8.II -12.II

Sancho Pansa / 83.27.148.* / 2010-02-06 19:00
Służę nowym wątkiem. Państwo napełnią go treścią, pozdrawiam.
Wyświetlaj:
tom ziel / 89.72.32.* / 2010-02-12 12:22
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,7553177,PKB_za_IV_kwartal__Niemcy_w_stagnacji__Francja_na.html

być może Niemcy po stracie liderowania w eksporcie będą mieć parcie na obniżenie euro
co dalej w związku z tym z pomocą dla Grecji, dla której pomocy kołem zamachowym mają być kraje z artykułu
Zeus52 / 2010-02-12 14:44 / 10-sięciotysiącznik na forum
No i co tych Janków wygnało w styczniu na zakupy...jednak sprzedaż im wzrosła. Ale nic to...może tak ma być. I tak wszystkie indeksy,a także miedź i ropa,zarąbały głową w chmurkę ichimoku...
Zeus52 / 2010-02-12 14:24 / 10-sięciotysiącznik na forum
2,9428(-0,25%)na fixingu...taki zakup cieszy. A w razie czego bliżej ziemi!
Zeus52 / 2010-02-12 14:19 / 10-sięciotysiącznik na forum
Jak na razie niebiosa sprzysięgły się,żeby nam pomagać. Grecja podała poprawione ostro w dól dane PKB,u nas saldo rach.bieżących też ponad miliard euro na minusie.... Oby tak dalej...Panie pomyśl o nas maluczkich tu na dole...nie,żeby zaraz jaka bomba,czy tornado. Co to,to nie...ale jakbyś mógł choć mały wiaterek na giełdach...taki tyci...co Ci szkodzi? Chyba to by nie popsuło Twoich planów?
privy / 2010-02-12 14:59 / Tysiącznik na forum
Janki muszą dziś spaść, inaczej trend ulegnie przesileniu i się zrobi nie wiadomo co.
tom ziel / 89.72.32.* / 2010-02-12 15:18
wczoraj rosło przez decyzję pomocy dla Grecji (tak twierdzono) no to dziś idąc tym tropem po korekcie danych za PKB będzie żałoba i katastrofa
Zeus52 / 2010-02-12 15:52 / 10-sięciotysiącznik na forum
Poza tym to tak właściwie jeszcze lepiej dla mnie by było,gdyby wszystko rosło,a zwała nastąpiła później. Zakup dolara i tak w/g fixingu,a ML-e więcej by wyłapały...choć po wczorajszym mają nadwyżkę,bo ML5 dał+0,54%,a ML6-0,07%. Tymczasem spółki już po zebraniu wyników przez fundy szalały...od+2%...do ponad+7% to z ML6. Jeśli obsuwa będzie wcześniej,to sądzę że się wyzeruje. A jeśli później,to uda się jeszcze co nieco załapać.
Zeus52 / 2010-02-12 15:43 / 10-sięciotysiącznik na forum
Zobaczymy. Na to liczę. Ale,jak wczoraj pisałem:wydaje mi się,że ta pozycja w dolcu jest rozsądna. W każdą stronę...bo po ostatniej jeździe nawet po dobrych danych musi nastąpić jakiś odpoczynek..a wtedy uda się i tak wskoczyć.
tom ziel / 89.72.32.* / 2010-02-12 15:46
znając siebie coś przegapie;)
moser / 15.195.185.* / 2010-02-12 12:19
Zeusie - gratki! zaczarowałeś dolara, fajnie ze rosnie bo ja juz w zielonym od przed wczoraj ale pytanie czemu na naszej giełdzie nie widac zjazdu - mozecie to jakos wytłumaczyć . Do tej pory korelacja GPW i dolar była taka jak jedno up to drugie down.
Zeus52 / 2010-02-12 12:56 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak prawdę powiedziawszy to musimy poczekać na następne dane...bez nich chyba się nie obędzie. Gdyby na surowcach tak,jak teraz zostało,to technicznie niewiele by się zmieniło...szpulka po białej świecy-wieżowcu i dalej up! Więc na razie zostawmy opijanie sukcesu na później,po reszcie danych.
axatest / 2010-02-11 23:05 / Bywalec forum
Fibo zadziałało...
http://img641.imageshack.us/img641/8797/sp50020100211.jpg
myfa / 2010-02-12 09:11 / Bywalec forum
niech gieldy leca w koncu na ryj lacznie z nasza a dolec w gore bo cholery idzie dostac ! to czajenie jest juz denerwujace. Przyszly tydzien juz chyba wyjasni wiecej
privy / 2010-02-12 09:37 / Tysiącznik na forum
Spoko, Zeus wlazł dziś w dolca więc najdalej w poniedziałek giełdy -10% a zielony minimum 3,5zł.

:)
wilkw / 2010-02-12 11:24 / Bywalec forum
o ile sie nie myle to Zeus zmienił plany i wchodzi w dolca po weekendzie
Zeus52 / 2010-02-12 12:23 / 10-sięciotysiącznik na forum
Niedokładnie przeczytałeś. My musimy myśleć jakby dwa dni do przodu,be ten termin zleceń. W środę poszło zlecenie:wszystko w dolca,więc po dzisiejszych cenach sprzedaż i zakup dolca w/g fixingu. Zrezygnowałem z decyzji zmiany z powrotem na akcyjne(gold?) właśnie dlatego,że powinienem jeszcze dziś złapać jakiś wyskok surowców,gold,gdyby był na do widzenia. A gdyby nawet się okazało,że miałyby rosnąć,to i tak nie mogą w takim tempie i muszą się cofnąć i wtedy miałbym okazję do nich ponownie wejść. Ale zagrożeń było tyle,że postanowiłem poczekać,nic nie zmieniać. Ale w tej poprzedniej decyzji(fundy"na zaczepkę),która poszła do realizacji. Tak,że musisz wziąć pod uwagę,że ja jestem Skandiowcem i to,co piszę,czy robię...po prostu my musimy posługiwać się jakby innym czasem."Czas przyszły dokonany"...językoznawcy za głowę się złapią.
privy / 2010-02-12 11:35 / Tysiącznik na forum
Zielony już po 2,97 więc na pewno dziś. :)
Zeus52 / 2010-02-12 11:41 / 10-sięciotysiącznik na forum
Dziś,dziś...po weekendzie już na nim jadę. Ale chodzi o fixing NBP,a to znaczy że zakup dolca wypada po dzisiejszej cenie z godz. 11.00
max1224 / 2010-02-12 11:51 / Tysiącznik na forum
uuuuuuuuuffffffffffffffffffff
privy / 2010-02-12 12:12 / Tysiącznik na forum
Niech no jankesi się obudzą i włączą CNN, a tam wiadomość dnia: ''Zeus is green''. Pozabijają się na otwarciu. :)
Zeus52 / 2010-02-12 17:25 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ha,ha,ha...nie,ja przestaję pisać,chyba że na priva...bo ledwie walnę o podstawie klina,że wszystko i tak tam poleci...srrs...ru WIG20 już tam wylądował i to w 2 sesjach po napisaniu(2196). Nawet nie dali mi pograć...trzeba się było ratować. Nieee....teraz specjalnie będę cyganił. Żartowałem.
