miły Panie, to jest giełda, instrument finansowy i cena kształtuje sie pod wpływem kalkulacji finansowo-ksiegowej, koninktury, ale także psychologii inwestorów. To oznacza, że teraz wynosi 11.70 pln, ale w przyszłości osiągnie właśnie te 29 pln, bo to chyba logiczne że drugi co do wielkości producent i sprzedawca paliw w Polsce czyli Lotos z czasem odzyska formę i podniesie wartość. Wystarczy wziąć pod uwagę to, iż od stycznia 2009r. do Polski napłynie przez 3 lata ponad 60 miliardów euro. Łatwo przewidzieć, że cały kraj zmieni się nie do poznania, a więc żadna spółka paliwowa nie będzie tańsza niż dziś. Czy ma Pan inne zdanie? Zgodzę się tylko z tym, że cena 29 pln za Lotos pojawi się w nieokreślonym czasie. Ale oabj wiemy, że jak się pojawi, to nastąpi to z sesji na sesji i już nie będzie czasy wskoczyć do pociągu z ceną 29 pln. Więc kiedyś trzeba kupić za 11.70, że kiedyś podwoić zysk. Pozdrawiam.

Przepraszam, 1,37 eurosow oczywiscie.