Witam.
Chciałbym wszystkich przestrzec przed zakupami w tym sklepie. Owszem ceny mają niskie i dość duży asortyment.
Sprawa ma się tak:
18.12.2010 (sobota) - zakup laptopa firmy Acer.
Po dojechaniu do domu stwierdziłem brak plastiku w wejściu usb osłaniającym metalowe piny. Uszkodzenie mechaniczne. Dopiero co uruchomiłem laptopa i nawet nie zdążyłem nic do niego podpiąć.
19.12.2010 (niedziela) - poinformowałem kierownika sklepu o usterce. chciałem oddać sprzęt lecz zrobił wszystko aby się mnie pozbyć. udało mu się.
20.12.2010 (poniedziałek) - oddałem sprzęt na niezgodność z umową żądając naprawy.
Oczywiście oddalono moje roszczenia bo to uszkodzenie mechaniczne i wysłano laptopa do Brna w celu ekspertyzy. Serwis potwierdził uszkodzenie mechaniczne i uszkodzenie płyty głównej.
29.01.2011 - zadzwonił do mnie kieronik sklepu i zaprosił mnie po odbiór naprawionego sprzętu bardzo się zdziwilem ale myślę ok fajnie. zaszedłem i okazało się że sprzęt nie jest naprawiny. nie odebrałem go.
30.01.2011 - dostalem jeszcze sms od Euro RTV AGD o treści: Zapraszamy po odbiór naprawionego sprzętu.
Dzisiaj skontaktowalem się z rzecznikiem praw konsumenta który bardzo mnie podbudował. Usłyszałem od niego że to przegrana sprawa bo nie udowodnię że to uszkodzenie mechaniczne nie wynikło z mojej winy, że na sprawę w Polubownym Sądzie Konsumenckim się nie zgodzą i skierują sprawę na drogę postępowania zastępczego gdzie koszty są tak wysokie że przekroczą koszt laptopa.
Sprawa beznadziejna. Kupiłem uszkodzony laptop i jeszcze przez rok będę go spłacał. Dodatkowo miałem go w rękach tylko raz bo do tej pory jest w sklepie. Wiem że jest w tej sprawie dużo mojej winy bo nie sprawdziłem laptopa na miejscu przy odbiorze, ale miał być na prezent i nie chciałem go rozpakowywać. Pozatym skoro taki sprzęt stoi na wystawie to po co mam zaglądać do pudełka przecież kupuję "nowy" sprzęt i nawet gdybym wyjął go z pudełka to i tak bym tego nie zauważył.
Podsumowująć przestrzegam przed szybkimi zakupami. Teraz wiem że atmosfera stworzona w tym sklepie służy po to by zmęczyć klienta i aby jak najszybiej kupił i sobie poszedł. A wystarczy tylko dojść do bramki bo tam kończy się ich odpowiedzialność.
Jeżeli decydujecie się na kupno w tym sklepie zanim podpiszecie dokument wz rozpakujcie sprzęt choćby to miał być telewizor czy lodówka i obejrzyjcie dokładnie.
A może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł na to. Mi się już skończyły.
Pozdrawiam
marcus003
/ 78.131.217.* / 2015-09-20 12:41
Witam!
Opinia tej instytucji jest poniżej zera!
Telefon kupiony w lipcu!
przestał działać po 2 tygodniach!
do dziś nie mam ani telefonu ani odpowiedzi!
pozostawiony na pastwę losu mam radzić sobie sam!!!
zero zainteresowania!!!
klient jest święty tylko do momentu odejścia od kasy!!!
zniesmaczona
/ 46.171.85.* / 2015-12-03 08:03
W tych sklepach klient NIGDY nie jest święty !!!
