ANGLO-POLISH

deval / 2008-03-23 14:50
Ostrzegam wszystkich skuszonych fantastyczną ofertą pracy dla agencji Anglo-Polish z siedzibą w Londynie. Agencja rekrutuje między innymi monterów wind ale również w wielu innych zawodach. Właścicielem jest anglik ale większość zatrudnionych w biurze osób to polki.

Długo by opowiadać o "profesjonalizmie" i "wsparciu" ze strony agencji. Generalnie na miejscu okazuje się, że z obiecywanych warunków i zarobków zostaje może połowa (a może i nie). Właściwie co tydzień są problemy z płatnościami a zaległości narastają. A to Pani z biura zapomni o czymś, a to nie ma czasu żeby coś policzyć, a już na kolana powaliło mnie ostatnie tłumaczenie - "głowa mnie bolała"...

Pomimo zapewnień na ich stronie internetowej - dodzwonienie się do kogokolwiek w siedzibie firmy graniczy z cudem. Choć trzeba przyznać, że sms-y funkcjonują wzorowo. Ostatnio przysłano nam zmiany w umowie SMS-em!!! Efekt jest taki, że większość tych którzy tu przyjechali skuszeni wspaniałymi warunkami wróciła do Polski, wraca w ciągu kilku najbliższych tygodni albo intensywnie szuka innej pracy.

ZDECYDOWANIE ODRADZAM!!!

W razie pytań mój email - deval@orange.pl
Wyświetlaj:
pracodawca / 92.24.85.* / 2011-07-10 20:39
Co p****. o negatywnej energii.
Jaak jemu sa winni [ieniadze to ma prawo byc w****. Niech ktos zaprzeczy.
ATo co ze,morze nie ma takiego doswiadczenia jak ty wszystko wiedzacy.
Tu rozmawiamy o pracy za ktora sie placi.
I gosciowi maja zaplacic.I zaplaca z nAWIASKA. pROPONUJE zebrac sie w pare osob i wynajac prawnika.A zaplaci wszystkie koszta wraz z odsetkami ta jba. Anglo Polish !
z samej nazwy brzmi strasznie hu..o
Dobry prawnik znajdzie wlas. tej agencji.
Glowa do gory.
x man / 79.66.231.* / 2008-04-17 13:25
Dzieki ziomal za ostrzezenie,wlasnie chcialem wyslac cv .Siedze w Londynie i od dwoch rozgladam sie za praca i nic,stawki beznadziejne a ogloszenia w lokalnej prasie to pic na wode ,same domy publiczne.Smutne to...... takie zycie.
pozdrawiam
x man
deval1 / 83.3.192.* / 2008-04-17 22:03
Od czasu kiedy pisałem ten post minął już miesiąc i... było tylko gorzej. W tej chwili już dla nich nie pracuje ale są mi (i nie tylko mi!) winni duuuuużo pieniążków. Oszukują gdzie tylko się da więc, ponieważ naprawdę dużo mnie kosztowała w ostatecznym rozrachunku "współpraca" z nimi zamierzam zaprząc do odzyskania swoich pieniędzy jakąś uczciwą kancelarię prawną. Poza tym trzeba się postarać żeby nie znaleźli już zbyt wielu chętnych. Jeśli każdego natną na taką kwotę (a mówimy o czterocyfrowej/funtowej) to niedługo będą potentatem na rynku a tak nie może być...
Życzę szybkiego znalezienia dobrze płatnej pracy...
deval
ADI000S / 86.183.224.* / 2010-01-22 11:22
Witam, Tak sie sklada ze nie wszystko jest tak oczywiste. Ja z toba pracowalem i o twojej rzetelnosci nie mozna mowic wiele jak tylko brak doswiadczenia, i tzw jak sie nie zrobi dzis to sie zrobi jutro - a jak nikt nie zauwazy to sie tego wcale nie zrobi. Firma miala duzo wad, miala bo juz jej nie ma. Ale to co ty piszesz to troche przegiecie. Jak nie skonczyles instalacji to za co chciales dostac pieniadze? Do wszystkich ktorzy to czytaja - wiecznie narzekajacych jest wiele wokol nas - w sklepie, w pracy, w tramwaju itd. Oby nie miec ich kolo siebie - negatywna energia na nic sie nie zda. Tego zycze wszystkim forumowiczom
A.

Najnowsze wpisy