Zeus52 / 2010-02-12 11:58 / 10-sięciotysiącznik na forum
No widzisz,mówiłem pościskaj kciuki za mnie,bo i tak Ci nie ucieknie. To teraz my razem!?
max1224 / 2010-02-12 12:14 / Tysiącznik na forum
co prawda to nic nie znaczy jeszcze ale ulga już jest no bo jak Chiny chłodzą gospodarkę podnosząc stopy to strach bo spadki zamówień więc miedź ropa i złoto w pysk a dolec up
a tak serio to już dłużej nie mogłem utrzymać i zaraz po fixingu puściłem stąd ten wystrzał nie dziękuj odrobisz :-))
Zeus52 / 2010-02-12 12:44 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ale patrz. Nie ma nic bez przyczyny...to takie zaskoczenie bez zaskoczenia. Pamiętasz..."CBC niebawem wszystkim przypomni,gdyby zapomnieli o inflacji w Chinach z poprzedniego odczytu". Teraz był niższy CPI,ale wysoki PPI(surowce)...choć sam o tym,co grozi w najbliższym czasie pisałem,to w pewnym momencie zwątpiłem. Pomyślałem,że jest korekta,to może odpuszczą...bo surowce i tak tanieją.Przynajmniej na ten tydzień ichnich świąt. Ale jednak nie...Spadające surowce pociągną w dól EDa,a złotówka bardziej na niego patrzy niż na samą giełdę.
max1224 / 2010-02-12 14:47 / Tysiącznik na forum
zostaje indeks Michigan chyba dziś kluczowe info
Zeus52 / 2010-02-12 15:26 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak,ale tak jak pisałem wieczorem...zostawiłem,jak jest. Poczekam w dolcu. Bo zobacz,jeśli nawet to też będzie dobry odczyt,to wszystko musi odpocząć...zdarza się,że walory wchodzą gładko w chmurkę ichimoku,ale najczęściej jednak wtedy coś się na tej granicy dzieje. A po tak świeżym wypadnięciu z chmurki,najczęściej(choć też nie zawsze)taka próba wbicia się kończy się zwałą. Zobaczymy. Janki mają długi weekend...coś zdążymy zmajstrować. Wiesz,co mnie korci...te wykresy i poziomy dla staśka,gold,XAU...myślę,że za dużo osób to widzi,a także ten dolny poziom korekty...1030. Dlatego tak trudno ją przeprowadzić. Zobacz,co było w piątek,tydzień temu na indeksach,staśku.Zasięg dolnego cienia...niedźwiedzie wymiękły 14p. powyżej 1030p. A jaka świeca i z jakim wolumenem! Rzadkość! Kusi,kusi...ale liczę,że na razie jeszcze się zwali. Z resztą obserwujemy i będziemy reagować...kurna,ale jak kusi. Te Twoje poziomy,które kazałeś mi zapisać,to betka,średni termin(tzn ten rok). Wiem,że historia takich poziomów na XAU jeszcze nie zapisała...ale to i tak 50% poziomów na długich wykresach,za 2-3 lata.
max1224 / 2010-02-12 15:29 / Tysiącznik na forum
tylko że ja właśnie liczę na to iż ostateczne uderzenie czyt. zwała nastąpi właśnie po tym odczycie a stan zapasów ropy dokończy dzieła zniszczenia
Zeus52 / 2010-02-12 16:16 / 10-sięciotysiącznik na forum
Z ropą może być lipa,bo zima u nich zdaje się nie popuszcza. Ale Michigan gorszy nie tylko od prognoz,ale także spadł poniżej poprzedniej wartości. Zapasy w firmach też kiepsko. Spadły o 0,2%,a miały wzróść. Na razie niech spada. Ale ogólnie to dobrze się zapowiada na przyszłość...tylko nie mów głośno,żeby czasem nie zachciało im się wzrostów za szybko.
wilkw / 2010-02-12 11:41 / Bywalec forum
Ciekawe, jakie dane o 14, czy będzie gwóźdź do trumny czy może rzuca dane z sufitu? byle dobre
Zeus52 / 2010-02-12 11:51 / 10-sięciotysiącznik na forum
Zapomniałem wspomnieć o Eurolandzie,ale tego to każdy się pewnie domyślał po wcześniejszych figurach,zwłaszcza z Niemiec. No i doszło jeszcze coś,co jak pamiętamy wisiało od czasu poprzednich danych o wysokiej inflacji w Chinach i na co czekaliśmy. Po wczorajszych było trochę uspokojenia,bo CPI spadła. I tydzień świąt. No więc Centralny Bank Chin postanowił zrobić nam prezent jeszcze przed świętami...bo jednak nie spodobało im się,że banki nic sobie nie robią z zaleceń i sypią kredytami. To też z wczorajszych danych. Stopy rezerw poszły właśnie w górę o 0,5 pp
tom ziel / 89.72.32.* / 2010-02-12 10:38
i za to się napije już teraz
privy / 2010-02-12 09:53 / Tysiącznik na forum
Rzućcie okiem na świecowy w20. Przepiękna formacja, bardzo rzadka na naszym rynku - krzyż harami. Jeśli wyjdziemy poza połowę wczorajszej czarnej świecy to ciężko będzie o spadki.
Zeus52 / 2010-02-11 17:41 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak sobie oglądam wszystko...nie chodzi o"tłumaczenie",jak z dowcipu,ale próbę zrozumienia aktualnych bolączek Janków. Bo na giełdzie,mało kiedy idzie coś w/g książkowej korelacji. Często dokładnie na odwrót,więc chodzi o to,żeby wyczaić,jakie powiązanią,korelacja jest akurat"na topie". Popatrzyłem co się działo po danych o deficycie...innym razem dolar dostałby po głowie,giełdy poszłyby od razu w górę(eksport,import),a tu na odwrót. No,nie całkiem. Dolar dostał po głowie,ale tylko wobec jena. Euro miało inne kłopoty. Ale podskoczyła rentowność 10Y...odwrót od obligacji? Ten deficyt? Chyba na topie jest więc wszystko,co może powiększyć dług Janków,a pozytywna część raportu zeszła na drugi plan...Zdaje się,że na temat ogromnego zadłużenia były już jakieś negatywne wypowiedzi agencji ratingowych...to takie,luźne na razie myśli. No cóż,mimo spadku ED,gold ma się więc dobrze,spółki też. A jak spółki to i ML5...na dodatek rozliczany w zielonym. Nie ma zmartwienia. Modły wysłuchane,choć pod Ścianą Płaczu nie byłem...będzie dobrze.
pchelek / 2010-02-11 18:26 / Tysiącznik na forum
Zeusie - jak tam bede - pod ta Sciana - juz w marcu -za miesiac - to sie pomodle za nas dwu i reszte tu na forum - nawet modlitwe wsune w otwor - by nam roslo
Ty kombinuj te wykresy.