Tylko przeszkadza. W Koszalinie toczę bój ze sklepem w galerii EMKA-sprawa już jest w sądzie bo maja klienta gdzieś. U mnie w firmie reklamacje załatwiam od ręki, w głowie się nie mieści ich ignorowanie klienta, który przecież zostawia u nich swoje pieniądze... i już dzięki temu nie wróci
Rafał Radom
/ 82.139.34.* / 2015-09-26 19:09
Koleś jak oddales na gwarancje to jesteś Jeleń.Jak na niezgodność towaru z Umową mają 14 dni na odpowiedz inaczej idziesz Po nowy towar,lub kase.Jak nie dadzą to Sąd i masz wygrane Przepisy Konsumenta ,a od Grudnia 2014 masz prawo wyboru kasy bez uzasadnienia,bo towar niezgodny z Umowa Sprzedazy...
Wolf-gang
/ 109.241.116.* / 2015-12-17 14:08
14 dni to jest na ustosunkowanie się do wnoszonego żądania a nie na załatwienie reklamacji. Czyli na odpowiedź czy naprawiają, czy wymienią, czy zwrot kasy. Chyba że nie odpowiedzą w 14 dni to wtedy żądasz zwrotu ale to też potrwa. To nie są bazarki, w sklepach nie siedzą osoby decyzyjne, oni tylko przyjmują zgłoszenia a nie je rozpatrują ludzie trochę logiki
dk154
/ 94.78.191.* / 2017-01-02 23:52
Bzdura! 14dni na ustosunkowanie się do zgłaszanego żądania - nie ustosunkują się muszą zrobić to co było w pierwotnym żądaniu. W najgorszym wypadku możemy im narzucić termin np.5 dni na realizację. W przypadku braku i tej realizacji sąd rozstrzyga wszystko na naszą korzyść!!
NIE. Jednak tak jak napisał Wolf-gang. 14 dni to termin z art. 561'5 KC na odpowiedź, czy i w jaki sposób reklamacja jest uznana. Brak odpowiedzi w tym terminie oznacza uznanie jej w pełni.
KC nie wskazuje na konkretny termin załatwienia reklamacji. Operuje(art. 561, par.2)mglistym określeniem 'w rozsądnym czasie'.
Allka
/ 83.21.86.* / 2015-09-17 14:45
Ja mam od nich pralkę - na raty, lodówkę - na raty i zamrażarkę - gotówkę. Nie mam zastrzeżeń, wszystko było ok.
No ale to chyba normalne, że nie każdy sklep jest na 100% ideałem...
Erin68
/ 31.61.137.* / 2016-01-28 13:22
gratuluje dobrego zakupu, ja mam od nich lodówkę i pralkę od nowego niesprawne - towary wybrakowane, i kłopot z uzyskaniem zwrotu pieniędzy albo nowego nieużywanego sprzętu - sprawa pójdzie do sądu i może do prasy, a znajomi i sąsiedzi już wiedzieli wcześniej że sprzedają tam towary uszkodzone, zepsute, wybrakowane. Prawie trzy miesiące nerwów i ciągłego reklamowania, odsyłania, ignorowania.
