Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Budżet oparty na wierze

Budżet oparty na wierze

Money.pl / 2006-10-11 11:37
Komentarze do wiadomości: Budżet oparty na wierze.
Wyświetlaj:
tatko / 2006-10-12 08:28 / Tysiącznik na forum
I hate red!!! Człowieku, mało Ci skłócenia Polaków przez durnowatych polityków? Wyluzuj się chociaż na forum. Najgorsze co może być wśród nas ,to ta cholerna nienawiść wobec siebie,zacietrzewienie, głupota...
I hate red!!! / 62.87.177.* / 2006-10-12 07:43
money.pl - jest CZERWONE. Newsy, które przychodza na meila są bardzo, bardzo, czerwone. Tak czerwone, choć isane czarnym tuszem....
bizon / 83.17.143.* / 2006-10-12 07:31
No tak najpierw trzeba o siebie zadbać, a tym co na nich pracują można wszystko obiecać na na potem, miały być zmniejszone podatki, i co? wszystko cały wzrost gospodarczy roztrwoniony na inwigilacje i tropienie czarownic, czy cała nasza młodzież musi jechać za granicę by godnie żyć, by nie martwić się czy stać ich na dziecko!
Brak mi słów ze złości
tatko / 2006-10-11 20:27 / Tysiącznik na forum
Dobry budżet opiera się na rozumie. Kiepski - na wierze...
keskese / 2006-10-11 23:44 / Reprezentacja Polski
PIS nie jest w stanie popsuć kwitnącej polskiej gospodarki bo w niej nie grzebie tak jak to robili ludzie z SLD i UW/PO
tatko / 2006-10-14 18:19 / Tysiącznik na forum
Ażeby grzebać, trzeba choć trochę się n tym znać...
krzyhoo / 83.26.219.* / 2006-10-11 17:13
A kogo interesuje jakiś tam budżet? Jak widać, nawet Gilowska nie wie, co czyta. Ważne, że chamsko-warcholska koalicja ratowania Kaczyńskich przeżywa reinkarnację i módlmy się, by ostateczny rachunek nie spowodował kolejnej fali kreatywności ministerstwa finansów, co już ćwiczyliśmy w czasie wygłupów Gilowskiej przed sądem
bubu / 83.143.138.* / 2006-10-12 00:29
a jakie konkretnie działania min Kluzy masz na myśli?
petro / 129.35.231.* / 2006-10-11 16:18
a moze zycie, kiedy mowila o wierze w "polskie sily i mozliwosci" chodzilo o dochody budzetu z akcyzy na alkohol? ja jak popatrze na maciarewicza w TV to tez bym setę strzelił... w tym szaleństwie jest metoda!
pak / 62.148.86.* / 2006-10-11 16:12
a ta Pani od pewnego czasu jest caly czas na haju. przykre, bo od tego zalezy nasz byt w przyszlosci. Na szczescie w Szkocji sa rozsadni ludzie. Pa
strzelec1313 / 80.55.173.* / 2006-10-11 16:00
Dzis słychać było w radiu w czechach pad rząd a taki był świetlisty, ich budżet też był na wiare, węgry tygrys pokomunistyczny jakoś stępił pazury, obietnice są płone jeżewli nie ma pieniędzy, akcyza na alkohol to żart :) przeciesz normalne,że polak potrafi wysoka akcyza w polsce już kiedyś była, do czego doprowadziła do podupadania przemysłu spyrytusowego. PiS odkąd jest przy władzy tylko obiecuje, i chlubi się sukcesami których jakoś nie widać, bo twierdzenie o spadku bezrobocia czy ruchu w gospodarce to bynajmniej nie jest nieudolne działanie tego rządu, lecz przeszłych ekip, które twardo trzymały gospodarke w rękach, a teraz to widac wasze skutki będzie widać niestety za kilkia lat. Co z tego że mamy wieżc w ten budżet, wiara nie wystarczy, bo będzie u nas to co w Czechach i na Węgrzech.
