Bilans Polska - UE: Jesteśmy na plusie
eurorealista
/ .* / 2005-09-22 22:56
jendrek
/ .* / 2005-09-26 11:52
Koszty dostosowania do Unii wyniosly nie mniej niż 75 mld dolarów ( za Zytą Gilowską). W tym tempie odzyskamy kasę po ponad 50 latach nie licząc inflacji. Praktycznie nigdy. Ponadto nadwyżka jest trwoniona i idzie na gorzałę albo na środki do życia. Nikt mi nie powie że rolnik, który ma 10 ha i dostanie dofinansowania 5 tys PLN zainwestuje. To nie ta skala. Teraz to niektórym jest lepiej niż za komuny.Mając 500 ha niby łąki i kosząc raz do roku ma się z 300 000 PLN za friko. Odliczyłem podatek i koszty skoszenia. Da się żyć.
anty
/ .* / 2005-09-26 11:19
to ciekawe-z tego artykulu wynika ze wszyscy dostali na gorke-i nowi i starzy-i francja i polska-tylko ze to fizycznie niemozliwe bo wartosc strumienia wplywajacego musi byc rowna strumieniom wyplywajacym-a do tego a ta entropia-koszmarne rozproszenie, ktore w unii musi byc olbrzymie.
franciszek
/ .* / 2005-09-24 11:57
poprostu bzdura nie otrzymaliśmy 1,409 mld euro tylko 409 mln euro lub jeszcze mniej a spowodowane jest to ukrytymi wpłatami do budżetu UE. Ukryte wpłaty to ilość młodych wykształconych bezpłatnie ludzi na państwowych uczelniach wyższych i szkołach wyższych jak również specjalistów np lekarzy opuszczających nasz kraj. Przyjmując że wyjeżdża tylko 20 000 rocznie wykształconych osób to przy koszcie wykształćenia 50 000 euro średni otrzymujemy 1 000 000 000 euro ukrytej dotacji bogatych krajów . Tam oni będą pracować na emerytury tamtych obywateli. Niestety dyspozycyjnych ekspertów mamy w Polsce dostatek
novy
/ .* / 2005-09-23 09:50
Jeśli jest tak dobrze to czemu jest tak źle? Polecam również http://biznes.interia.pl/news?inf=668976
as
/ .* / 2005-09-23 10:10
Skoro jest tak źle to dlaczego jest tak dobrze? Polecam rozejrzeć się dookoła.
Marek
/ .* / 2005-09-23 08:49
A ile pójdzie na emerytry górnicze ?
eurorealista
/ .* / 2005-09-22 22:56
Czy ktokolwiek szacował koszty jakie poniosła Polska w związku z tzw "pozyskiwaniem środków unijnych" Są to koszty znaczne ponoszone głównie przez samorządy i przedsiębiorców.
Tomeker
/ .* / 2005-09-23 10:15
Moze i szacowal ale po co to robic. jesli dzisiaj zaproponowalbym ci prace za 10tys zlotych miesiecznie a zalozmy ze zarabiasz polowe mniej to martwilbys sie tym ze musisz miec nowy garnitur i teczke na co razem wydasz 2tys. przeciez to i tak dla Ciebie. tak samo jest z inwestycjami. gmina albo jakakolwiek jednostka wyklada czesc pieniedzy i spelnia okreslone warunki po czm dostaje pieniadze na inwestycje. to chyba jest logiczne. nie narzekajmy juz tyle a zacznijmy wreszcie wykorzystywac nasz czas i pieniadze rozsadnie. pozdrawiam
Dominik
/ .* / 2005-09-23 08:59
Środki unijne jakie zyskała Polska to dofinansowanie do podejmowanych inicjatyw np. budowa nowej oczyszczalni ścieków w jakiejś gminie. Aby zyskać dofinansowanie, gmina sama musi się wykazać pewną inicjatywą, czyli sama musi wylożyć kwotę na część inwestycji(to jest ten koszt uzyskania środków o którym wspominasz) a reszte inwestycji opłaca już UE. To jest tak jakbyś miał 30tyś złotych i chciał kupić samochód. Za taką kwotę VW Passata nie kupisz, no chyba, że znajdzie się jakiś kolega, który powie "Będziesz miał nowego Passata, jeśli wyłożysz na niego minimum 30 tyś, a ja dołożę resztę". Na takiej zasadzie to dziala. Bez funduszy UE, lub "przyjaciela" nie mógłbyś sobie na to pozwolić.
baron lsd
/ .* / 2005-09-24 11:20
tylko, że ta ue daje nam NASZE pieniądze, przy okazji marnowane na różne bzdurne projekty, które tam wpłaciliśmy jako składki; więc nie robi łaski