ja655
/ 5.172.255.* / 2017-04-12 21:24
Czy nie mogą się wszyscy zebrać i zbiorowo zadziałać , tak nie może być żeby , albo do mediów się zgłosić ale też więcej osób poszkodowanych i upublicznić , gwarantuję że to zadziała
Mateo 462
/ 188.146.106.* / 2015-09-06 22:43
Witam serdecznie, święta racja przestrzegam wszystkich przed kupowaniem jakiegokolwiek sprzętu w sklepie RTV Euro AGD w Szczawnie Zdroju obok TESCO. Niestety sprzedawcy mają klientów w przysłowiowej d.......e, dwa dni temu kupiłem wadliwego laptopa i bez skutku przekonywałem sprzedawcę żeby mi wymienił sprzęt, tam widocznie zamiast posiłków regeneracyjnych dostają dopalacze oraz krótki tekst do nauczenia " nie zwrócę nie wymienię". Niech każdy się zastanowi zanim wejdzie do przedmiotowego pseudo sklepu. Pozdrawiam
Octopus
/ 109.241.116.* / 2015-12-17 14:10
po 2 dniach używania "gumki" też ją pójdziesz wymienić bo pękła ?? Tez oczywiście powiesz że była wadliwa...;P
marianna78
/ 31.61.139.* / 2015-09-02 11:41
Myślę, że wiele się zmieniło przez te kilka lat. Przede wszystkim weszły nowe regulacje, które narzucają na sklepy pewne standardy jeśli chodzi o przestrzeganie praw konsumenta. A jeśli idzie o wadliwy sprzęt w RTV Euro AGD to też już nie jest takie powszechne. Wiadomo, w każdym sklepie zdarzy się jakiś feler, nikt nie jest w stanie tego osobiści skontrolować, bo tego jest po prostu za dużo. Może po prostu warto w sklepie odpalić ten konkretny komputer zanim się go kupi. Przecież tak samo sprawdza się suszarki i inne przedmioty - podłącza się je do prądu i sprawdza. Prosta czynność, a ułatwia życie i eliminuje problemy.
m799
/ 37.7.94.* / 2015-11-06 19:59
Po 90 roku powstało wiele prężnych dużych firm monopolizujących całe branże,nie wiadomo z jakiego kapitału bo w PRL zarobki były niskie. Firmy te lekceważą klienta i obowiązujące przepisy bo każdy organ tego tak zwanego państwa boi się UB-eków. Nie odpisują na skargi,przetrzymują reklamowany sprzęt miesiącami, nie informują mediów,mają wszystko i wszystkich gdzieś bo wszędzie mają swoich towarzyszy po służbie.
Przestrzegam przed zakupami RTV AGD. Kupiłem laptopa po pierwszym uruchomieniu na matrycy pokazały się pionowe pasy szybko do sklepu i zgłaszam reklamację –przyjęto bez problemu w ramach rękojmi z godnie z postanowieniem kodeksu cywilnego w zgłoszeniu reklamacyjnym jest zapis ślady użytkowania (odciski palców na obudowie) bez widocznych uszkodzeń. Przyjmująca dodatkowo zrobiła dokumentację fotograficzną.Odczekałem 14 dni i poprosiłem w sklepie o informację, kierownik odpowiedział proszę czekać na maila po godzinie otrzymałem maila o treści odpowiedzi na zgłoszoną reklamację informujemy, że żądanie reklamacyjne nie może być uwzględnione.
Weryfikacja techniczna towaru wykazała, że zgłoszona wada nie wynika z niezgodności towaru z umową, a z przyczyn zewnętrznych, niezależnych od sprzedawcy i niezwiązanych z towarem jest natomiast skutkiem niewłaściwego użytkowania takiej sytuacji odpowiedzialność Sprzedawcy jest wyłączona.Podpisał się Tomasz Podwysocki@euro.com.pl Specjalista ds.Obsługi Klienta w takiej sytuacji ręce opadają on mi piszże jestem wielbłądem a ja jak mam się bronić patrzę w lustro nie jestem wielbłądem.
taq
/ 153.19.86.* / 2017-07-06 13:51
to standardowa odpowiedź- zmienia się tylko numer sprawy i podpis. Wiem, bo dwa razy reklamowałem w przeciągu kilku lat.
lilia7
/ 94.154.24.* / 2016-09-08 17:54
mam taki sam problem z laptotem i to samo pisemko z tą samą treścią tam chyba mają roboty które automatycznie wysyłają te same odpowiedzi -mi znajomy zajmujący sie laptopami powiedział że uszkodzenie matrycy w postaci wypalonych pixeli nie jestem w stanie tego zrobić choćbym nie wiem jak sie starała i muszą uznać gwarancje -zobaczę co dalej bedzie z moim laptopem -zaczynam walkę i nie popuszcze za h..a pana
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Ciąg dalszy losów laptopa Lenovo kupionego w EURO NET –RTV AGD w Galaxy Szczecin.