Ja zadbam o modlitwe
Oni musza rosnac - za duzo stracili.
Zeus52 / 2010-02-11 18:59 / 10-sięciotysiącznik na forum
Napiszę Ci na zwitku,włożysz i pomodlisz się za mnie. Ale kurna.ktoś to wymodlił...bo wiesz,jak jest u nas. Musisz kombinować do przodu. Bo to,co teraz,to co jutro to już było. Nawet pojutrze to też jakby było..te dwa dni na realizację zlecenia. Kombinujesz...niby wszystko wyczajone,jak należy,dane się zgadzają... Dlatego tak mnie to męczy,ten deficyt. Są takie gry,jak kółko i krzyżyk. Zaczynasz,a jeśli ruchy robisz poprawnie to nie możesz przegrać. A tu zonk...nie rośnie! Do tego pozytywne dywergencje MACD,gwiazda poranna prawie na każdym wykresie,nasze kanały(te ułożone z Rumburakiem w zastępstwie urlopowanego p.Piotrusia)...i lipa. Ktoś jednak tam na górze dobrze się widać postarał. Bo dane z rynku pracy...one wcale nie są tak dobre. Mieszczą się w zakresie ostatniej zmienności. Pisałem przy okazji poprzednich,że musiałyby być naprawdę wystrzałowe,zejść do poprzedniej strefy 400tys.,lub niżej,żeby odgiąć średnią. Ale na krótką metę podziałały psychologicznie,bo były lepsze od prognoz. No i jak mi się wydaje opatrzność czuwała...coś się stało i dane o sprzedaży detalicznej przeniesiono na piątek. Podobno z powodu złej pogody(?). No to jak mam nie powiedzieć,że ktoś to wymodlił? Może max...bo napisałem mu:a co Ci szkodzi. Tobie nie ucieknie,a mi pomoże...ściskaj kciuki.
privy / 2010-02-11 19:26 / Tysiącznik na forum
Ja muszę powiedzieć, że jestem zmęczony harcami zielonego do złotówki. Na tygodniowych mam taki neutralny pas 2,91-3,02. Układ na wykresach robi się jednak niepokojący w związku z czym po dzisiejszych wycenach będę miał hedg na ml6 i ml7 w stosunku 1:3 dla zielonego.
Zeus52 / 2010-02-11 20:04 / 10-sięciotysiącznik na forum
Myślałem też o takiej opcji...siedzenia w ML5 i ML6 licząc na osłonę z dolca w razie niepowodzenia i poczekania na właściwy odpał. Na razie zrezygnowałem z tego,bo wydaje mi się,że odbicie nie będzie trwałe,a zapowiadało się wygodne i tanie miejsce w SKAN2. Ale tak wiele może się zmienić...
privy / 2010-02-11 20:24 / Tysiącznik na forum
Jeśli zielony ma rosnąć a giełdy spadać, to masz sporą szansę by idealnie trafić w dołek.
Zeus52 / 2010-02-12 01:56 / 10-sięciotysiącznik na forum
Wracam do tych jutrzejszych danych. Sprzedaż styczniową już omawiałem. Indeks nastrojów częściowo. Kasia Siwek,którą wszyscy tu pewnie znają-obecnie w Home Depot,podawała ostatnio dane indeksu sentix...nastroje wśród analityków. To też już omawiałem,że są słabsze,ale nienajgorsze teraz i złe na drugą połowę roku. Dzisiaj pisała na temat ankiety bloomberga. Ocena w punktach pesymizmu wśród uczestników rynku. Najwyższy optymizm panuje wobec Bovespy...ponad 80p. Na temat S&P500 oceny spadły z ponad 50p.do 36p....jednak to pokazuje,że nadal panuje zbyt duży optymizm,by mówić o jakimś mocniejszym i trwalszym ruchu w górę. Ale taki spadek optymizmu może mieć wystarczający wpływ na nastroje...to dotyczy innych spraw,niż indeks nastrojów...ale nastroje na giełdach jakiś pośredni wpływ na indeks Michigan też mają. Dlatego spodziewam się czegoś złego,zwłaszcza że zwykle jest duża reakcja po tym odczycie. Po jutrzejszej wycenie wchodzę w dolca. I dobrze,że jutro,bo dziś ML-e nie wyłapały jeszcze odpału na spółkach. Nie dałem dziś żadnego zlecenia. Postanowiłem odczekać,zobaczyć co się będzie działo. I tak: Jeśli faktycznie dane będą złe i popsują nastroje,to nie ma co tłumaczyć...oznaczać to będzie,że będę na właściwym miejscu i od poniedziałku zbieram profity za dolara. Ale może tak się zdarzyć,że dane jednak zaskoczą pozypywnie. Co się wtedy stanie? Ano będzie wielki wystrzał,a dane są na tyle wcześnie,że fundy ten wystrzał załapią. Wtedy spokojnie pomyślimy. Ponieważ po dotychczasowej jeździe gold,miedzi,ropy,plus ewentualny piątkowy wystrzał...musi nastąpić po niedzieli odpoczynek,może cofnięcie. Zobacz na wykresy dla surowców...takie pionowe jazdy w górę zwykle krótko trwają. Musi być konsolidacja,a nawet cofnięcie...więc w takim wypadku będzie czas na powrót. Co by się więc nie działo,to ta pozycja w dolarze od poniedziałku wydała mi się najwłaściwsza. Zarówno moment wejścia(tzn w 1/6 już jestem w dolcu od wczoraj) po piątkowej wycenie,jak i na później: albo do pozostania,albo do uderzenia w coś innego. Pozostaje tylko czekać na rozwój wydarzeń. Pzdr.