uwazny / 83.29.202.* / 2006-10-11 23:36
poprzednie ekipy trzymały budzet tak mocno że milardy
wyparowały na prywatne konta nacałym świecie
petro / 129.35.231.* / 2006-10-11 15:58
ten budżet i tak nie jest aż tak zły, jaki mógł by być! przy tak populistycznych partiach politycznych i roszczeniowym społeczeństwie tylko siłom nadprzyrodzonym zawdzięczamy, że na razie nie mamy kryzysu jak na węgrzech! stad wiara w wiarę. popatrzcie wokół: ze wszystkich liderów partii, które mają obecnie wpływ na gospodarkę najbardziej kompetentny w dziedzinie ekonomii jest lepper... dlatego niech wszystkie wykształciuchy ekonomiczne trzymaja kciuki za kaczora (obiecał kotwicę) i zytę (kiedyś pomagała SB, teraz kaczorom w blokowaniu niektórych debili ekonomicznych i innych socjalistow). takie czasy, taka rzeczywistosc, takie kadry. spoleczenstwo wybralo. nie ma gwarancji, ze nastepnym razem wybierze lepiej, a nawet ze w ogole pojdzie na wybory. wezmie sie obrazi i juz. trzeba przezyc nawrot PRL jak najmniejszym kosztem dla kraju, w miare mozliwosci redukowac skutki wojny domowej na teczki.
MN1 / 80.51.231.* / 2006-10-11 12:56
Wyrazista postać. Szkoda mi jej. Wiem, że błogosławieni cisi, ale ciągle nabieram się na charyzmatyków.
Jako kura była dobra jako paw jest bezużyteczna. Zamiast wieloletniego planu zmiany struktury wydatków państwa mamy kolejny budżet przetrwania podpisany przez ZG.
Sabre / 2006-10-11 12:08 / Tysiącznik na forum
Wiara, jeśli jest jej bardzo dużo, może góry przenosić. Jednak budżetu nie należy opierać na wierze.
Nieprawdą jest że Unia wymaga od nas podwyższenia stawki akcyzy na benzynę – mamy wolną rękę do 2009 roku.
Oczywiście, jeśli chodzi wyższe dochody z wyższej akcyzy, to wkrótce nasz rząd się zdziwi – sprawa akcyzy alkoholowej już raz pokazała jaki to nasz naród zaradny.
obserwator / 83.20.216.* / 2006-10-11 20:22
Sabre>>nawróciłeś się, co za postęp, ale to twoje słowa, nie wierzę, masz zatruty umysł. Budżet i wiara, pożyczka hipoteczna i wiara , że się spłaci, samochód prestiż, benzyna droga, całe lata zablokowana ekologia. Ci co blokowali ekologie sie śmieją, że akcyza rośnie, maja tyle siana że i następnym ich pokoleniom na benzynę nie zabraknie. Platforma gloryfikuje liczbę 15, bo kocha tych niewielu co maja tak wiele a reszta się nie liczy, bo to tylko pracownicy. Tu i teraz, mieszkania szybują w cenie, ukryta inflacja zęby pokazuje , zbrojarz na budowie ponizej 4000 zł nie chce pracować, stawki godzinowe rosna na potęgę, budżet sobie nie poradzi, dług bedzie zniewalał społeczeństwo, urzędnicy nic z niego sobie nie robili i nie robia, papiery dłużne zalegaja szafy a komputerom nie starczy liczb na wyliczanie drakońskich odsetek, bo pieniądz jest towarem, ktory kosztuje dużo, politycy opozycji duzo gadaja a sami płyna z nurtem wydatkow, nikt nie oszczędza, podróży za publiczne pieniadze przybywa.
Sabre / 2006-10-12 07:40 / Tysiącznik na forum
Poranna dawka już działa, jak widzę. Nie zrozumiałeś mojego postu, co mnie zresztą nie dziwi - Ciebie nie interesuje pisanie na temat a twój bełkot jest po prostu rozbrajający.
Odstaw prochy.
tatko / 2006-10-11 20:38 / Tysiącznik na forum
Za to politycy koalicji pracują w pocie czoła nad teczkami...Kto kogo i przeciw komu...Kto był,a kto nie był komuchem itd...itp...A pożytku z tego co kot napłakał..No i jeszcze trzeba skłócać obywateli przeciwko sobie. Niech się wszyscy żrą ze sobą, to wtedy władza przetrwa, nic nie robiąc do końca kadencji. Jedynym zajęciem jest szukanie mocnych więzów ze stołkami.A wszystkiemu winna PO...To jest dopiero pisowska sprawiedliwość w demokracji...I solidarne państwo nieudaczniaków.Tak to wygląda ,Panie Obserwatorze.
Spiderx / 87.206.73.* / 2006-10-11 17:01
Jak chodzi o akcyzę na paliwo, to 3 lub 4 lata temu też się popisali. SLD udało się wtedy wysoką akcyzą złamać - wydawało się - dość sztywny popyt na paliwo. Ludzie przestali jeździć autami lub przerzucili się na "paliwa alternatywne" ;).
