A mianowicie płacę alimenty na córkę która w grudniu kończy 19 lat. Córka do teraz uczęszczała do technikum dziennego chociaż swoją naukę rozpoczela w liceum jednak po ponad roku uczęszczania zrezygnowała z liceum i przeniosła się do technikum zaczynając od pierwszej klasy. Teraz po kolejnych dwóch latach nauki porzuciła technikum i chce się przenieść do technikum ale zaocznego w weekendy co dwa tygodnie bo poprostu jak to stwierdziła nie chce jej się uczyć w normalnej szkole tylko chce podjąć pracę dorywcza i chodzić zaocznie.
Od ostatniego wyroku sądu o alimenty moja sytuacja życiowa się zmieniła diametralnie,nie miałem nikogo na utrzymaniu a teraz mam dwójkę małych dzieci i w domu jestem jedynym żywicielem rodziny. Czy mam podstawy do złożenia wniosku do sądu o zaprzestanie płacenia alimentów na pełnoletnie dziecko czy poprostu mam płacić i tolerować to że córka co jakiś czas zmienia sobie szkoły i tym samym wydłuża mój obowiązek alimentacyjny? Proszę o odpowiedź i ewentualne pokierowanie jak mam napisać taki wniosek do sądu. Trochę w temacie czytałem i dowiedziałem sie żeby w jednym pozwie napisać o ewentualne zmniejszenie alimentów gdyby sąd nie uznał zniesienia całkowitego tylko nie bardzo wiem jak sie do tego zabrać. Pozdrawiam i proszę o pomoc