Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Budynki z wielkiej płyty są bezpieczne? Ministerstwo chce to sprawdzić

Budynki z wielkiej płyty są bezpieczne? Ministerstwo chce to sprawdzić

Wyświetlaj:
Miszczuń / 46.112.183.* / 2016-02-21 23:59
Putinowskie trolle nawet tutaj, z memem: bloki budowane za komuny są trwałe, późniejsze bloki są "papierowe". Czytaj: za komuny było dobrze, za demokracji zrobiło się gorzej.
Przemek_ck / 5.172.247.* / 2016-02-21 17:02
Myślę, że 100 lat to przesada. Te budynki zużyły się moralnie. Nie są dostosowane do dzisiejszych wymagań. Być może taniej zastąpić je nowymi.
Dlaczego badania nad tym problemem nie zleca się polskim instytutom badawczym tylko zachodnim firmom - oczywiście pod szumnym patronatem ITB.
Kiedy polskie uczelnie będą miały szansę popracować nad czymś co przyniesie wymierny efekt dla sporej rzeszy społeczeństwa?
g / 83.23.97.* / 2016-03-03 03:27
Przemek_ck: może wtedy, kiedy zajmą się pracą naukową zamiast dojeniem kasy za masową produkcję niedouczonych i tępych magistrów, inżynierów i doktorów...?
www921 / 89.230.66.* / 2016-02-21 15:24
Przecież ta tzw. wielka płyta postoi znacznie dłużej niż współcześnie budowana deweloperska badziew. Wówczas obowiązujące normy bezpieczeństwa i do tego dołożone jeszcze 10% powodują że te bloki są w lepszej kondycji niż obecnie budowane. Zresztą - wielka płyta stoi już 40-50 lat. Nie zdarzyło się jeszcze żeby taki blok się zawalił lub żeby zaistniało jakieś niebezpieczeństwo nie licząc trzech przypadków za każdym razem z winy błędu ludzkiego.
TGC / 89.71.186.* / 2016-02-21 16:33
Bzdury, nie postoi dłużej. Sam beton to bardzo trwały budulec, ale zupełnie nie o to chodzi. Problemem jest nie trwałość samych płyt ale łączenia pomiędzy nimi. Nie myl konstrukcji monolitycznych które wylewane są na placu budowy z budynkami z prefabrykatów bo to zupełnie różne technologie budowy. Prefabrykaty które powstawały w fabrykach domów lub w wytwórniach poligonowych zestawiano na placu budowy. Elementy łączono ze sobą stalowymi markami poprzez spawanie. Łącza powinny być zabezpieczone antykorozyjnie i zabetonowane, ale jak wtedy się budowało to sam dobrze wiesz - beton wyjeżdżał na prywatne budowy aż miło. Fakt istnienia fuszerek we współczesnym budownictwie nie sprawi automatycznie że budynki z prefabrykatów staną się świetnie. Ciężko zbadać stań łączeń płyt bo po prostu nie ma do nich dostępu. Oczywiście nie ma co straszyć zawaleniem bo do tego długa droga, ale oberwania czołowych płyt fakturowych czy też balkonów na skutek korozji wieszaków już zaczynają się pojawiać. Poza tym musisz wiedzieć że system budownictwa wielkopłytowego ewoluował i płyta płycie nie jest równa Niektóre systemy (np OWT-67) radziłbym omijać z daleka, niektóre - po atrakcyjnej cenie (np W-70, Wk-70) można rozważyć. Do tego dochodzi cała masa systemów regionalnych i ich różnych mutacji. Oczywiście te domy mają zalety, ale kategoryzowanie że są to lepsze budynki niż obecnie budowane jest po prostu nieprawdziwe. Dawne normy nie były tak rygorystyczne jak dziś a i tak ich nie przestrzegano. Liczyła się norma i wykonanie planu
gvbh / 94.254.243.* / 2016-02-21 15:03
Beda naprawiac mowi minister. A za czyke pieniadze. Przeciez te budynki to wspolnoty albo spółdzielnie. Znowu obiecuja ze cos zrobia jak wiadomo ze nie.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
ghj / 62.69.224.* / 2016-02-21 14:27
43 lata mieszkam w takim bloku i nie narzekam,natomiast pracuję w budowlance i jak patrzę na te nowe bloki z silki,lub innych wynalazków,to wierzyć mi się nie chcę,że postoją dłużej niż te z wielkiej płyty.
Pan na willi / 5.172.234.* / 2016-02-21 14:23
A kto normalny mieszka w bloku, patologia chłopska biedota i pgrusy
Paniskoo / 46.77.124.* / 2016-02-21 16:49
Dziadzie w dziurawych soxsach
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
hj / 62.69.224.* / 2016-02-21 14:28
Przynajmniej są zdrowi na umyśle w przeciwieństwie do ciebie.
dre123 / 217.172.250.* / 2016-02-21 14:02
Płyty nie trzymają się na połączeniach stalowych, tylko na więzach betonowych. To są właśnie takie klocki, które stoją pod własnym ciężarem. Tak jak domki z kart, tylko, że te karty są z betonu i mają tak zwartą konstrukcję, że nie potrzeba im innych łączeń.

