Powiem tylko tyle, że znam BPH od wewnątrz, jako firma zewnętrza prowadząca dla nich najbardziej finansowo zaangażowane projekty. Pracują tam zwykli ludzie, którzy chcą ...żyć. Skupiamy się na prezesach i pozostałych "członkach", ale popatrzmy na ludzi, którzy tam pracują. 2500 osób w Gdańsku, 1000 osób w W-wie, 600 osób w Krakowie + wszyscy w oddziałach. To jest dobrze ponad 5000 osób. Oni chcą po prostu pracy i ...nic więcej. Kto będzie ich pracodawcą jest dla nich mało ważne.
BPH jest na sprzedaż od około roku. Alior stworzyli ludzie, którzy odeszli właśnie z BPH. Finał będzie taki, że Alior połknie BPH, a PZU wykupi obydwa - to tak w skrócie.
Czy będzie lepiej dla ludzi pracujących w tych instytucjach -raczej nie.
WIĘC ZASTANÓWMY SIĘ NAD POLONIZACJĄ BANKÓW!!! To oznacza konsolidację, a więc ...zmniejszenie ilości miejsc pracy.

cos za samokrytyka, przeciez nigdy nikt nie byl w stanie przygotowac miarodajnych prognoz.

Boją się dotychczasowi właściciele bo czują że niedługo trzeba będzie zwrócić mld zl za przekręty na kredytach-opcjach na walutach w tym franku sz. ALE prawdziwa bomba tykająca to przekręty na stopie LIBOR ,który był elementem oprocentowania a i czas przyjrzeć się fachowcom stopie WIBOR dla kredytów złotowych.

Zastanawiam się czy PZU nie jest na sprzedaż albo szykuje się przejęcie

Błagam, nie łączcie nas z tymi baranami z Aliora...

żadnego banku działającego w Polsce nie da się rzetelnie wycenić. Nieokreślone dodatkowe obciążenia czynią wycenę niemożliwą. To może teraz PiS z Dudą coś poradzą drobnym ciułaczom : sprzedać posiadane akcje (ze stratą 20%- tyle spadły od ogłoszenia przez PiS ceny) czy też je zatrzymać licząc na zapowiadany przez Szydło bezprecedensowy wzrost gospodarczy ?!

Pewnie będzie SKOK Dudy na kasę.................

Przejmowanie to czy ratowanie? Oto jest pytanie!