Forum Polityka, aktualnościKraj

36 tysięcy kary dla urzędnika za złą decyzję

36 tysięcy kary dla urzędnika za złą decyzję

Wyświetlaj:
januszr7 / 31.1.186.* / 2015-04-07 18:52
W mojej sprawie trzy różne urzędy (fachowo organy administracji publicznej) dostały grzywny za rażące naruszenie prawa następujące: pierwszy - 3 tyś zł, drugi - 3 tyś zł, trzeci - 2 tyś zł. Pisałem gdzie mogłem aby ich za to ukarano lub wszczęto w stosunku ich postępowania służbowe bądź dyscyplinarne, chodzi o urzędników którzy zajmowali się tymi sprawami. Dostałem odpowiedź, że brak jest jakichkolwiek podstaw ukarania winnego urzędnika, a jeden z nich został nawet uhonorowany orderem za zasługi od Prezydenta RP. I jak to państwo ma wyglądać, jak kupa łapowników siedzi po urzędach ?
ertg / 95.49.237.* / 2011-05-17 19:05
ja płace jak się coś zepsuje to urzędnik też może
bertolis / 79.191.10.* / 2009-10-22 23:29
Ciekawe kto poleci za przegrana sprawę i 500 mln zł skarbu państwa z J&S? Ile zapłaci za to Pawlak?
A za zaniechanie tez będą kary? W Polsce pracuje 80.000urzędników i nie zarabiaja wszyscy tyle na ile jest szacowany roczny rynek gier hazardowych, które prowadza do upadłosci jeszcze wiecej rodzin niż złe decyzje. Taka kase zarabiaja własciciele jednorekich bandytów, a jest ich conajwyżej kilkudziesięciu.
amerykastyka / 83.31.216.* / 2009-08-16 15:45
czy wiecie ze w usa urzednik nie podejmuje zadnej decyzji! sprawdza tylko spelnione warunki do wymaganej decyzji patrzy w instrukcje a,b,c, spelnione (flow chart) = decyzja
jesli nie uprzejmie informuje co jest potrzebne do nastepnego podejscia .PROSTE CO?
tam tzw.. "URZEDNIK" zostal sprowadzony do maszynki weryfikujacej.
T. / 81.190.59.* / 2011-05-17 21:45

w usa urzednik nie podejmuje zadnej decyzji! sprawdza tylko spelnione
warunki do wymaganej decyzji patrzy w instrukcje a,b,c, spelnione (flow chart) = decyzja

