Dla mnie porażka na całej linii... Inwestuję poprzez SFI mBanku, ale tu chciałem założyć konto, aby stworzyć "osobną kupkę pieniążków" przeznaczoną na inne cele. I co się okazuje - kontakt telefoniczny po wypełnieniu formularza nie "do 48h", a po 7 dniach, ale to akurat nic strasznego - zdarza się, nie wyrabiają się, wniosek "zaginął" itp. itd. Nie ma problemu. W każdym razie konta jak nie miałem, tak nie mam, i chyba mieć nie będę. W moim mieście nie ma przedstawicielstwa, wobec czego umowę mogę podpisać za pośrednictwem kuriera, ale, uwaga, wysłanego na mój koszt... Żart.