Zeus52 / 2010-02-11 19:42 / 10-sięciotysiącznik na forum
Niepokoją mnie,jak wspominałem dane o sprzedaży za styczeń,najgorszy zwykle miesiąc roku,zwłaszcza w obliczu obniżenia zapasów przez hurtowników w grudniu(nie planowali większej fali zakupów w nadchodzącym miesiącu) i wobec prognnoz wzrostu sprzedaży! Także prognozowany wzrost indeksu Michigan na luty,wobec i tak już wysokiego poziomu...i korekta się toczy,a to też wpływa na nastroje. To wszystko jutro. Może nastąpić niespodzianka,ale trudno mi się na to nastawiać. A jeśli dane będą takie sobie? Przed długim weekendem u Janków? W poniedziałek świętują.....
privy / 2010-02-11 20:08 / Tysiącznik na forum
Analiza wpływu danych na rynek nie jest zawsze upośledzona bo wiadomym jest nie od dziś, że wykorzystywane są w określonych celach. Dobre dane ze spółek wywołały przecież tę korektę. Czy jutrzejsze dane, nawet lepsze, nie zostaną wykorzystane do dystrybucji? Fakt jest jeden usiaki walnęły w linie trendu i teraz mają wybór, albo w te albo z powrotem. Dax i GPW zatrzymane na s200 i albo odbicie albo przebicie. Tygodniowy MACD na usd/pln jest w takim miejscu, z którego ma prawo zawrócić kończąc ruch. Mamy przez to ważny moment a raczej zamęt na rynku.
privy / 2010-02-11 20:23 / Tysiącznik na forum
Dodam, że stasiek odbił od 23 fibo i jeśli linia trendu zostanie złamana to z bardzo dużą dozą pewności oznaczać to będzie koniec spadków. I jeśli zdarzy się klasyczny powrót do tej linii to trzeba będzie polować na zakupy FA.
Zeus52 / 2010-02-11 21:34 / 10-sięciotysiącznik na forum
To nie wyniki spółek same z siebie spowodowały korektę. Nałożył się początek spływu złych danych. A także zasada"kupuj plotki...". Dlatego nie widziałem tego wtedy tak różowo. Bo po pierwsze,wiadomo było że urwie się nieustanny strumień coraz to lepszych danych(on właściwie się nie urwał,ale zwolnił),a obserwując spółki,akurat surowcowe,bo te mnie obchodziły,można było zauważyć podjazdy,przepychanki...i niesamowity odpał przed danymi. Dlatego napisałem wtedy,że owszem okres publikacji wyników przyzwyczaił wszystkich ostatnio do tego,że jest czasem dla byków. Ale tym razem tak pewnie nie będzie. Właśnie dlatego,co powyżej. Ponieważ wszyscy tak się do tego przyzwyczaili,to bez trudu dało się wszystko wywindować w górę i opchnąć tuż przed wynikami. Pisałem,że Alcoa,gdyby nawet miał dobre wyniki,to i tak zostałaby przeceniona. To jeszcze nie było zauważalne,bo wynik był słabszy. Ale niebawem pokazało się to w czystej postaci,gdy spółki po dobrych,często wystrzałowych danych spadały albo natychmiast,albo nazajutrz. I nie tylko banki. Liderzy wzrostów niebawem stali się liderami spadków,ciągnąc indeksy w dół. Po prostu wykorzystano podkręcone jeszcze rekomendacjami,przekonanie że to czas dla byków,do rozprowadzenia akcji,do...nie lubię używać takich słów,ale tu pasuje...do wciśnięcia napompowanych papierów leszczom. Także dane...ja też używam czasem określenia:że właściwie to nie wiadomo jak będzie,bo liczy się reakcja na nie rynku. Ale to jest właściwie przyznaniem się,że czegoś w danych nie rozumiem,nie znam ich znaczenia. Bo na pewno jakiś powód i to pewnie konkretny,takiej a nie innej reakcji jest...tylko my go nie znamy,lub coś przeoczyliśmy,często szczegóły raportu. Już np. Janki na pewno dobrze wiedzą,co ich boli. A stwierdzenie typu:że no cóż? Rynek reaguje po swojemu...to tylko przyznanie się do własnej niewiedzy. No cóż...to mi się zdarza,takie stwierdzenia. Co właśnie to oznacza,że widocznie coś źle zrozumiałem. Ale jako amator mam trochę ulgową taryfę. Kapelusz z głowy mi nie spadnie,dlatego że czegoś nie rozumiem...gorzej wygląda to z analitykami,którzy usilnie muszą pokazać nawet wtedy...że to rynek się pomylił,nie oni...bo jest dziwny.Rynek dobrze wie,dlaczego i na co reaguje.
privy / 2010-02-11 21:48 / Tysiącznik na forum
Nie staraj się zrozumieć wszystkiego,
bo wszystko stanie się niezrozumiałe.

Demokryt
Zeus52 / 2010-02-11 22:02 / 10-sięciotysiącznik na forum
Też prawda. Ale"Nic nie powstaje bez przyczyny,lecz wszystko z oznaczonego powodu i konieczności"...Też nasz kolega z Abdery.
privy / 2010-02-11 23:03 / Tysiącznik na forum
Dla mnie ciekawą sytuacją są dzisiejsze kontrakty na w20. Arbitraż sypał akcjami i zamykał krótkie, ale LOP nie spadał. Pytanie za 10 pkt. Kto te krótkie połykał i dlaczego?
tom ziel / 89.72.32.* / 2010-02-11 19:35
zieloni coś dziś rzeźbią czy z lekkim nerwem po dzisiejszym czekają na zeusa w dolcu?
privy / 2010-02-11 19:40 / Tysiącznik na forum
Stasiek nadusza właśnie linię trendu f.stasiek jest tuż tuż. Jeśli jutro nie pójdzie to na dół, to nie wiem kiedy. Jeszcze dziś byłoby potrzebne małe cofnięcie, coż, zobaczymy.
Zeus52 / 2010-02-11 19:55 / 10-sięciotysiącznik na forum
Po niedzieli,mają też wolne Chińczycy...cały tydzień bez nich. Ale nie wiem,jak to wpłynie na giełdy. Tydzień wolnego...to znów może być pozytyw,bo żadnych straszących wiadomości na temat chłodzenia gospodarki pewnie też nie będzie. Choć to pewnie zejdzie i tak na plan dalszy,po dobrych nocnych wynikach. Inflacja CPI spadła. PPI silnie wzrosła,ale zgodnie z prognozą. Ale PPI pewnie z powodu surowców,a te się skorekciły...więc samo się unormuje. Akcja kredytowa,jak widać po danych trwa w najlepsze,mimo różnych enuncjacji na temat chłodzenia gospodarki. Trudno rozstrzgnąć. Dochodzi sprawa Grecji. Jakieś konkrety mogą być we wtorek,środę...to już kompletna zagadka. Ale znów pytanie:czy Janków to w ogóle obchodzi?
privy / 2010-02-11 20:13 / Tysiącznik na forum
Nie janków a spekulantów. Przecież wiadomo, że Grecja nie zostanie sama. Robią na tym ile się da a decyzja i tak jest znana. Inaczej oznaczało by to kryzys unii monetarnej.
