Ruch Palikota chce wprowadzenie do Sejmu alkomatów, Straż Marszałkowska mogłaby kontrolować tych posłów, których zachowanie wskazuje na spożycie alkoholu. Z jednej strony myslę, że to dobry pomysł, ale z drugiej czy to nie absurdalne i żenujące, żeby posłowie pod wpływem przychodzili do pracy?