I tak powinno być również w Polsce jeśli chcemy pretendować do społeczeństw cywilizowanych.
Zaś u nas jeszcze dominuje spuścizna byłego socjalizmu ,gdzie urzędnik za biurkiem w zależności od swojego humoru decyduje o tym co przeciętny p. Kowalski może zrobić na swojej posiadłości .
Ponadto sam interpretuje z góry ustalone przepisy w/g własnego , nie zawsze logicznego myślenia .
Yanekkk / 195.116.98.* / 2009-08-14 18:15
No to urzędnicy masowo zaczną składac wypowiedzenia.Ze strachu przed karą w razie pomyłki
...
www.tnij.org/grafit2009
War / 212.106.23.* / 2008-09-17 23:33
Czytając wszystkie zarzuty na urzędnika , mylicie się ponieważ prawo uchwala rząd to oni powinni odpowiadać anie zwykły urzędnik on wykonuje polecenia a jak nie wykona i tak ma przesrane po prostu wylatuje z roboty , faktycznie w Urzędach są zatrudniani rodzinki. I teraz urzędnik nie jest wypłacalny takie kary kto teraz przyjdzie do pracy do Urzędu ?
mś / 77.237.3.* / 2009-08-14 16:53
Dalsze rodziny z pewnością.
aria / 83.12.91.* / 2008-11-06 19:37
nich każdy urzednik odpowiada za swoje decyzje i taka kara bedzie odpowiednia, po to sa na tych stanowiskach urzedowych żeby podejmować słuszne decyzje a nie takie jakie im sie podoba ,może to też ich wreście cos nauczy a przedewszystkim grzecznosci .
Kwachs / 82.177.111.* / 2008-09-08 12:19
Ciekawe skąd wzmą ludzi chętnych do pracy z pensją 1300 zł i jednocześnie zagrożeniem karą 36 000 zł. Z czego zapłacić tą karę? Czyli tani pomysł marketingowy, pod wygłodniałą publiczkę.
T. / 81.190.59.* / 2011-05-17 21:48
Dzisiaj nikt nikogo do pracy nie zmusza. Zaś bezrobocie w Polsce jeszcze ma się dobrze.
mś / 77.237.3.* / 2009-08-14 16:50
Pomijając Ciebie Kwachs - urzędniku, ta "głodna publiczka" to reszta elektoratu wyborczego ? Czas najwyższy, aby dbając o uposażenie, statut społeczny zadbano o jednolitą interpretację kryminogennego prawa polskiego. To właśnie urzędy mają pole do popisu w celu wymuszenia od organów ustawodawczych jednego dla wszystkich prawa.
waski / 83.8.20.* / 2008-09-10 21:03
Jakbyś umiał liczyć to byś sobie podzielił 36.000 na 12 i by Ci wyszło że miesięcznie taki pie** urzędas zarabia ok 3.000 zł! A za tą karą jestem jak najbardziej za! Dużo się czyta o tym że od decyzji jednego urzędnika rujnuje się wielu rodziną cały dorobek życiowy. Teraz może pomyśli zanim wyda jakąś debilną decyzję. !
zby79 / 89.174.126.* / 2009-08-15 17:53
Prawda jest taka, że w sprawach o miliony będzie się opłacało urzędnikom załatwić sprawę za pieniądze. Natomiast szary obywatel znowu dostanie w tyłek, bo urzędnicy będą woleli w sprawach kontrowersyjnych przerzucać podjęcie decyzji na innych, albo rozpatrywać sprawę latami. Zawsze się wytłumaczy nawałem pracy i kto mu udowodni, że tak nie jest?
zwierz / 62.111.131.* / 2009-01-09 19:37
hmmm... ale zgodnie z projektem urzędnik odpowiada do 12krotności średniej krajowej, a nie własnego wynagrodzenia :P
Pilsener / 2008-09-08 11:37 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
O tym, że polska to bezhołowie, gdzie nie ma praktycznie ŻADNEJ odpowiedzialności. Nawet sprawiedliwość musi być w polsce regulowana i reglamentowana - a kto ureguluje samych regulatorów? Już ja widzę, jak szwagier teściowi dowala karę, haha.
W normalnym kraju to sądy orzekają zadośćuczynienia - jednak sprawne sądy nie leżą w interesie rządu, bo państwo mogłoby się ugiąć pod nawałem roszczeń i zmniejszyłaby się masa uwłaszczeniowa - dlatego sprawiedliwość będą sobie urzędnicy wymierzać sami. No i można zbić kapitał polityczny - co jakiś czas rzucimy plebsowi jakiegoś urzędasa-ofiarę, doktora G. czy kogoś tam innego.
salta / 83.13.168.* / 2008-09-08 10:04
kara powinna być w takiej wysokości w jakiej urzędnik przyczynił sie do strat poniesionych przez podatnika wtedy byłoby to sprawiedliwe.
errorewicz / 79.184.39.* / 2008-09-16 12:02
Nie zgadzam się. Załóżmy, że ponosisz stratę w wysokości 50 tys. złotych z winy złej decyzji urzędnika-stażysty, który jest świeżo po studiach i mieszka w wynajętym pokoju u starsze pani. Jeżeli urzędnik miałby Ci wypłacić takie odszkodowanie to już jesteś ugotowany, bo takowy jest niewypłacalny. Lepiej, jeśli to ORGAN wydający decyzję (np. Marszałek Województwa) jako osoba prawna będzie zobowiązany do wypłacenia tej kwoty. Oczywiście nie z prywatnej kieszeni tylko z państwowej, żeby obywatel mógł otrzymać zadoscuczynienie w 100%, bo skarb panstwa zawsze jest wyplacalny. Kara dla urzednika ma miec charakter odstraszajacy, a nie odszkodowawczy. Jest eszcze kwestia podejscia organu do sprawy. Jesli za wszystko placilby urzednik to organ zatrudnialby sobie byle kogo i jakos uslug w urzedzie od razu spada! A dzieki temu, ze odpowiedzialnosc ponosi organ, a pracownik dostaje kare osiagamy optimum, poniewaz: a) obywatel dostaje odszkodowanie b) organ nie zatrudnia byle kogo, bo wie, ze tez bedzie musial ponies konsekwencje zlych decyzji urzednika c) urzednik bedzie sie staral nie popelnic bledu, bo wie, ze owszem, to organ poniesie konsekwencje, ale on dostanie kare dyscylinarna i to dosc wysoka (36 tys zł).
Niknejm niezalogowany / 192.229.17.* / 2009-08-14 14:47