Zeus52 / 2010-02-11 21:52 / 10-sięciotysiącznik na forum
Dokładnie tak. Dlatego napisałem to w formie żartu,że jakiś minister zanim coś powie,to pewnie najpierw dzwoni do kumpla z pytaniem,jak tam na gieldzie,czy zajął już odpowiednią pozycję...i później albo coś potwierdza,albo dementuje. Dementuje...gdy w tym czasie obrady trwają...dość kuriozalne dementi.A ludek w to wierzy, daytraderzy mają żniwa!
Zeus52 / 2010-02-11 01:47 / 10-sięciotysiącznik na forum
O...tak! Tak! Tak jak teraz Azja,niech trzymają mi tak do piątku!
axatest / 2010-02-11 13:57 / Bywalec forum
Gramy na osłabienie PLN a tu taka niespodzianka od analityków :)))):
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7549968,Zloty_bedzie_mocny_jak_nigdy__Na_koniec_2011_roku.html
privy / 2010-02-11 14:15 / Tysiącznik na forum
Ach ci analitycy, jacy dokładni w swoich prognozach. Złotówa to waluta dla spekulantów a nie inwestorów. Ciężko przewidzieć co będzie za 2 tygodnie a oni już wiedzą co będzie za 2 lata, dobre sobie. Można też przyjąć, że to nagonka, jak z fundami w 2007 lub zabezpieczeniem opcyjnym w 2008.
Zeus52 / 2010-02-11 14:54 / 10-sięciotysiącznik na forum
Pamiętasz,jak zaczęła się korekta,dwa miesiące temu na ED,gold...formacja gwiazdy wieczornej. Mamy od paru dni coś odwrotnego,formacje gwiazdy porannej,lub podobne są na ED, gold, miedzi, ropie...i tylko surowce twardo ją realizują,nie patrząc,że ED jakby przysnął,ma kłopoty. Coś musi popuścić... Dane o bezrobotnych zaskoczyły na plus,ale te akurat skaczą co tydzień w tym przedziale,więc choć na plus,to z przedzialu nie wyszły,nie powróciły do poziomu przed gwałtownym wyskokiem w górę. Nadal psują średnią 4 tyg.
axatest / 2010-02-11 14:51 / Bywalec forum
BTW znacie ten dowcip: Analityk się głowi nad ofertą kredytową i mówi do kolegi po fachu - qrde nic z tego nie rozumiem!- kolega mu odpowiada - daj to ci wytłumaczę.
Eeee nie, wytłumaczyć to sam potrafię....
Zeus52 / 2010-02-11 14:58 / 10-sięciotysiącznik na forum
Dobre!!!
london. / 78.149.235.* / 2010-02-11 15:04
:)))
privy / 2010-02-11 12:10 / Tysiącznik na forum
Ciekawe czy tym razem też okaże się, że nasza giełda poprzedza to co wydarzy się dziś w USA. Układ EDka zaczął sprzyjać takiemu scenariuszowi tylko ten usd/pln trzymany jest jak pod zamówienie Zeusa :)
Zeus52 / 2010-02-11 13:55 / 10-sięciotysiącznik na forum
Nawet dane o sprzedaży detalicznej przesunęli na jutro. Dobre wieści z Australii i Chin...tylko ta Grecja. Nie kumam. Przecież oczywistym jest,że to nie dżungla,tylko Unia. Więc pomoc będzie...ble,ble też,ale w końcu będzie. Dlaczego.więc te jazdy? Żeby day traderzy mogli sobie pograć.
privy / 2010-02-11 13:30 / Tysiącznik na forum
Strasznie dziwnie to wszystko wygląda. EDek eur/pln i usd/pln to teraz cyrk na kółkach, wszystko chodzi jak chce, bez żadnej korelacji.
Zeus52 / 2010-02-11 14:05 / 10-sięciotysiącznik na forum
Bo to wygląda tak. Plotki o pomocy dla Grecji,wszystko rośnie. Później pytają ministra o to. A on: Chwileczkę,muszę zatelefonować....Hallo,Hans? To jak...siedzisz już w krótkich? Acha...dobrze. A więc proszę państwa,dostałem właśnie informację,że to plotki,żadnej pomocy nie będzie,może wsparcie polityczne(będą trzymać kciuki?)
London. / 78.149.235.* / 2010-02-11 14:52
Trudno żeby rzad sąsiadów niepomógł Grekom skoro , niemieckie banki najbardziej by dostały po pupie jakby coś więcej się stało z dłużnikiem. To samo będzie jak Portugalia czy Hiszpania znajdzie się w podobnej sytuacji. Tylko pytanie na ile takich pomocy starczy kasy...? Zeby się nie okazało , że pomagamy w koło a u nas zaczyna brakować ;)
Zeus52 / 2010-02-11 15:18 / 10-sięciotysiącznik na forum
Zgadza się...tylko to tak śmiesznie wypadło...udzielą wsparcia politycznego itp. Wiadomo,że obradują nad konkretną pomocą,bo muszą,ale co rusz to jakieś dementi....które wskazywałyby na to,że poważne rozmowy toczą się pewnie nad tym,jak rozdzielić zadania...w dni nieparzyste do południa,któryś minister z Francji będzie trzymał za Grecję kciuki,a po dwunastej przejmie trzymanie kciuków któryś z ministrów Niemiec. Kanclerz Angela nie może bo przytrzasnęła sobie palce w toalecie,więc w dni nieparzyste zastąpi ją premier Francji.
privy / 2010-02-10 21:30 / Tysiącznik na forum
Ale nudy, przysnąć można. Jeśli chodzi o wykresy to głównie skierowane są na spadki i umocnienie zielonego w średnim terminie. Rozstrzygnięcia spodziewam się jutro, a przynajmniej jakiegoś bardziej zdecydowanego ruchu. Biorąc przesunięcie danych to pewnie piątek ustawi całą zabawę.
Zeus52 / 2010-02-10 23:22 / 10-sięciotysiącznik na forum
Zrobiłem powrót w dolca. Tzn już dziś weszła część(wcześniejsze zlecenie),a od piątku wszystko zielone. Zerknij na dane i prognozy. Jeśli jakimś cudem jedne się sprawdzą,to reszta dobije...nowi bezrobotni,sprzedaż w styczniu...no i perełka na koniec:Indeks nastroju Michigan za luty...a giełdy się korekcą, widoki po danych niepewne...nastroje w lutym? Pewnie,jak i nasze! Te prognozy to chyba robią kosmici.
max1224 / 2010-02-10 21:35 / Tysiącznik na forum
odpoczynek po wczorajszym targaniu
Zeus52 / 2010-02-11 01:52 / 10-sięciotysiącznik na forum
Maxsiu,chyba wysłuchałeś mej prośby na priva i pomodliłeś się,żeby mi ładnie do piątku podrosło. Dzięki.Azjaci posłuchali...tylko niech tak trzymają. Żeby mi Stasiek walnął do piątku główką o chmurkę ichimoku. I żeby dolar w piątek był nie za drogi do południa. Ale modły...co?