Po piśmie, jakie otrzymałem gdzie zarzucono mi uszkodzenie z mojej winy i chcieli wymigać się od wymiany lub naprawy. Napisałem do działu obsługi klienta, że nie zgadzam się z taka decyzją i pójdziemy do sądu. Poskutkowało, kolejna odpowiedz brzmiała: Diagnoza-Brak transmisji/Połączenia (stałe) Przeprowadzono aktualizację Biosu – sprzęt działa poprawnie, odsyłamy do sklepu i tak po 24 dniach zgłosiłem się po odbiór i pasy znikły, ale obraz na matrycy po włączeniu laptopa zanika chwilowo a tło jest białe a czasami zielone ruszanie matrycy powoduje również zaniki obrazu.
Naprawa nie była skuteczna i kolejna reklamacja upieram się przy wymianie sprzętu na sprawny, bo kupiłem drogi laptop potrzebny mi d pracy a od blisko dwóch miesięcy nie mogę z niego z korzystać a nie tak się umawiałem ze sprzedającym o dalszych losach napiszę jak tylko zareagują.
iutek
/ 83.27.221.* / 2015-10-20 22:01
I jak skonczyła się Twoja sprawa?Bo mam też z nimi problem i chyba uderzę do sądu za 200zł
SLAWAS76
/ 31.61.138.* / 2015-07-23 21:34
RADZĘ OMIJAĆ SKLEP SIECI RTV AGD W POZNANIU NA FRANOWIE Z DALEKA. DZIŚ KUPIŁEM LAPTOPA PANI SPRZEDAWCZYNI SPAKOWAŁA GO ZAPEWNIAJĄC IŻ WSZYSTKO JEST SPAKOWANE. PO PRZYJEŹDZIE DO FIRMY NIESPODZIANKA BRAKUJE BATERII. PANI KIEROWNIK ZADZWONIŁA DO SPRZEDAWCZYNI NA CO TAMTA STWIERDZIŁA ŻE BATERIA BYŁA. ZOSTAŁEM POTRAKTOWANY JAK OSZUST. OSTATECZNIE CHCIAŁEM BATERIĘ KUPIĆ NA CO PANI KIEROWNIK PODNIESIONYM GŁOSEM STWIERDZIŁA IŻ BATERII NIE MAJĄ W SPRZEDAŻY. NIGDY WIĘCEJ TAM NIE WEJDĘ I PRZESTRZEGAM WSZYSTKICH PRZED KUPOWANIEM W TEJ SIECI SKLEPÓW.
piotr-peter
/ 89.69.78.* / 2015-04-11 00:47
Z nimi pozostaje tylko droga sądowa. Żadne rozsądne argumenty do nich nie docierają, a dział reklamacji to raczej dział zniechęcania klienta. Najlepiej unikać ich jak ognia. Mam nadzieję, że zbankrutują - to po osobistych doświadczeniach z tymi ignorantami.
joanna524
/ 46.204.210.* / 2015-04-04 15:15
Ja także mam problem z tym sklepem kupiłam telewizor był wadliwy więc po 4 naprawach w serwisie zgłosiłam do wymiany zdesperowany pracownik który właśnie kończył prace w tej sieci podczas spisywania reklamacji powiedział że i tak nie wymienią mi tego telewizora . Po dwóch tygodniach dostałam odmowę. Oddałam do rzecznika praw konsumenta on też niewiele może bo mają go w nosie .Musiałam zrobić opinie rzeczoznawcy i wystąpić do sądu mam nadzieje że teraz wygram. Może znajdzie się ktoś kto wreszcie dobierze się do nich. Na razie krzyczę wszystkim żeby nie kupowali w tym sklepie.
zetoriusz
/ 195.205.192.* / 2015-12-11 12:08
Po 3 nieskutecznych naprawach przysługuje Pani, jak przysłowiowemu psu buda, wymiana towaru na nowy. Mogą sobie skoczyć...
