Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Budżet do poprawki. Tną pensje urzędników

Budżet do poprawki. Tną pensje urzędników

Money.pl / 2010-12-02 07:58
Komentarze do wiadomości: Budżet do poprawki. Tną pensje urzędników.
Wyświetlaj:
Myszek / 77.236.26.* / 2010-12-03 06:49
Zacznijcie od obniżenia diet poselskich i innych przywilejów, za które przedstawiacie rachunki kancelarii Sejmu i Senatu. Trzeba kwotowo ograniczyć budżet przypadający na 1 parlamentarzystę / rocznie. Nie może być tak, że niektórzy z mandatu parlamentarnego robią sobie biuro podróży na koszt podatników !!!

Kiedy wreszcie praca w parlamencie będzie służbą narodowi a nie sposobem na zarabianie pieniędzy ????????????????????????
Stańczyk / 89.79.31.* / 2010-12-02 19:50
Mamy 3 razy więcej urzędników jak za komuny. Pensje o 25 % wyższe niż średnia krajowa. Śnieg na drogach leży i nie ma komu zgarniać ... Przyszłym emerytom chcą obniżyć emerytury pewnie o 10 %. Wszystko prywatyzują, bo w kasie nie ma kasy. Czy w takim kraju chcemy mieszkać?
sklave / 83.2.33.* / 2010-12-02 08:55
to jest nic nie znacząca malutka kropelka.
Sprytny zabieg marketingowy lisowate z tego słyną.
A administracja rocznie pożera 78 mld złotych na pensje.
EURO STUDENT / 2010-12-02 08:34
ZIELONA WYSPA ! =)

nazatrudniali i dopiero teraz widzą jaki to koszt ! SKANDAL !

1
2010-12-02 07:33:25 | EURO STUDENT [ _ ]

taką ofertę przedstawiła Platforma przed wyborami dla Polaków

Proponujemy
istotne ograniczenie wydatków powtarzalnych budżetu, przede
wszystkim poprzez oszczędności w administracji.

Źródło: http://www.platforma.org/pl/program/
tesa1959 / 2010-12-02 07:58 / Tysiącznik na forum i pełna kultura
I tak powinno być. Najpierw oszczędności zacząć od siebie. Posłowie często bywają nieobecni nawet na głosowaniu, a dietę biorą.
zbyszek52 / 46.112.42.* / 2010-12-02 09:05
Urzędnicy to też ludzie. I to nie najwięcej zarabiający a bardzo potrzebni. No chyba, że się da za przyklad te najbardziej eksponowane stanowiska. Oszczędzać nie należy zaczynać od siebie a od wszystkich.
tade / 83.2.33.* / 2010-12-02 09:25

Urzędnicy to też ludzie.

urzędnik jest tak szczwany
że zawsze potrafi udowodnić
jak on jest potrzebny wręcz niezbędny
jak bardzo obłożony zadaniami
musi do domu brać "pracę"
nie można go zwolnić a obniżyć pensję
kiedy on biedak tyra 30 godzin na dobę
tak nie pomyliłem się 30 godzin na dobę
Pamiętam urzędy w latach 60 - tych
liczydła, goniec i kilka osób za biurkami i się wyrabiały
a obecnie setki osób najnowsze oprogramowanie, telefony
i się nie wyrabiają
zbyszek52 / 46.112.42.* / 2010-12-02 09:49
I mylisz się. Nie wyrabiali się. Wtedy w urzędach spędzalo się cale godziny a kolejki do okienek czy pokoi byly takie jak w rybnym przed świętami. Wiem bo zalatwialem rodzicom różne sprawy. Gdyby to wzieli na siebie to nie mieliby kiedy na chleb zarabiać. Każdy kto zalatwiać musial sprawy w urzędach doskonale o tym wie.
Nie porównuj tamtych czasów do dzisiejszych. Skala inna. Typ spraw też. No i urzędnicy inni. Ale czy Ty to wszystko musisz wiedzieć? Nie bo po co. Jak kidyś będziesz musial zalatwiać sprawy w urzędach to się przekonasz, że nie mialeś racji. Przekonasz się, że się wyrabiają a to co mogą zalatwiają od ręki. Takie są moje doświadczenia.
tade / 83.2.33.* / 2010-12-02 11:45