Dominik_krk / 89.79.195.* / 2010-02-10 21:30
hej
ostatnio myslalem aby wejsc w fund który inwestuje w południową afryke.
ogólnie zblizają sie mś w piłce nożnej 2010, + jeszcz jakies wazne wydarzenie sportowe się tam u nich odbędzie, a to raczej przyciąga inwestorów, i im bliżej tym napewno będzie fund do góry szedł, przynajmniej tak mi sie wydaje.
I teraz jest pytanie jak bardzo takie wydarzenia oddziałuja na inwestorów, na fundusze, i jak długo przed takim wydarzeniem sie powinno wchodzić w taki fund cyz to pół roku czy moze pozniej, wczesniej ?/
napiszcie co myslicie
pozdrawiam
Sancho Pansa / 83.4.240.* / 2010-02-10 01:18
Warto zerknąć na wykresy, ciekawe też, co pisze o przepływach kapitałowych i akcjach banków.
http://danericselliottwaves.blogspot.com/
http://1.bp.blogspot.com/_TwUS3GyHKsQ/S3HQjUOMjZI/AAAAAAAAD5M/Tzja6_NaJVk/s1600-h/spx1.png
http://2.bp.blogspot.com/_TwUS3GyHKsQ/S3HQcGU-F8I/AAAAAAAAD48/OkBceFf-KgM/s1600-h/djusfn.png
Pozdrawiam
Zeus52 / 2010-02-10 19:39 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ta strona...danerickelliottwave...znamy go dlatego,że korzystaliśmy nieraz z Łukaszem z jego wykresów. Proszę zajrzeć na stockcharts.có Kliknąć w link:public charts lists...jego wykresy tam są. Co prawda mi pasuje bardziej poziom 1030p. na S&P500(okolice)jako koniec dużego zygzaka A,B,C obecnej korekty,a to z racji równości:A=C. Ta równość pasuje też,jeśli potraktować"B"jako prospadkową flagę,ale spierał się nie będę z naprawdę fachowcem od elliotta. Polecam globtrexowi,jako lekturę do poduszki
Zeus52 / 2010-02-10 19:43 / 10-sięciotysiącznik na forum
Wtedy Grecja nie łamalaby mu fal...
axatest / 2010-02-10 10:06 / Bywalec forum
Rzeczywiście ciekawe, zwłaszcza wykresy - obraz wystarczy za tysiąc słów jak to mówią :)))
tedchom / 2010-02-10 12:51 / Tysiącznik na forum
to jest racja. Ja obstawiam wzrosty na sp, z tym że jeszcze nie teraz odbicie przy następnym dojściu do wsparcia (lini trendu wzrostowego) natomiast na DJ może być odpał wcześniej troszynkę UP
Zeus52 / 2010-02-10 14:48 / 10-sięciotysiącznik na forum
No i co do szczegółu potwierdziły się przewidywania. Oczywiście nasze,nie analityków. Deficyt w grudniu większy. To powinno zachwiać dolarem. Ale były opóźnienia ze szczegółami raportu...też zgodne,czyli wzrost zarówno eksportu,jak importu...to plus. Jak to Janki odbiorą? Bo oni lepiej wiedzą,co dla nich dobre...nie będziemy im się wtrącać. Ale pobawić się mogliśmy.
Zeus52 / 2010-02-10 14:26 / 10-sięciotysiącznik na forum
Zbliżają się dane bilansu handlowego. To zawsze dane,a więc niewiadoma. Ale można sobie pogdybać. To za grudzień...ale tu gdzieś niżej już to jest. Zobaczymy,jaka będzie reakcja. No i same dane...ciekaw jestem,czy się sprawdzi.
pchelek / 2010-02-10 18:02 / Tysiącznik na forum
cos mi sie wydaje ze ich juz nic nie wystraszy - troche im sie poprawilo - napaleni sa na akcje jak cholera - do tego nadrukowali sobie Kilimandzaro dolarow - gdzies to utkac tzreba - zloto za drogie - ropa musi staniec - pojda akcje do gory - moze nie od razu - pewno wolniej do gory - w kazdym razie ja w poniedzialek zamieniam kase na fund
Pozdrawiam Zeusie - lubie czytac twoje posty
Zeus52 / 2010-02-10 19:23 / 10-sięciotysiącznik na forum
Posłuchaj,bo może źle mnie skumałeś...pisałem wczoraj,że ten wzrost mnie zaskoczył. Wszedłem(dałem decyzję)wcześniej w gold i ML6 dlatego,że myślałem iż w dolara już nie zdążę przerzucić reszty,więc przeżyję jakoś wstępne straty w jakby nie było,też dolarowych fundach(poduszka) ML5 i ML6. I będę na odpowiednim miejscu,gdy wszystko ruszy... To wynik wcześniejszego błędu z wyjściem z dolca. Nieważne,czyją opinią zostało to spowodowane,ale zrobiłem byka. Ale byka nie naprawia się następną pochopną decyzją. Decyzję o wejściu w fundy dałem,gdy dolar szybował za wysoko,żeby go łapać.... Liczyłem też na to,że w razie jakiejś korekty na dolcu znów do niego może wrócę. Jeśli korekta na akcjach okazałaby się jednak bardziej złożona. Częściowo już wracam,ale trochę słabo,bo od dziś 1/6 znów SKAN2...to niewiele. Ale miałem obawy,czy właśnie dziś nie odbije wszystko w górę,dlatego zlecenie odłożyłem. Dlaczego? Ano bilans handlowy. Większy deficyt,nawet od prognoz(a to przewidywałem)powinien dolara osłabić(chwilowo)... A wyraźnie większy EKSPORT,jak i IMPORT powinien pomóc giełdom...i nadal osłabiać dolca. Bo to potwierdza prognostyczne dane o wzroście PKB(bo na razie to rodzaj prognozy). A biorąc pod uwagę wielkość gospodarki U.S.A. to takie dane są też pozytywne dla reszty świata. I założenia z resztą się sprawdziły co do joty,jeśli chodzi o odczyt danych...ale reakcja jest inna,jak na razie,niż przypuszczałem. Liczyłem,że dziś nastąpi wzrost,a nie wczoraj. Dlatego czekałem z decyzją większego wejścia w dolca. Czekałem,aż się bardziej może skorekci. A dlaczego myślałem jednak o wejściu w dolca? Bo uważam,że korekta na giełdach się nie skończyła."C" powinno sięgnąć 1030p. na S&P500. Teraz będą dane o sprzedaży detalicznej. Nie mogę skumać dlaczego prognozy wskazują na wzrost. W stosunku do grudnia!!! Na dodatek,jak widać było po wczorajszych danych(te do zapamiętania!),hurtownicy w grudniu ograniczyli zapasy...to była zła informacja,mówiąca o tym,że nie szykują się do boomu zakupowego w styczniu...no i oczywiste. Kto by się szykował...chyba tylko anale przewidujący wyrost sprzedaży w styczniu...sorki,może mają rację. Nie jestem analitykiem,mało wiem...i pewnie dlatego te prognozy wydają mi się wręcz chore.
pchelek / 2010-02-11 08:49 / Tysiącznik na forum
Zeusie - dobrze myslisz i dobrze kombinujesz.