Lepiej, jeśli to ORGAN wydający decyzję (np.
Marszałek Województwa) jako osoba prawna będzie zobowiązany do wypłacenia tej kwoty.
Oczywiście nie z prywatnej kieszeni tylko z państwowej, żeby obywatel mógł otrzymać
zadoscuczynienie w 100%


Mam lepszy pomysł.
Kasę wypłaca rzeczywiście organ administracji, ale następnie wystepuje z roszczeniem do urzednika, który schrzanił robotę i ściąga od urzędnika.
Jeśli odszkofdowanie miałoby być wielomilionowe, to oznacza, że urzędnik do końca życia spłaca raty. A jego spadkobiercy musza odrzucic spadek, bo inaczej też go będą spłacać (tak jak to dzieje się np. z kredytami bankowymi osób zmarłych w trakcie spłacania rat). Wtedy z masy spadkowej zaspokaja się roszczenia organu administracji (pewnie nie w 100% ale zawsze coś).
Dr Cox / 83.24.241.* / 2008-09-16 20:54
Słusznie. Zresztą zazwyczaj do wydawania decyzji są upoważnieni kierownicy urzędów, albo burmistrzowie, albo inne cholery, które wcale tak mało nie zarabiają. I to pewnie one będą dostawać po łapach, że nie dopilnowały pracowników. Więc i kontrola będzie ostrzejsza. Zwykły szarak nie ma prawa do wydawania takiej decyzji, więc pewnie będzie odpowiadał na zasadzie kodeksu pracy, czyli do trzykrotnego wynagrodzenia. O ile oczywiście go nie wyrzucą, albo uregulują to inaczej.
Wapniak / 83.28.119.* / 2008-09-06 07:45
Mam pytanie: Czy urzędnikiem jest też Premier i od jakiego lub na jakim szczeblu zaczyna się lub kończy ta finansowa odpowiedzialność? Co z odpowiedzialnością naszych genialnych osłów? Przepraszam - Posłów? Jak znam życie, największy popłoch padnie na szeregowych pracowników. Szefowie odpowiednio, dalej będą czytać gazety i pilnować zdobyczy związanych ze stołkiem. No, chyba, że się mylę. Oby!
sdfswr3e3e3 / 79.184.39.* / 2008-09-16 12:06
Premier ani poseł nie są urzędnikami. Premier jest organem, a poseł jest posłem.
Ner / 57.67.141.* / 2008-09-04 14:59
Popatrzcie na US. Tam polują na maluczkich bo mają od tego premie. Mnie też usiłowali, ale miałem dobrego doradcę (kolega) i wyciął dwie panienki z kontroli przy samej ziemi. Były w szoku że takie są przepisy!!!! Jak bym poszedł sam, to wparły by mi swoją głupotę. Kto takie coś zatrudnia!!!
y / 77.95.48.* / 2008-09-04 13:47
oni wydają same błędne decyzje a zwłaszcza fachowcy z powiatowych nadzorów budowlanych
Piona / 77.114.215.* / 2008-09-04 11:06
sądy administracyjne często sprzymierzone i skoligacone z tymi urzędnikami ?!
niemożliwa / 83.5.137.* / 2008-09-04 13:17
sądy administracyjne razem z tym najwyższym posiadają osoby które zajmują się "prawem" o najniższej moralności! są to kołtuny które za parę groszy rujnują życie Polakom! sprawa w sądzie administracyjn ym najpierw NSA potem od 2002 WSA od 1990 do 2008 r. i nie znalazła końca bo najwidoczniej widać, że kołtuny kupione albo nienormalne! i chcą z nas zrobić wariatów, psycholi i margines społeczny! u mnie w WC czyściej niż u nich w gębach! zboczone towarzystwo działa jak chce i wogóle nie uznaje prawa! są małe wyjątki, ale i tak muszą tak bekać jak im te szumowiny dyktują! przecież na całej linii "prawa" to właśnie bezprawie!!!!!!!!!!! i kto komu będzie te kary wymierzać! ? tu trzeba czystki, zmian personalnych od wiochy do miast i odwrotnie! i co 2 lata zmiana przecież to cuchnące kumoterstwo zabija całą wiarę w cokolwiek co człowiek żyjący ma a przez to bagno traci ja? straciłam przez te szumowiny całą radość życia i 19 lat dochodzenia do swojego prawa, z bandytami i korumpującymi właśnie urzędników? ale dziasiaj nadal chroni się to tatałajstwo! urzędnik? urząd? - cisną się same przekleństwa i nic więcej, a więc powodzenia w rozdawaniu kar!? kto komu i kiedy? chyba paranoja jakaś?
