W każdej bajce jest trochę prawdy, Bestcom nie był swięty , brak dowodów? - czyli dobrze przemyślane.... Drugą sprawą jest to większość urzędników jest po prostu niekompetentna, a skutek tego jest na załączonym obrazku. I tak będzie do póki w urzędach będą pracować ludzie z brakami w wykształceniu, a pracę mają załatwianą po znajomości.

Najlepszym wyjściem byłoby odsunięcie prokuratora Mielczarka i dogłębne sprawdzenie rzetelności prowadzonego dochodzenia. W przypadku potwierdzenia zarzutów min. Ziobro winien spowodować skierowanie aktu oskarżenia przeciwko Mielczarkowi z jego jednoczesnym obciążeniem finansowym kosztami sprawy i wynikłymi z powodu strat jakie poniósł Bestkom. Tak dodatkowo "rozliczony" finansowo prokurator i zespół, który z nim współpracował, wreszcie stałby się przykładem odpowiedzialności jaka spoczywa na urzędniku państwowym. Niech wreszcie skutki swojej indolencji lub może przeświadczenia o bezkarności działania ponosi nie skarb państwa czyli my - podatnicy, a winny, choćby to był nawet prokurator. Ponoć przed prawem wszyscy są równi?

A Optimus, JTT, Compact - doprawadzili do bankructwa i co ? Może w tym przypadku ktoś się zajmnie prokuraturą, najlepiej prokurator.