Anale jednego nie biora pod uwage. Ludzkiej pazernosci na kase - dlatego beda na gieldach wzrosty. Kazdy chce zarobic.
I druga sprawa to ta dodrukowana gotowka - wszystko sie rochwialo - dlatego niewiele mozna skumac z wykresow i analiz.
Dobrze myslisz - odnosnie gold sie wstrzeliles w srodek tarczy - ja nie posluchalem Ciebie i mam mniejsze zyski niz bym mogl miec [PAZERNOSC SIE ODZYWA]
W kazdym razie wchodze w fundy. Ja nie konwertuje tak czesto i szybko jak Ty.
Inwestuje, jak wzrosnie o zalozona wartos kasuje kase i od nowa.
Ja bardziej dlugoterminowo.
Kieruje sie nosem i pazernoscia ludzi na kase no i tym dodrukiem wolnej gotowki. Gdzies to musi sie zalogowac.
u2mart / 2010-02-09 22:09 / Tysiącznik na forum
No i d... blada. Janki wywalily w górę, waluty w dół i nie wiem czy to wszystko z powodu jednej obiecanki o pomocy dla Grecji.
Może to właśnie dobry moment żeby jak to mawia Privy dotankowac dolca.
Ciekawe czy jutro taki wpływ na indeksy i waluty będzie miał nasz Benek na pogadance o tym i owym.
privy / 2010-02-09 22:49 / Tysiącznik na forum
1,38 na EDku trzyma i to jest najważniejsze. Zabawy na usd/pln trzeba filtrować choć dzisiejsze zejście pod LS wygląda nieciekawie bo nazbyt głębokie. Jutro do obrony linie trendu spadkowego na Staśku, EDku oraz miedzi. Trzy jednocześnie, oby wytrzymały.
axatest / 2010-02-09 23:39 / Bywalec forum
2.94 na USDPLN też trzyma, jak się tak skończy to LS będzie wybronione z długim dolnym cieniem
tom ziel / 212.76.37.* / 2010-02-09 21:19
fakalec spokojnie mogę przejąc antywskaźnik od kini dziś ml6 cudnie up no i oczywiście nie ma mnie już w nim ech
myfa / 2010-02-09 22:34 / Bywalec forum
nie tylko Ciebie , bo wczoraj byla nawrotka w zielonego :( wszystkie ruchy na odwrot :) tak to jest przez te 3 dni zwloki
Zeus52 / 2010-02-09 22:55 / 10-sięciotysiącznik na forum
Nie przejmuj się,ja też po jutrzejszej wycenie zakupuję dolca,czyli SKAN2.Co prawda do 1/6 portfela,reszta to:ALL3:1/3,ML5:1/3,ML6:1/6 i na razie jeszcze jutro zostanie. Pojutrze też,bo nie było dziś żadnej decyzji. Zobaczymy,jak to jutro nam się rozwinie. Ale będę miał listę zleceń z ostatnich dni...za kwartał wystarczy.
privy / 2010-02-09 20:35 / Tysiącznik na forum
Powiem w skrócie, jeśli to odbicie miało być jedynie korektą, to dzisiejsze maksy intra na EDku, Staśku, Goldzie powinny nimi pozostać.
axatest / 2010-02-09 19:42 / Bywalec forum
Wygląda na to że stasiek rozbił sobie pysk o dolną bandę ichimoku, ciekawe na ile wystarczy mu determinacji żeby ją przebić?
lukaszn19 / 2010-02-09 19:49 / Tysiącznik na forum
hi
widze ze promowana prze zemnie technika ichimoku zaczyna sie przyjmowac
axatest / 2010-02-09 20:25 / Bywalec forum
Ma duże sznase pod warunkiem że nie zażądasz tantiemów :)))
Zeus52 / 2010-02-09 16:22 / 10-sięciotysiącznik na forum
Muszę przyznać,że choć wszedłem w ML5 i trochę w ML6(ALL3-WIG20pozostał),to jestem nieco zaskoczony. Po wczorajszej sesji liczyłem na dalszy zjazd. Sądziłem,że za późno wracać w SKAN2,a poduszka dolarowa ochroni mnie do czasu właściwego odpału. Że wtedy,bez większych strat(dotychczas:-0,14%,za całą zwałę) będę już ustawiony czekał na pozycji. Hmm...a tu jakaś niespodzianka! Ale nadal uważam,że to tylko dolar i SKAN2 postanowiły pójść mi na rękę i na mnie poczekać...a nawet miejsca mi ustępują,cofając się z grzecznym ukłonem w tył...
wit12 / 212.76.37.* / 2010-02-09 20:53
jeśli można spytać, to jesteś już czy będziesz w ML5
pchelek / 2010-02-09 19:13 / Tysiącznik na forum
Hej - po raz pierwszy nie wiem co robic - fundy sprzedane [czesc nowych zostala - niewielkie minusiki] - czesc [starszych] udalo mi sie opylic na gorce, zloto niestety przetrzymane i sprzedane [lecz z mniejszym zyskiem]
A pisales Zeusie by nie byc chytrym.
Choc z drugiej strony ciesza mnie te mniejsze zyski [moglo ich nie byc].
Kasa lezy i swedzi w kieszeni. Mysle o fundach chinskich - jeszcze ich nie mialem
Ja planujac dlugoplanowo - czyli na pol roku rok - newe t z zusku 30% jestem zadowolony.
Ty szybciej konwertujesz - ja dochodze do pewnej granicy i opylam [bez konwertowania].
Niestety zloto mi wzrok zacmilo i przetrzymalem ((((( za dlugo.