Nie wszyscy, którzy budowali te bloki nawet zdają sobie z tego sprawę..
Pit121212 / 79.163.196.* / 2016-02-22 11:49
Łączenia pracujące były stalowe zespawane w pustkach łączących płyty. Te po montażu zalewano betonem tworząc łączące dyle i tu jest problem bo ten beton to często miał mało cementu a i niedolewek była kupa a wtedy wchodzić może korozja. Dzięki temu że blok to wiele węzłów wszystko wzajemnie się podtrzymuje ale łączenia będą padać z czasem, ba, w blokach z lat sześćdziesiątych już padają i spółdzielnie już prowadzą prace wzmacniające. Szczególnie w blokach poddanych drganiom np. blisko linii kolejowych czy dróg z większym ruchem. W niskich blokach problem jest mały i kubatura niesie się z wieloma niepracującymi dylami ale w wyższych kiedy dochodzi parcie wiatru...
imię / 85.222.12.* / 2016-02-21 16:07

Nie wszyscy, którzy budowali te bloki nawet zdają sobie z tego sprawę..

Bez sensu to zdanie. Chyba powinno być: "Nie wszyscy, nawet ci którzy budowali te bloki, zdają sobie z tego sprawę.."
wmwm1939 / 195.68.193.* / 2016-02-22 14:50
Może i bez sensu, ale jednak sens odnalazłeś....pendejo...
kaczka135 / 81.190.170.* / 2016-02-21 13:48
No i będzie 3 miliony mieszkań .....do wyburzenia :-)))) JA kaczka wam to mówię
alaistar / 83.7.235.* / 2016-02-21 13:28
Zachód jakoś bezproblemowo buduje metodą wielkopłytową i jest ok
ja767 / 62.21.34.* / 2016-02-21 13:24
Czy sprawdzą każdy budynek z osobna?
Diana444 / 31.182.76.* / 2016-02-21 12:53
Czy ktoś jest w stanie mi wyjaśnić,dlaczego kawał blachy zainstalowanej na całej długości loggii przez lokatora mieszkającego piętro niżej /mający w jego mniemaniu chronić jego balkon przed zalewem wody deszczowej/ nie może zostać usunięty w trybie natychmiastowym jako swoista samowola budowlana?Spółdzielnia twierdzi,że lokator ma własnościowe mieszkanie i może w nim instalować co chce.Nie pomagają argumenty,że ten "blacharski koszmarek" jest przyspawany do elewacji budynku,a za stan elewacji budynku odpowiada zarządca czyli spółdzielnia.
mójlogin / 95.49.105.* / 2016-02-21 15:59
Samowole budowlane zgłasza się do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Możesz to zrobić sama, bez pośrednictwa spółdzielni.
Diana444 / 31.182.76.* / 2016-02-21 14:06
Nie wiem,w jaki sposób blacha została zainstalowana,czy odbyło się to np. poprzez zespawanie.....Pyta balkonu jest betonowa.Interesuje mnie,czy spółdzielnia mieszkaniowa /zarządca budynku/ nie jest w stanie nakazać lokatorowi usunięcie tego elementu /wg mnie ta instalacja nosi cechy samowoli budowlanej/.Spółdzielnia zasłania się prawem własności.
Włodek WSM / 66.102.9.* / 2016-02-21 13:34
Blacha nie może być przyspawana do elewacji , chyba że elewacja jest stalowa.
Diana444 / 31.182.76.* / 2016-02-21 13:57
