Z++
/ 83.29.142.* / 2007-03-04 02:09
Jak Schröder został kanclerzem też podjął walkę z pozornym samozatrudnieniem ( po niemiecku dość długa nazwa : Scheinselbstständigkeit ) . Na szczęście w przeciwieństwie do "kartofla" miał dość oleju w głowie , aby sobie dość szybko odpuścić.Duże nadzieje z jego walką z "pozornym samozatrudnieniem" wiązały firmy meblarskie , gdyż nawet wniesiono projekt ustawy aby "biura domowe" musiały spełniać dość wyśrubowane wymagania dotyczące wyposażenia w meble . Panu Kaczyńskiemu (" temu co nosi obrączkę , a nie temu , co " - bo tak ich na Zachodzie odróżniają ) radzę zapoznać się z tamtymi doświadczeniami.
Chociaż może to rady nie na miejscu , bo z językami u niego krucho , a i w miarę mądrych doradców u niego nie uświadczysz.Swoje projekty konsultuje najpewniej z Panią Kalatą - głównym "ekspertem" Samoobrony , obecnie w randze ministra.Może ktoś przetłumaczy Panu Kaczyńskiemu "Dyktaturę Impotentów" Sołoniewicza , lub cokolwiek innego o takich d...ach jak on ?