Wesolych swiat i..
... byle do wtorku ;))

PGNIG (PGN): PGNiG - ostrożnie z gazem (03.02.2006 18:32) REKOMENDACJA - REDUKUJ oraz 12-miesieczną ceną docelową na poziomie 3,14 zł za akcję.
Bazując na wycenie metodą porównawczą i DCF, uważamy, że PGNIG jest przewartościowany o ok. 13%. Poza tym potencjalnym czynnikiem ryzyka są gwałtownie rosnące ceny gazu importowanego, co nie znajduje odzwierciedlenia w cenach dystrybucyjnych PGNIG, gdyż te zależne są od administracyjnych decyzji Urzędu Regulacji Energetyki.







Uważamy, że w 2005 roku PGNIG osiągnie słabe wyniki. Szacujemy, że zysk netto spadnie o 29% r/r do 865 mln zł. Negatywnym czynnikiem okazały się szybko rosnące rynkowe ceny gazu, które nie były w pełni zrekompensowane przez urzędowo regulowane ceny sprzedaży. W latach 2006-07, w wyniku spodziewanego zmniejszenia się różnicy między ceną rynkową a regulowaną prognozujemy wzrostu zysku netto o odpowiednio 35% i 16%. Mimo tego pozytywnego faktu, PGNiG jest obecnie notowany z premią 31% i 20% wobec porównywalnej grupy spółek w oparciu o wskaźnik P/E, który wynosi odpowiednio 18,2x i 15,7x na lata 2006-2007.

PGNiG jest narażony na znaczne ryzyko związane z polityką taryfową URE, która opiera się na formule ?koszt plus marża?. URE jednak stosuje pewną elastyczność w odniesieniu do polityki taryfowej, co zwykle oznacza że ceny taryfowe nie w pełni pokrywają rosnące ceny gazu.

Uważamy, że duży wzrost cen rynkowych gazu może spowodować zwiększanie się różnic między regulowanymi a rynkowymi cenami gazu, co w następstwie negatywnie wpłynie na zysk netto. W kolejnych latach PGNiG jest zobowiązany do dywersyfikacji dostaw gazu. Należy tutaj zaznaczyć, że dostawy gazu ze źródeł innych niż Rosja czy Kazachstan będą droższe z uwagi na dodatkowe koszty transportu.

Słabością modelu biznesowego spółki jest niski ROIC, prognozowany w roku 2008 na poziomie 6% wobec WACC na poziomie 9%. W rezultacie, PGNIG, nie jest w stanie wypłacać wysokich dywidend swoim akcjonariuszom. Spodziewamy się, że spółka wypłaci dywidendę w wysokości 10% rocznego zysku w kolejnych dwóch latach oraz 20% w 2008r., co implikuje stopę dywidendy na poziomie max. 1,5%.

czy któraś z osób polecających Toorę analizowała wpływ 40-50% wzrostu cen aluminium w ciągu ostatniego półrocza na wyniki spółki?
sama spółka w ostatnim raporcie napisała jedynie "Jednym z głównych czynników kosztotwórczych dla Spółki jest aluminium ( pierwotne oraz wtórne) które stanowi materiał podstawowy do produkcji. W perspektywie ostatniego kwartału zanotowano drastyczny wzrost ceny tego surowca ( +25%). Spółka stara się uwzględnić wzrost cen w polityce cenowej wobec swoich klientów."
pytanie czy na pewno uda się jej przerzucić wyższe ceny aluminium na klientów
moim zdaniem nie i spowoduje to obniżenie rentowności sprzedaży
aktualne p/e na poziomie 30 wskazuje, że inwestorzy oczekują dalszego wzrostu zysku
prognoza wzrostu przychodów na ten rok to +50% r/r
jeżeli aluminium będzie rosło dalej to nie ma szans na zrealizowanie takiego wzrostu zysku by zapewnić dobry poziom p/e
już w 4kw05 spółka wygenerował zysk netto jedynie dzięki różnicom kursowym
mimo 100% wzrostu przychodów w stosunku do 4kw04 zysk ze sprzedaży i zysk oper. praktycznie się nie zmieniły
nie wygląda to zbyt różowo
podobna sprawa w przypadku Kęt - prognoza na 2006 zakładała cenę aluminium na poziomie $1900 za tonę - obecnie cena jest powyżej $2500, może spadnie, a może nie

Zdrowych, wesołych i jedocześnie spokojnych świąt życzy RAVDRAB
Życzę Wam realizacji myśli:
... w życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym....
czy też
...nic się nie zdarza, jeśli nie jest wpierw marzeniem.

Wesolych Swiat !