A trza bylo Was uwaznie czytac.
tomasz_skandia / 194.17.229.* / 2010-02-09 21:29
Delikatnie (10% portfela) wszedłem w HSBC Chiny, reszta czeka w SKAN2.
pchelek / 2010-02-10 08:46 / Tysiącznik na forum
dzieki za "podpowiedz" - zanalizowalem wykresy fundu "chhina" w BR - - wzrosty byly spore od spadku - 90% - lecz relatywnie od poczatku dzialalnosci tego funu wzrosty sa ok 20% - fundusz z przyszloscia - wiec podobnie jak ty te 10 % portfela zaryzykuje.
Pozdrawiam.
jeszcze jest taki fund "global allocation" i "global equity" - tez ciekawe.
Zeus52 / 2010-02-09 20:06 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ostatnimi czasy też były dłuższe wejścia,ale sytuacja była jaśniejsza,były"peniaki":gold od sierpnia do połowy listopada,później krótko dolec i surowce techn.też długo,do 11 stycznia. Teraz jest taki przejściowy okres...brak na razie"pewniaków",jak dotychczas. Dolar był też planowany na dłużej i niewykluczone,że do niego wrócę. Plan opierał się na zejściu,zgodnie tym razem z A.T.(bo dane właśnie w tym okresie mogą mvlić),do podstawy klina zwyżkującego,czyli do poziomego wsparcia 1030p.na S&P500+podążająca na spotkanie w tym miejscu MA200+idąca z góry linia bessy...też w to miejsce. Tak,że był to normalny zasięg korekty po wybiciu z klina,z jednoczesnym twardym ograniczeniem spadków do tego poziomu. Co prawda został już zaliczony intraday poziom niewiele wyższy,ale to jednak nie to. Korekta teoretycznie powinna jeszcze dać o sobie znać. Ciekawa sytuacja robi się jednak na walutach. ED jeśli zakończyłby taką świecą sesję,jaka jest w tej chwili...mielibyśmy potwierdzoną formację"Gwiazdy porannej",co oznaczałoby dwie możliwości:Albo definitywny koniec korekty i powrót początek piątki(mniej prawdopodobne),lub potężne rozbudowanie korekty w czasie. Jeśli odnieść to do giełd,to należałoby się zastanowić nad pytaniem:czy czasem piątki już nie było? Ten ruch boczny,jako czwórka. Widać to słabo na m-WIG40,ale dobrze na RTS,czy BUX i na wielu innych indeksach,na których są wyraźne pięciofalowe struktury wzrostowe,już zrealizowane.. Wracam do tego,bo kiedyś już,nie pamiętam kto:Axatest,Tedchom,czy U2mart,ale wspominał o takiej możliwości.
kinia2006 / 92.233.40.* / 2010-02-09 11:57
wszystko sie sprzysieglo zebym nie otworzyla nowego watku - jakis bezczelny trojan mi sie wpakowal w komputer, shit;)
a zawsze sobie powtarzam archiwizowac, archiwizowac!!! i oczywiscie nie archiwizuje
jak mi zdjecia mojej niunki wylecialy w kosmos to chyba potraktuje kompa mlotkiem
Chlopaki piszcie mi na maila jak sie trzeba ewakuowac, grzecznosciowo bede zczytywac tylko poczte dopoki sie znowu nie podlacze do swiata
i wogole kto wymyslil wirusy, w pupe jerza
andy2U / 2010-02-09 14:53 / Bywalec forum
Kiniu, jak już użyjesz tego młotka, to masz możliwośc pezejść na inny system - bezwirusowy.
Ja od okolo 10 lat używam Mac'a- (Apple), i nie zdażyl mi się żaden wirus, gdyż nie robią wirusów na Mac'a. Poza tym Mac ma jedną świetną aplikację (program) pod nazwą "Time Machine" króra raz ustawiona archiwizuje wszystko, włącznie z każdym Twiom ruchem jaki wykanałaś na komputerze. Oznacza to tyle że możesz odtwożyć każdy swój ruch, (polecenie dane komputerowi) w każdy chwili (co do sekundy) w przeszłości. Wszystko to zapisywane jest na dysku zewnętrznym wskazanym przez Ciebie przy ustawianiu programu na początku. Jest to na tyle korzystne, że nawet jak padnie Ci twardy dysk na komputerze, czy nawet utopisz komputer, to nowy komp odtwoży Twoj stary disk twardy - całą zawartością automatycznie. Pozdro.
tedchom / 2010-02-09 15:49 / Tysiącznik na forum
czy gadasz o czymś podobnym do msejf? dla windowsa?
andy2U / 2010-02-09 16:47 / Bywalec forum
z tego co wlaśnie przeczytalem o Msejf, to jest to usługa a nie aplikacja. Rożnica zasadnicza. W msejf instalujesz oprogramowanie i powieżasz (online) swoje pliki i inne inne ważne informacje firmie obslugującej usługę i wszystko jest na ICH serwerze. W takiej opcji zawsze istnieje ryzyko że ktoś (pracownik usługodawcy) może zajżeć w twoje pliki (umowa o zachowaniu poufności itp. - swoją drogą, a ludzka natura swoją). W Time Machine kopiowane jest to na twój własny disk zewnętrzny (koszt niewielki) i tylko ty tym dysponujesz. Możesz też go odłączyć od kompa typu desktop, i zabrać ze sobą w podróż, lub przechowywać w innej lokacji niż twój komp, co jeszcze bardziej zwiększa bezpieczeństwo. Można go podłączyć raz na tydzien i wtedy automatycznie skopiuje wszystko co się wydażyło w tym czasie gdy nie był podłączony.
andy2U / 2010-02-09 16:30 / Bywalec forum
wiesz, nie znam Windows, - nie używam od wielu lat, ale można pewnie wyklepać na Google i powównać. Zapewne jest już wiele takich aplikacji kopiurących automatycznie foldery, nie wiem jak wyglądają one w zakresie kopiowania i odtważania wszystkich poleceń wydawanych komputerowi i możliwości odtwożenia dysku twardego z całą jego przeszłością wykonywanych czynności.
tedchom / 2010-02-09 16:55 / Tysiącznik na forum
ok dzieki
privy / 2010-02-09 12:15 / Tysiącznik na forum
Kto wymyślił? Zniewieściali informatycy, programiści potrzebujący dowartościowania.
privy / 2010-02-09 11:47 / Tysiącznik na forum
No cóż mamy małą przerwę w umacnianiu zielonego, co w tym miejscu jest akurat pozytywne. ED zderzy się zaraz z ''pędzącą''barierą, która jest obecnie w okolicy 1,3770 i do tego poziomu pełen luz. Jak zacznie się jednak przeciskać i 1,38 także nie zatrzyma, będzie problem.
elKonrad / 2010-02-09 18:49
edek wlasnie sie przeciska przez 1.38. Zastanawiam sie czy nie dokupic zielonego gdy teraz spadnie. Moze odrobil by moje starty na gpw....
do początku nowsze
1 2
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy