Nie mam nic do Żydów. Ale Izrael to państwo nacjonalistyczne, podobne do III Rzeszy. Tam pacyfikuje się pokojowe demonstracje ortodoksyjnych Żydów, chcących pokoju i równości z Palestyńczykami. Tam prowadzi się masową politykę wysiedleń. Jest tam miejsce dla jednego państwa. Dla Palestyny. W której równy jest Palestyńczyk Żydowi. Gdzie dostęp do parlamentu mają Palestyńczycy i Żydzi. I gdzie nikt nikogo nie wysiedla i nie dyskryminuje.
Palestyńczycy żyli w zgodzie z zamieszkującymi Palestynę Żydami, do czasu wielkiej imigracji, utworzenia Izraela i początku ucisku społeczności Palestyńskiej.