Inoe / 83.20.64.* / 2008-09-04 18:50
Niemożliwa. Zgadza się i to cholernie się zgadza.Całą administrację publiczną, sądy i prokuraturę toczy choroba.
Wszyscy oni zasłaniają się złym prawem. Ale kto do k....y nedzy to prawo uchwala , no kto?? ?
Pogromca / 83.9.122.* / 2008-10-11 15:55
To my z naszych podatków,płacimy tym w********* mamuta,pensje,a oni działają na nasza szkodę,wydając decyzje niezgodne z prawem.Prawo w PRL-bis istnieje,tylko nie respektują go w******** urzędowe,dlatego zaliczamy ich do kategorii WIEMTO.Kary finansowe niczego nie zdziałaja,bo tylko przez sąd będzie można dochodzić roszczeń,a co się dzieje w sądach to już nawet przedszkolaki wiedzą.
St. / 77.253.201.* / 2008-09-04 13:44
Wszystko się zgadza. Im większe miasto tym gorzej. To urzędnicze ścierwo należałoby zrównać z ziemią.
legit / 145.237.106.* / 2008-09-11 08:42
Człowieku! A kto uchwala prawo ?! - urzędnicy ???!!! Wybory są co 4 lata - nie myśl na skróty, jesli w ogóle myslisz, sądząc po tonie wypowiedzi. Mile widziany cenzus wyborczy, który by ciebie nie objął!
studentMIM / 2008-09-04 10:03 / Tysiącznik na forum
Może znowu nic wielkiego, ale jest to kolejny krok w dobrym kierunku
KAP / 2008-09-04 11:32 / Tysiącznik na forum
oby tylko ustawa przeszla. spowoduje to wprawdzie wzrost kosztow (sadze ze trzeba bedzie wprowadzic ubezpieczenie OC dla urzedników - pamietajmy ze system prawny w Polsce jest niezwykle nieprzejrzysty zapewne tez dla nich). Ale per saldo sie to oplaci ze wzgledu na przejrzystosc.
~Kris / 2008-09-04 11:30 / Tysiącznik na forum)
Zgoda, ale niech ministerstwo zbuduje też system premiowania dobrych decyzji.
Jeśli zabraknie motywacji do sprawnej i wydajnej pracy, to urzędnicy zwyczajnie zatrują nam życie formalnościami, których jedynym celem będzie zabezpieczenie urzędniczego tyłka. Lepiej przecież odesłać klienta z niczym, niż zaryzykować własnym majątkiem.
niemożliwa / 83.5.137.* / 2008-09-04 13:25
urzędnik jest od pracy dla nas! nie od pobierania dodatkowych opłat za dobre decyzje! są płace i koniec! to jest pracą urzędnika - te dobre decyzje - tylko złe decyzje on wybiera dlatego, że jest albo skumplowany albo skorumpowany, a poza tym jak się pomyli do taka decyzja pozostaje w obrocie prawnym - co kłóci się z samą nazwą - wadliwa decyzja - dlaczego więc postępowania o jej unieważnienie np. 19 lat????? bo stróże prawa, popierają taką korupcję! czy byłoby tyle kandydatur na stanowiska państwowo - polityczne gdyby oni nie robili czego chcą - lub to co chcą? od samej góry - jak ryba pozamiatać? i może - ale kto? i tu powrót na ziemię!!!!!!
wadliwa decyzja - dlaczego więc postępowania o jej unieważnienie np. 19 lat????? bo stróże prawa, popierają taką korupcję! czy byłoby tyle kandydatur na stanowiska państwowo - polityczne gdyby oni nie robili czego chcą - lub to co chcą? od samej góry - jak ryba pozamiatać? i może -
kaasia1 / 213.158.199.* / 2009-08-14 10:43
po0szłam złożyć pit za 2007 rok w Us urzędnik sprawdził pit przystawił stempel dostałam zwrot w styczniu 2009 roku przeprowadzałam się i zmieniałam US tam przesłali ostatni pit za 2007 rok i po czynnościach sprawdzających znależli błąd. mam podatek do zapłacenia plus odsetki natychmiast znalazł się komornik i jego nachodzenie w domu. Koszmar.
Nie po to stoję w kolejce daję pita do sprawdzenia żeby oszukać US. Urzędnik zle sprawdził a teraz ja mam kłopoty
musicom / 79.162.143.* / 2009-08-14 14:31
już raz naobiecywano wam cudów , a wy dalej w nie wierzycie

Najnowsze wpisy