Forum Polityka, aktualnościŚwiat

Bogate kraje są winne biednym 1,3 miliarda dolarów

Bogate kraje są winne biednym 1,3 miliarda dolarów

Wyświetlaj:
andowc / 83.5.28.* / 2009-11-25 18:49
Podział istnieje jak za "kapitalizmu" (biedny,bogaty,itd..).
W socjalizmie wszyscy mieli "równo" (jeden miał dużo, a drugi gówno).
Nie mogą sę "wyzwolić" od porównania "biedy" (kapitaliści).
Kapitalizm (krwiożerca) popisuje się swoją "biedą" i nie płaci "biednym" krajom. (okupant).
anty_ / 81.190.1.* / 2009-11-25 16:57
miliarda czy biliona ??
subtelna roznica..
esu / 78.8.7.* / 2009-11-25 16:52
Zawsze tam trafia w ramach pakietów pomocowych dla biednych, czy przeciw ociepleniu albo pod innym pretekstem. Afryka to raj do przemianowywania pieniędzy publicznych na prywatne. Kto skontroluje w Afrykańskich bankach będących poza jurysdykcją wszelkich organów kontroli z europy, czy USA gdzie ta forsa ostatecznie popłynęła. Ileż to razy sam ONZ filtrował w ten sposób publiczne pieniądze, żeby tu wspomnieć chociażby o byłym sekretarzu ONZ niejakim Ananie i jego przekrętach robionych z synem. Nic dziwnego, że ONZ czuje rozżalenie, że tym razem forsa już płynie przez inne ręce.
Otigoc / 85.222.87.* / 2009-11-25 12:09
Trzeba mieć niezwykły tupet i być totalnie zakłamanym, żeby zamiast pięknie dziękować za pomoc, miotać oskarżenia i rozpowszechniać nieprawdziwe brednie w stylu: "klimat ucierpiał na skutek działań państw uprzemysłowionych".
Po pierwsze - immanentną cechą klimatu jest jego zmienność.
Po drugie - skąd wiadomo, który jego stan był "lepszy", żeby mógł "ucierpieć".
Po trzecie - jak z powyższego wynika, nie ma jakichkolwiek podstaw do stawiania żądań udzielania pomocy pod tak idiotycznym pretekstem.

Bardzo dobrze, że darczyńcy starają się dotrzeć bezpośrednio do potrzebujących bo już dawno stracili zaufanie zarówno do władz państw ( w większości dyktatorskich, skorumpowanych i wydających na zbrojenia) jak i do reprezentującej je i marnotrawjącej środki ONZ
Pilsener / 2009-11-25 11:06 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Wysyłanie kasy czy żywności to żadna pomoc, trafia w 90% na czarny rynek i finansuje się z niej lokalne wojny, nie mówiąc już o aferach przy programach typu "ropa za żywność". Żadna inna organizacja tak jak UE nie wyzyskuje krajów biednych nakładając cła i zamykając przed biedakami unijne rynki, tymczasem eksport żywności czy produktów niskoprzetworzonych z krajów biednych do bogatych może być jedyną szansą ich rozwoju i wyrwania z biedy.
csi / 72.55.87.* / 2009-11-25 14:40
Brzmi z sensem, to jest to co mysle, plus UE i spolka robia na tej biedocie business i potem "pomagaja";)
dhg / 83.30.146.* / 2009-11-25 15:20
Gdyby bogaci ich nie okradli to by biedni nie byli.

Najnowsze wpisy