Jak kidyś
będziesz musial zalatwiać sprawy w urzędach

dziennie załatwiam ich sporo
i szkoda w ogóle mówić
Powiem jedno jak wejdę do US czy ZUS
to widzę tylko strach w oczach i oczekiwanie kto na dywanik do naczelnika

Nie porównuj tamtych czasów do dzisiejszych. Skala
inna


pewnie wtedy jak zeszyt czy papier wziął to robili pokazówki
A dzisiaj ...............
tesa1959 / 2010-12-02 09:24 / Tysiącznik na forum i pełna kultura

Urzędnicy to też ludzie

Tak, tylko są urzędnicy i Urzędnicy. Przecież urzędnicy w Kancelarii Prezydenta, Sejm, Senat itp. to są wyższej kategorii. Na wszystkich to stale oszczędzają, a najwięcej zawsze na emerytach, bo ci akurat nic nie mogą zrobić. Co wyjdą na ulicę? Co tym zablokują? Wzrost gospodarczy?
zbyszek52 / 46.112.42.* / 2010-12-02 10:02
Na prawdę taka dyskusja nie ma sensu. Zawsze, jak sięgnę pamięcią urzędnicy byli źle przez ludzi postrzegani. Mówilo się biurwy, urzędasy itd. Ale to są stereotypy. A jest taka prawidlowość, że im bardziej rozwinięte spoleczeństwo tym więcej urzędników i w ogóle ludzi zajmujący się szeroko rozumianą obslugą obywateli. Więcej ludzi pracujących w uslugach niż w swerze produkcyjnej. I Polska nie będzie wyjątkiem. Prochu nie wymyślimy.
tesa1959 / 2010-12-02 10:42 / Tysiącznik na forum i pełna kultura

Zawsze, jak sięgnę pamięcią urzędnicy byli
źle przez ludzi postrzegani. Mówilo się biurwy, urzędasy itd.

A ja pamiętam, że urzędnicy wzbudzali szacunek, choćby ze względu na wykształcenie. Kiedyś średnie wykształcenie to było coś, dzisiaj studia tyle nie znaczą. Ja nie mówię o urzędnikach jako niepotrzebnych gratach. Źle mnie zrozumiałeś. Mówiłam o pensjach czasem bardzo wygórowanych (chodzi o płatnych z budżetu). Nie rozumiem dlaczego prezydent miasta Gdańska zarabia grubo ponad 100 tysięcy i tylko o to mi chodzi.
zbyszek52 / 46.112.42.* / 2010-12-02 11:22
A ja pamiętam, że urzednicy wzbudzali strach. Urzędnik urzędu finansowego mógl dowalić 30% podatku ponad to co się mialo placić. Tak na widzi mi się. No, żeby nie dowalil trzeba bylo dać w lapę. W ogóle żeby cokolwiek zalatwić i jeszcze zdążyć za swego życia trzeba bylo dać. Móglbym z wlasnego życia podać Ci na prawdę dużo przykladów. Dzisiaj już tego nie ma. Nie potrzeba dawać, żeby być obslużonym. I to w sympatyczny sposób. Ja szanuję dzisiejszych urzędników, wśród których jest dużo mlodych, wyksztalconych ludzi. Bo na to zaslugują.
Sprawdź czy z tym prezydentem miasta to jest prawda. Nie wydaje mi się. Ale gdyby, to trzeba zauważyć, że kwalifikacje, zakres obowiązków i odpowiedzialność wielkie. Więc kwota gdyby okazala się prawdziwa mnie nie powala. Ale tutaj możemy się różnić. Najważniejsze co z tego ma miasto.
tesa1959 / 2010-12-02 11:46 / Tysiącznik na forum i pełna kultura
O prezydencie Gdańska był artykuł w Money.pl., zresztą mój burmistrz ma pensję ponad 20 tys. zł, więc może być to prawdą.
Ale gdyby, to trzeba zauważyć, że kwalifikacje, zakres obowiązków i
odpowiedzialność wielkie

