Witam

Jestem w podbramkowej sytuacji, muszę szybko kupić drogi bilet lotniczy. Płatność za ten bilet jest rozliczana w dolarach amerykańskich i chcę uniknąć przewalutowania. Uznajmy, że mam w ręku gotówkę (w każdej chwili mogę pójść do kantoru). Nie mam natomiast konta rozliczanego w dolarach ani karty do niego.

W jakim banku mogę takie założyć takie konto i dostać kartę od ręki? Tak, abym mógł wpłacić dolary, wyjść z banku, usiąść do laptopa i kupić bilet za pomocą otrzymanej karty?

Oczywiście cała procedura nie może wiązać się z kosztami, które przewyższą zysk z uniknięcia przewalutowania...

Zamówiłem w swoim banku taką kartę, ale przesyłają ją jedynie pocztą. Więc przy dobrych wiatrach otrzymam ją pod koniec tygodnia. Bilet chcę kupić jak najszybciej.

A może ktoś ma inny pomysł, jak w tej sytuacji postąpić?

Pozdrawiam