Forum Polityka, aktualnościKraj

Będą grzywny za utrudnianie kontaktów z dzieckiem

Będą grzywny za utrudnianie kontaktów z dzieckiem

Wyświetlaj:
Sławek1968sceavola / 78.8.176.* / 2010-06-22 15:05
Kolejna bzdurna ustawa, kolejne ingerowanie w rodzinę - w takich warunkach nie ma praw dziecka - sam wychowuję do roku syna (2 lata) - matka nie interesuje się nim, nie płaci żadnych pieniędzy na niego - nie wiem, gdzie przebywa, z kim i co robi - ciekawe kiedy "przyponi" sobie o prawach do dziecka - bo o obowiązkach zapomniała z chwilą zajścia w ciążę. - Szanuję wszystkie kobiety samotnie wychowujące dzieci - ale jako samotny ojciec - nie mam nigdzie pomocy i z nikąd nawet grosza. A mój syn - ze strony matki i jej rodziny nie zanał niczego dobrego. - Co wy na to? - Tylko, że ojciec - w RP jest traktowany jak podmiot. Kocham mojego syna i oddję mu czs, zabawy, gry - troskę. Ale jak ona sobie przypomni o ni - to będzie sie jej bał - a co dopiero, żeby z nim się kontakowała - gdy ona wybrała już teraz "luzackie" życie. To emoralizujące dla dziecka - jak matka się nim nie interesuje - a oficjalnie może jeszcze żądać za jakiś czas spotkań z dzieckiem, które może mieć traumatyczne podejście do niej - gdy ona będzie sobie o nim "przypominała". To bzdurne przepisy. Opuszczma Polskę - dla dobra dziecka i swojego - jego matka włoczy sie po Europie i zabawia - a pieluchy jej śmierdziały. Ona ma 38 lat a ja 42 - uwielbiam wychowywać swojego syna.
iwona2006 / 89.76.162.* / 2010-05-06 10:43
Taaak. A mój były zasłoni się małymi zarobkami... Chore! On nie zapłaci, a ja i tak normalnie nie widuję synów! Czy sąd wie lepiej? Były wie lepiej? Widujemy się potajemnie. Czy to normalne? Czego uczy ich były? Kłamać i oszukiwać!
Chore prawo, chore państwo.
Niech lepiej nikt się nie miesza do moich dzieci, a wszyscy będziemy zdrowi!
agataagata / 62.69.220.* / 2010-05-06 09:53
Witam jestem po rozwodzie a z wiązowsku urodził nam się syn który ma prawie 4 lata a z byłym rozstałam się tuż po porodzie. Dziecko nie ma z nim żadnej więzi. Obecnie jestem w nowym związku i mamy córeczkę 8 miesięczną syn miał roczek gdy poznałam obecnego partnera i nawiązali ze sobą silna wieź syn mówi tato. Mój były jak odwiedza syna co 3-,4 miesiące to nawet z nim nie pogada tylko siada przy stole i nawija o sobie i o jego życiu czy to są odwiedziny? A co z karą dla ojca co się umawia i się nie pojawia ? (tłumaczy się tym ze zapomniał , nie zdąży, albo że jest zmęczony ) A i słyszałam od kogoś że powinnam się byłego spytać czy mogę się przeprowadzić. co wy o tym sądzicie?
jak zwykle ja / 212.183.140.* / 2010-04-27 17:18
...WRESZCIE PO 30 LATACH OD UPADKU KOMUNY, POMYSLELI O NARODZIE I JEGO DZIECIACH, TO I TAK ZA MALO. MOJ SYN JEST TERAZ CIEZAREM DLA SPOLECZENSTWA, BO MATKA W PRZESZLOSCI SKUTECZNIE UTRUDNIALA WIDZENIA SIE Z OJCEM. NIE DOSC ZE ZEPOPSULA AUTORYTET OJCA TO NIE POTRAFILA UTRZYMAC ROWNIEZ SWOJEGO. TERAZ ROBI DLA NIEGO ZA GOSPOSIE I DOBRZE JEJ TAK SZKODA TYLKO DZIECKA BO ZLAMANA NIE TYLKO KARIERIE ALE I ZYCIE. POZDR.Z
PS. SKUTECZNIE DO TEGO PRZYCZYNILY SIE RODK (Rodzinny Osrodek Opiekunczy czy Opiniotwoczy jak go psa zwal)
ogien / 81.149.78.* / 2010-06-11 18:17
NARESZCIE ALE TO DOPIERO POCZATEK... NAROD MUSI WYCIAGNAC SUROWE KONSEKWENCJE TAK JAK TO ZROBIONO W USA MATKI DO WIEZIEN ZA UTRUDNIANIE KONTAKTU A SEDZYNY ZWOLNIC...
POLOWA SEDZIOW MEZCZYZNI POLOWA KOBIETY W SADACH RODZINNYCH...

POZDRO. DLA WSZYSTKICH OJCOW WALCZACYCH Z RESZTKAMI KOMUNIZMU TO JEST ZE SFEMINIZOWANYM SADOWNICTWEM RODZINNYM.
A TYM KTORZY POLEGLI W TEJ WOJNIE WIECZNA CHWALA.

Najnowsze wpisy