Błaszczak powiedział, że wszyscy, którzy mówili o spadku poparcia dla PiS, nie mieli racji.
Mieli, mieli bo sondaże dotyczyły potencjalnych wyborów parlamentarnych, a mieliśmy wybory samorządowe. Podobnie zaskakujące są wyniki PSL . PO zresztą też, tyle że tu wyniki samorządowe są niższe niż te sondażowe.
W końcu Polacy zagłosowali "na dole" nie patrząc na partyjne etykietki.