Dokładnie. Jak można sprzedawać
akcje na wyścigi, nawet jeżeli wyniki jednego kwartału mają być gorsze?:) Mało tego, przecież już wszyscy wiedzą o tym i zaskoczenia nie będzie:)
Więc nie wiem jaki ten "analityk" widzi powód do takich spadków, zwłaszcza ze cen gazu czy ropy nikt nie jest w stanie przewidzieć.
A może to ten sam "orzeł" co LOTOS po zero widział?:)))