Niestety to jest porazka totalna te tylko albo az 20,000 miejsc pracy. Jezeli skoncentrujemy sie tylko na zagranicznych inwestycjach to jest to bardzo bardzo malo- bo nasz kraj nie jest przygotowany na porzadne inwestycje: brak infrastruktury, wbrew pozorom mierna kadra, brak dobrych inzynierow, ludzi z wizja, porzadnym wyksztalceniem i charakterempodatki, koszty pracy. W tym ujeciu to jest porazka. Jako sukces mozemy te 20,000 miejsc przcy rozpatrzec tylko oczyma urzednika siedzacego za biurkiem i nie bardzo wiedzacego co to znaczy business.My nie mamay jako kraj naprawde czym sie chwalic w przemysle. Wiekszosc produkcji jest zachodnia nic sie tutaj oprocz kilku malutkich sukcesikow nie wymysla, produkuje i na koniec sprzedaje. pamietajmy ze pieniadz pochodzi w duzej mierze z inowacji ale nie tylko wymylanie nowych produktow ale tez inowacji organizacyjnych ! W obu przypadkach klapa kompletna. Polska jako kraj nie moze sie pochwalic zadnym znanym produktem . Te 38 milinow ludzi jest kompletnie nie tworcze !! Ale coz jak mamy takich przywodcow co nie maja nawet dyplomow a dyplom to tylko poczatek dlugiej drogi

a ile miejsc pracy stracono dzięki zagraniczym inwestycjom.Myślę że miliony.Po co pisać takie głupoty,że coś zawdzięczamy zachodowi.Każdy zachodni inwestor to złodziej i tyle