Pilsener
/ 2009-08-10 08:15
/
Sofciarski Cyklinator Parkietów
"W tym roku będzie to kosztowało rekordową kwotę" - nic dziwnego, ilość pseudo-rolników, jednohektarowców, rolników-przedsiębiorców, rolników-taksówkarzy systematycznie rośnie. Taki rolnik to raczej działkowiec, a nie rolnik - rolników jest w polsce tylko kilkanaście tysięcy i to z ich gospodarstw pochodzi 60% plonów, reszta to pasożyty, których społeczeństwo żywi i ubiera lub drobne cwaniaczki, jak mój wujas - 3 sklepy z dżinsami, ale KRUS płaci regularnie.
"których na płacenie normalnych składek nie stać" - co za bzdury, dochody w rodzinach rolniczych są wyższe niż w robotniczych (pomijając szarę strefę wszechobecną na wsi) a mimo to robotnik musi płacić wszystkie składki! Podobnie jak drobni przedsiębiorcy - nikt ich nie pyta, czy stać czy nie - ma płacić i koniec. Kierując sie tą zasadą, należałoby zwolnić z większości podatków 90% polaków, bo ich nie stać - co to w ogóle za argument, że kogoś nie stać? Co mnie to obchodzi? Jest demokracja czy nie ma? Dlaczego to partia ma ciągle decydować kto i ile ma płacić podatków?