Płyta balkonu jest betonowa....Nie wiem w jaki sposób blacha została zainstalowana do podłoża.Chodzi mi o to,czy rzeczywiście spółdzielnia nie jest w stanie zmusić lokatora do usunięcia takiej blachy?Czy twierdzenie,że lokator może wszystko we własnościowym mieszkaniu /a balkon jest jego integralną częścią/ jest prawdziwe?Moje mieszkanie jest również własnościowe.
OBIEKT.III / 31.178.99.* / 2016-02-21 13:15
No i tu spółdzielnia czy wspólnota nie miałaby racji twierdząc że lokator na balkonie może robić co zechce , ponieważ balkon to nie cześć mieszkania , ale użyteczność wspólna.A jeżeli nie wierzycie to zerknąć do aktów notarialnych i porównać z metrażem.
Karol 1952 / 46.112.174.* / 2016-02-21 12:41
A co z mózgami tych ekspertów ?
Karol 1952 / 46.112.174.* / 2016-02-21 12:40
Niemieckie budynki na terenach zachodnich zajętych przez Polskę są zbudowane na fundamentach z kamienia i większość z nich ma już ponad 100 lat i w trakcie ocieplania tych budynków na ścianach tych budynków nie pojawiły się żadne rysy ani pęknięcia ścian czy stropów - natomiast w budynkach budowanych po 1945 roku, jak wiemy z TV, doszło do wielu uszkodzeń a nawet katastrof budowlanych !
Pit121212 / 79.163.196.* / 2016-02-22 11:57
Przed wojną w mieszkaniówce nie było żelbetowych fundamentów a kamienne czy ławy betonowe bez zbrojeń to była nowość. Kamienice poniemieckie pękają a że pękają mniej niż np. w Kongresówce to kwestia lepszej murarki. Technicznie przedrewolucyjne kamienice w Rosji również często projektowali Niemcy, Austriacy, Francuzi, Polacy z importu (innego zaboru) bo kto miał w Rosji projektować, cały kraj obstawić akademią petersburską? Tyle że w Rosji wykonawcy byli często partaccy bo brakowało sensownego samorządu rzemieślniczego i standardów (ale i też ściągano tysiące rzemieślników zachodnich, oni np. budowali przedrewolucyjny przemysł w Rosji). Wystarczy porównać np. Lwów i Kijów, jak się starzeją dawne budynki, podobnie często nietykane od czasów budowy. W sumie rozwiązania podobne ale na wschodzie widać wiele cięć kosztów (wiecej drewna szczególnie od dziedzińca), gorsze wykonanie i utrzymanie.
Krauthammer / 88.156.139.* / 2016-02-21 12:43
Mam 2 takie budynki.. oba sie rozsybuja i gnija. Trzeba klasc gruba kase, zeby stalo w niezmienionej formie.
Karol 1952 / 46.112.174.* / 2016-02-21 15:24
Krauthammer - bo twoje budynki są ze słomy mieszanej z gliną a ja piszę o budowanych z cegły !
emeryt931 / 81.190.252.* / 2016-02-21 12:15
No to lobby deweloperskie w gotowości, oddali by wszystko żeby wejść na rynek po masowej rozbiórce budynków z wielkiej płyty.Jakby teraz rządził poprzedni rząd już ruszyli by do załatwiania odpowiednich decyzji, tych się trochę boją więc nie wiedzą jak to ugryźć żeby zarobić wiele, wiele miliardów, bo jak powszechnie wiadomo, ciągle im mało.
do początku nowsze
1 2 3 4 5

Najnowsze wpisy