belzebiusz
/ 5.134.79.* / 2015-03-31 12:15
szkoda czasu na próby załatwiania skarg, reklamacji w sklepie Euro RTV AGD. NAJLEPIEJ WYSŁAĆ SKARGĘ DO UOKiK
Matia
/ 89.73.237.* / 2015-03-20 16:11
To samo masz w sklepie Saturn. Kupiłem tv Samsung i na dzień dobry odrzucona reklamacja, choć wady widoczne gołym okiem. Sklep broni się opinią autoryzowanego serwisu samsunga który uważa że wad nie ma. Odwołania nie dały sensu. Saturn olewa klientów. Kupiłeś tv to sp...
Rzecznik też Ci nie pomoże. Ustawa 'broniąca praw konsumentów' to śmieć.
Nie polecam Sklepu Saturn i marki Samsung.
Kovax
/ 78.88.66.* / 2015-03-11 17:41
Obowiązkiem klienta jest obejrzeć sprzęt przed zakupem a pracownik ma prawo na wyraźne żądanie klienta ów sprzęt pokazać. Jeżeli nie chciałeś/łaś obejrzeć sprzętu czy nie ma uszkodzeń mechanicznych to tak jak byś akceptował/ła stan sprzętu. Ta zasada tyczy się wszystkich sklepów. Jak kupujesz auto w salonie to też je oglądasz przed wyjazdem z salonu
farmer3
/ 213.92.193.* / 2015-02-19 15:11
w ubiegłym tygodniu zkupilem tv toshiba 48cali telewizor zamontowałem uruchomiłem i super po dwóch dniach problem na ekranie a raczej dwa i na przemian po konsultacji z serwisem zresetowałem telewizor pomogło ale przestał łączyć internet wifi!zgłosiłem serwis przyjechał ale mowie ze weszły przepisy to zadam nowy telewizor wymiana i tyle poinformowano mnie ze nie obowiązuje mnie ta opcja bo owszem zamówiłem tv przez internet ale odbierałem go w sklepie a tego już konsultant nie dodał!także przestrzegam ludzi przed zakupami w euro AGD i sklepem w Gniezno w galerii pałuckiej czuje wielka odrazę do sieci euro agd za to ze zostałem oszukany oczywiście nie zostawię tego tak i składam pismo do ukoik
Kovax
/ 78.88.66.* / 2015-03-11 17:37
Serwis miał rację. Jeżeli kupiłeś przez internet ale odebrałeś w sklepie to tak jak byś kupił w sklepie. Tutaj nie ma winy po stronie euro. Sprzęt jak każdy inny, ma prawo się popsuć... Na przyszłość jeżeli chcesz skorzystać z tego prawa zamów przez internet z dostawą do domu, masz 14 dni na odstąpienie od umowy ale tylko z dostawą do domu... Pozdrawiam
euro agd
/ 89.230.54.* / 2015-02-14 08:09
KUPIŁEM LODÓWKĘ W SKLEPIE PRZY ULICY PRZYJAŻNI W KONINIE OKAZAŁO SIĘ ŻE JEST USZKODZONA NIE CHŁODZI NIE MROZI ZROBIŁEM WSZYSTKO ZGODNIE Z ZALECENIAMI PANÓW KTÓRZY JA DOSTARCZYLI PODŁĄCZYŁEM PO PARU GODZINACH CZEKAŁEM AŻ ZACZNIE DZIAŁAĆ NIESTETY ,NATYCHMIAST POSZEDŁEM DO SKLEPU DOKŁADNIE PO 24 GODZINACH A OBSŁUGA SKIEROWAŁA MNIE D SERWISU MASAKRA.WIEM OD RZECZNIKA PRAW KONSUMENTA O OBOWIĄZKU WYMIANY NA NOWY
klient789
/ 83.11.238.* / 2015-02-13 11:59
Kupiłem, dekoder telewizji naziemnej , pięć razy się popsół, w tym cztery razy go reklamowałem w ciągu trzech miesięcy. Trzykrotnie dostałem odpowiedź, że nie stwierdzono usterki. Katastrofa. Odbieram dekoder i stwierdzam powtarzającą się usterką, znowu go odwoże do sklepu. Śmieją się jawnie z klienta i biorą go na wytrzymałość.
