.."Gazeta pisze, że tą drogową drożyznę funduje nam rząd, który oddał inicjatywę budowy szybkich tras prywatnym firmom, które już teraz zdzierają z kierowców niemiłosiernie wysokie myto. "..
Tylko który rząd? Bo jak pamiętam umowę z Autoostradą Wielkopolską Kulczyka na A2 i Staleksportu na A4 podpisywał nie kto inny jak Pan Pol z tegoż samego Poznania co pan Kulczyk. I było to za czasów rządów miłościwie nam panującego Leszka I a następnie drwala zwanegoo Belką. A wszystko pod paronatem mecenatu wielmoży Kwacha. Swoje chłopy, nieprawdaż? Podpisali sobie utrzymanko na 30 lat za łątwe pieniądze. Z Konina do wyjazdu z Poznania 3 bramki. A wprowadzone bardzo pospiesznie zmiany w prawie i związany z tym obowiązek zapłaty ryczałtu przez Państwo do tychże wielmmoży od ruchu aut ciężarowych to żyła złota. Ok 750 mln zł rocznie.
Z naszych podatków oczywiście i z opłat tych, którzy autostradą jednak pojadą....
A nawierzchnia na A2 nadal nie spełnia norm. Brakuje jej ok 35cm....
Tak się robi kasę w grupie trzymającej sznurki.
Na końcu tych sznureczków miał się od poprzedniej jesieni znaleźć rząd PO, ale nie wyszło. Choć sam Kwach na forum międzynarodowym przedstawiał przed wyborami samozwańczego prezydenta....