To w takim razie prezydent kraju powinien zarabiać x 100. Bez przesady, żeby z jednej pensji z budżetu, który się wali, mógł kupić sobie mieszkanie (widziałam w ogłoszeniach w Gdańsku Przymorzu za 175 tys. na 4 piętrze 60 m2), a też z kwalifikacjami, też po studiach nie mógł znaleźć pracy w swoim zawodzie i pracował za 2 tys., bo nie w budżetówce. Tak na marginesie, ja też jestem z budżetówki, nauczyciel. I żeby było jasne, nie narzekam na pensję 2700 (już mam mieszkanie, udało się wykupić po wielu latach), tylko wysokość mojej przyszłej emerytury martwi mnie.
Najważniejsze co z tego ma miasto

W mieście czeka się ponad 10 lat na mieszkanie z TBS, nie ma pracy dla ludzi z wyższym wykształceniem. A co zrobiono ze stocznią? Czy prezydent tu nie miał nic do powiedzenia?
EURO STUDENT / 2010-12-02 09:10
wydaje mi się że większość urządników da się zastąpić odpowiednim oprogramowaniem serverem i grupką informatyków. nie ściemniaj mi tu to nie są czasy PRL.
tesa1959 / 2010-12-02 10:50 / Tysiącznik na forum i pełna kultura
Źle Ci się wydaje. Informatyk zna się na komputerach, a samo oprogramowanie nie wystarczy, bo przepisy się zmieniają i dlatego musi być odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku. Oczywiście, w dobie komputerów stanowiska można łączyć ze względu na większą możliwość wydajności i tak się robi, ale nie można zastępować komputerami i informatykami. Zresztą, żaden informatyk po studiach nie pójdzie pracować do urzędu, bo ma lepsze możliwości zarobku, a po technikum informatycznym to i za bardzo na naprawie sprzętu się nie znają. Wiem o tym, bo mój syn chodził do takiego technikum, ale ze względu na wysoki poziom matematyki i fizyki, a jego celem jest programowanie - studiuje na Politechnice Poznańskiej.
EURO STUDENT / 2010-12-02 09:16
http://interaktywnie.com/biznes/artykuly/raporty-i-badania/polowa-polakow-jest-online-co-trzeci-korzysta-z-komunikatora-18351

w krajach rozwiniętych większość rzeczy załatwimy przez internet. i jest to na pewno tańsze niż ARMIA URZĘDASÓW gdzie czeka się po 3h w kolejkach
tesa1959 / 2010-12-02 10:53 / Tysiącznik na forum i pełna kultura
Tak, ale często po drugiej stronie jest urzędas, który odpowiada na pocztę elektroniczną, bo nie wszystko załatwią maszyny.
zbyszek52 / 46.112.42.* / 2010-12-02 11:38
Dobrze, że próbujesz mu to uświadomić.
tesa1959 / 2010-12-02 11:50 / Tysiącznik na forum i pełna kultura
Jestem z pokolenia, które nie miało komputerów, ale nauczyłam się posługiwać. Wystarczy umieć myśleć, aby wiedzieć, że bez człowieka maszyna nic nie załatwi. Dziwi mnie, że młody człowiek nie ma o tym pojęcia. A może nie powinno dziwić, bo wychowany na grach, czcie, You Tube itp, po prostu myśli, że wszystko robi się samo i może myśli, że jak się strzeli do człowieka, to ma on jeszcze 2 życia?

Najnowsze wpisy