A w tym FOR są Polacy? Bo jak widzę to jakaś dziwna opcja i nacja psuje powietrze, i to na wietrze... Czy nie ufacie Polakom? Ale jak widzę to chcecie od nich brać pieniądze. Dlaczego piszecie, cytuję: "FOR (...) utrzymywać się zamierza z dobrowolnych wpłat polskich"... chyba żydowskich! O, fe, niedobre chłopaki! A weźcie się za robotę a nie liczyć na frajerskie... Do roboty! Do roboty! Do roboty! A najlepsze byłyby dla was OBOZY PRACY! Obozy Pracy! Obozy Pracy! Obozy Pracy!

...a jak zwiększenie stóp napędzi gospodarkę - poprzez drożenie kredytu inwestycyjnego pewnie co???

...a skąd przewidzieć mogła RPP kolejny rok niższych plonów wszystkiego co rośnie na polskich i nie tylko polskich polach - a więc wzrost cen żywności...

...a może by tak wyrzucić z koszyka cenowego ceny żywności i mieć prawdziwy obraz naszej inflacji...???

P.S. Jakie to szczęście, że nie ma Pana już w RPP Panie kochany profesorze - za to Pana zacząłem nawet już kochać (!!! - hihihiiiiii.........), że Pan już w niej w końcu nie szkodzi, tej skopanej przez Pana nieudolność naszej gospodarce...,

...a jakoś tak dziwnie się składało, że jak był Pan wicepremierem to wzrost PKB był..., o przepraszam chyba jak się nie mylę w ogóle go nie było ???!!!

Jak zwykle pyskówka i ślinotok zacietrzewieńców. Zniechęcenie ogarnia. Nie wiem czy po prostu duskutują tylko skraje krzywej Gausa czy nasze społeczeństwo jest aż takie beznadziejne?
Przypomina się porzekadło "Mądry wie co mówi - głupi mówi co wie" (dla tych rozumnych inaczej przpomnę, że wiedza głupiego jest raczej nieprzydatna).
Proponuję aby "rzucający obelgami" podpisali się z Imienia i Nazwiska i zastanowili się czy przypadkiem ten opluwany nie okarze się pojutrze osobą od której zależą ich losy.
Co do dokonań Balcerowicza jedno jest faktem to co zaproponował przyniosło oczekiwany skutek. A potem kolejni sternicy naszej łajby jakoś nawet na milimetr nie chcieli zmienić kursu ...! Jeśli zostało wam w umysłach coś poza chorymi emocjami to wyciągnijcie wnioski.
Co do meritum czyli niezależnego organu doradczego to byc może ma to sens, ale jakoś nie wierzę w roztropność Polaków. Po wojnie Japonia wykonała taki plan - stworzono gabinet cieni a właściwie fachowców a parlament zachowując pozory demokracji głosował zaproponowane ustawy w 100 % ZA i dzięki temu wydźwignęli się z dużo gorszej sytuacji niż Polska. Ale my jestesmy niestety jak widać krajem pyszałków i nieuków.
Nie dość, że nie chcemy się uczyć na swoich i cudzych błędach to dodatkowo nie chcemy za nic w świecie uczyć się na cudzych sukcesach.
Po dość długim czasie współżycia z narodem żydowskim jedyne czego nie zrobiliśmy to nie nauczliśmy się od nich tego w czym są od nas o niebo lepsi - solidarności, prawdziwego codziennego patriotyzmu i choćby handlu z praktycznych umiejętności. Za to od przemiłych skąd inąd sąsiadów Rosjan przejęliśmy to co najgorsze - pyszałkowatość, skłonność do chlania wódki i bardzo niepraktyczną tzw. słowiańską duszę.
A dzisiejszy świat to nie dzikie knieje z miejscem dla każdego ale niestety pole twardej walki gospodarczej.
I co nam po dzikich kłótniach. Zacznijmy mówić o konkretach a nie tylko pluć jak popadnie.

Wszyscy zwolennicy PiS-u jesteście brakującymi ogniwami w teorii Darwina.

same "merytoryczne" wypowiedzi, a moherowy berecik coraz bardziej uciska, uciska.... wiekszosc Panów widac po wyzszej szkole rydzyka

A kim jesteś Balcerku, że uważasz się za Boga.

Profesura za usługi, prestiż za zasługi, pieniądze za przysługi.
Ot i tyle. Profesor od siedmiu boleści...