypadł. 4) Nieco wyżej na 1108,43 znajduje się obecnie opór dynamiczny,czyli średnia krocząca MA50(niebieska). 5)Blisko też mamy poziom 61,8% zniesienia całej korekty:1109,98p. Do tego należy dołożyć brak wsparcia ruchu w górę wolumenem. W/g klasycznej A.T.należy stwierdzić,że wolumen nie potwierdził kierunku ruchu. Na logarytmiczną linię bessy nikt nie zwraca uwagi. Jednak pozostałe 4 punkty to poważne opory,nawet w pojedynkę mogące narobić kłopotów z pewnością wyczerpanemu,po dojściu do nich,Staśkowi. MA50 nie pokonuje się z marszu,to zwykle punkt zwrotny. To samo fibo 61,8%. A jeśli ktoś może sobie wyobrazić w tym momencie próbę ponownego wbicia się w kanał wzrostowy...przy tymczasowo dobrych danych,jednak co do których nawet optymiści nie mogą być jeszcze pewni,czy to nie"wypadek przy pracy",bez potwierdzenia dalszą serią równie pozytywnych,to powiem,że ma bardzo bujną wyobraźnię. Tylko pozazdrościć! Popatrzmy też na wykres ichimoku. Stasiek co prawda wbił się w chmurkę,jednak w miejscu,w którym to zrobił chmurka jest gruba...co oznacza silny opór. To tylko potwierdzenie wcześniejszego. Tak,że raczej zieloni nie powinni zbytnio panikować. Stasiek z dużym prawdopodobieństwem nie przejdzie tych zgrupowanych prawie w jednym miejscu oporów...a to oznacza,że jak szbko poszedł w górę,tak szybko powinien spaść...tym razem piątek przed weekendem może pomóc w pozbywaniu się akcji. Zwłaszcza,że kończy się tydzień noworoczny w Chinach,a kto będzie chciał ryzykować siedzenie przez weekend w akcjach,jeśli po niedzieli na surowcach wszystko może zostać wywrócone do góry nogami...To nie musi okazać się większą zwałką,ale niepewność powinna spowodować przynajmniej realizację zysków(przy nawet dobrych danych) i korektę wzrostów...budowę drugiego ramienia ORGR. A to dałoby nam przynajmniej ruch powrotny do linii szyi ORGR na USD/PLN...taka już uroda takich formacji,że bronią długo portfela i robią to nawet już po złamaniu linii szyi w postaci ruchu powrotnego do niej. I jeśli nie spanikujemy,to powinniśmy się tego doczekać już niebawem. Ale oczywiście to też tylko statystyka...jednak się sprawdza. A jednym z największych wrogów,poza niezdrową euforią, jest także panika. Pozdro All !