Fundusze inwestycyjne ARKA jak wiadomo pobierają sobie oplaty dystrybucyjne wysokosci 2% platne z gory przy wykupie jednostek uczestnictwa, dodatkowo pobierają odpowiednia oplate za wynajem jednostek uczestnictwa w zalerznosci od okresu wykupu (od 1% do 0%) platna po umorzeniu jednostek uczestnictwa. Oczywiscie fundusze zabezpieczaja sie, w razie spadkow na gieldzie traci klient a nie oni, nawet tracac srodki ktore wplacil przystepujac do funduszu. Dochodza jeszcze dywidendy wyplacane przez spolki dla akcjonariuszy czyli w tym przypadku na konto inwestycyjne Banku a nie konto uczestnika funduszu ktory de facto daje pieniadze za ktore inwestuje Bank. Przy przystepowaniu do funduszu oczywiscie o tym wszytkim wiemy, badz powinnismy wiedziec...
Obecnie mam do zainwestowania 14 tys. zl, a w pazdzierniku dodatkowo 30 tys zl.
Patrzac z innej strony: rownie dobrze moge przeciez otworzyc rachunek inwestycyjny w domu maklerskim i kupic
akcje stabilnych spolek jak KGHM czy Bankow.. oczywiscie tu tez dochodza oplaty ale jesli bedzie to kupno jednorazowe konkretnych stabilnych spolek bedzie to jednorazowa oplata! Nie jestem jeszcze doswiadczony w tym temacie ale mysle ze to nie jest zle rozwiazanie.... Po roku dostane dywidendy, a moment w ktorym bede chcial sprzedac papiery wybieram sam i nie musze czekac na gotowke jak w przypadku umorzenia jednostek do nastpenego dnia! Sam kontroluje stopy zwrotu badz korekty....
Moje pytanie: ktore z wyjsc jest korzystniejsze? Kupywanie akcji czy zainwestowanie w fundusze ARKI badz inne? Jesli inwestowac w
akcje tojakis spolek? Z gory dziekuje za powazne, rzetelne odpowiedzi. Pozdrawiam