dancho
/ 62.87.160.* / 2015-02-12 10:32
Ten sklep to porażka !!!Kupiłem zepsuty telefon a gdy chciałem oddać go na gwarancję zaczął się prawdziwy cyrk.Pani kierownik robiła mi niesamowite problemy z przyjęciem sprzętu i cały czas twierdziła że to ja go popsułem.Dodam tylko że telefon zakupiłem dzień wcześniej oczywiście już popsuty.(problem z czytnikiem i włożeniem karty sim) Kilka dni później napisałem wiadomość do BOK lecz reakcja nastąpiła dopiero po bez mała 3 tygodniach.Pani która zadzwoniła do mnie powiedziała że telefon jest już naprawiony i pod koniec tygodnia (06.02.2015r.) lub na początku przyszłego (09.02.2015r.) będzie do odbioru gdyż jest już naprawiony.Kiedy sprawdzam na ich stronie co aktualnie dzieje się z tym telefonem,wyświeta mi się informacja że mój sprzęt znajduje się w serwisie.Dnia 10.02.2015r. Zadzwoniłem do BOK i niestety spotkało mnie rozczarowanie.Siedziała tam już inna pani która po zapoznaniu się ze sprawą poinformowała mnie że telefon jest "przygotowywany do naprawy" Wiem że jest już gotowy od dawna i gotowy do wysłania ale za pismo złożone ode mnie do BOK ale chociaż w taki sposób odgryzają się.Nigdy więcej nie zrobię tam zakupów (choć do niedawna uważałem ten sklep za jeden z najlepszych sklepów i lubiałem robić tam zakupy) Uważam że dla bezpieczeństwa kupujących powinni zamknąć ten sklep. Odradzam robienia jakichkolwiek zakupów w tym sklepie.
karolinex
/ 109.241.250.* / 2015-01-06 22:19
A ja lubię ten sklep :) Może zależy od oddziału? Kilka sprzętów kupowałam w RTV Euro AGD i nie pamiętam, żebym miała jakieś problemy. Nawet całkiem niedawno reklamowałam czajnik który zaczął cieknąć i pomimo, że do końca gwarancji były 2 tygodnie to dostałam od razu nowy czajnik i paragon na następne 2 lata (byłam w wielkim szoku, ale ponoć taką maja umowę z producentem - nie będę podawała jaki żeby nie było że to reklama). Takze suma summarum wyszło na to, że mam 4 letnią gwarancję ;)hehe
qws
/ 31.0.1.* / 2015-02-12 22:51
Ja tez lubie ten sklep jezeli za sprzet ktory używalam 2 lata zwrocili kase bez problemu
fina-glogow
/ 188.33.189.* / 2015-01-07 18:29
Takiej płytkiej kryptoreklamy dawno już nie czytałem! Żenada!
ja977
/ 89.174.254.* / 2015-03-02 18:44
Ja mam zabawę z pralką, która po 1,5 roku zaszła korozja w jednym miejscu. Cokolwiek do nich nienapisze to dostaję odpowiedź: W odpowiedzi na pismo dotyczące zgłoszenia reklamacyjnego numer x ponownie informujemy, iż nie możemy spełnić Pani prośby naprawy, wymiany zardzewiałego elementu. Z opinii serwisu wynika, iż zgłaszane przez Panią uszkodzenie nie jest wynikiem wady tkwiącej w produkcie, lecz wynika z przyczyn zewnętrznych tkwiącym poza produktem.
Mamy nadzieje, że nasze wyjaśnienia okażą się wyczerpujące.
.
Banda zlodziei naciągaczy