I zamiast zwiększenia wpływów do budżetu było zmniejszenie.
To chyba był również okres rozkwitu mafii paliwowej w Polsce. Tak więc jedną, zdawało by się "błyskotliwą" decyzją można narobić wiele złego.
Jakub Wędrowycz / 2006-10-11 11:37 / Giełdowy egzorcysta amator
Odpowiedź jest prosta , nawet gdyby Gilowska zamiasta mówic o projekcie budżety opowiadała bajki , to i tak to nie ma znaczenia. Ta debata budżetowa , zwłaszcza na obecnym etapie NIE MA NIC WSPOLNEGO Z BUDZETEM I EKONOMIĄ , są to duskusje czysto polityczne.
rybka / 2006-10-11 13:26 / Tysiącznik na forum
Jurek rzucił budżet "na tapetę" na zasadzie: A pogadajcie sobie!

Ten parlament najpierw powinien odpowiedzieć, czy jeszcze ma prawo istnieć, a rząd, czy ma prawo rządzić.,
Jakub Wędrowycz / 2006-10-11 14:20 / Giełdowy egzorcysta amator
Zgadzam się . Najpierw ustalmy kto będzie się męczył z wykonaniem budżetu , a potem go kreujmy .
Desstin / 2006-10-11 15:55 / Bywalec forum
Nie pozostaje mi nic innego jak zgodzić się z przedmówcami.A budżet jest w zgodnej opini niezależnych ekonomistów mało realny do wykonania, a co najgorsze praktycznie nie ma w nim rezerw (tzn są "na papierze").
Spiderx / 87.206.73.* / 2006-10-11 17:10
Są, są. Coś mi się wydaje, że Naczelni Stratedzy już dawno to rozpracowali:
1. Przekonać społeczeństwo, że Balcerowicz i NBP są wrogani ludu.
2. Tak jakoś naturalnie i za społecznym przyzwoleniem wprowadzić "swoich" ludzi do RPP i NBP.
3. Uruchomić rezerwy, dodrukować obligacji itp....
4. Jak to niezgodne z Konstytucją lub innymi ustawami - a to od tego mamy punkt 5.
5. Tak jakoś się składa, że drugą instytucją, która "sypie piach w tryby" Strategom jest Trybunał Konstytucyjny. Ale on też będzie niedługo zmieniony...

Więc wyjście awaryjne jest. Tylko kto to spłaci? I kiedy?
Bernard / 83.30.90.* / 2006-10-12 09:19
Schemat działania wszystkich, którzy dążą do władzy absolutnej zawsze był podobny i opierał się na następujących krokach i chwytach propagandowych:
1) Wskazać niewykształconym masom ludowym wewnętrznego wroga, i wmówić im, że ten wróg wewnętrzny jest odpowiedzialny za ich niski poziom życia, gorszy niż w innych krajach,
2) Wszystkie niepowodzenia gospodarcze i społeczne zjawiska negatywne, jakie występują w państwie przypisywać temu wewnętrznemu wrogowi a najlepiej jeszcze wykazywać, że działa on w powiązaniu z wrogami zagranicznymi, którzy są zainteresowani osłabianiem Naszego kraju wykorzystywaniem Nas jako taniej siły roboczej jako rynek zbytu itp.
3) Obiecać, że tylko my będziemy skutecznie z tym wrogiem walczyć, co szybko poprawi Wam zwykli ludzie Wasz los nie wymagając od Was niczego oprócz poparcia w wyborach. Nie będziecie się musieli więcej i dłużej uczyć, nowych nowoczesnych zawodów nie trzeba wam będzie zdobywać wyższego wykształcenia, nie trzeba będzie lepiej i efektywniej pracować, aby żyć dostatniej, bo wszystkiego jest w kraju dość tylko Oni, Ci wrogowie wewnętrzni ( żydzi, komuniści, geje, warchoły , syjoniści,itp a ostatnio UKŁAD) Wam to zagarniają, za bezcen sprzedają za granicę nasze świetne wyroby biorąc łapówki, a potem zagraniczne koncerny Wam oferują ten towar ze zmienionymi etykietami po zawyżonych cenach, ale my im na to nie pozwolimy, jeżeli tylko dacie nam władzę.
Po wygraniu wyborów w krótkim czasie następuje zmiana retoryki na następującą:
4) Nie możemy Wam kochani wyborcy, dać tego, co obiecaliśmy, bo Oni (tu zawsze wstawia się aktualną nazwę wroga narodu, czyli przeciwnika politycznego, którego poparły inne niż rządzących grupy społeczne i przeciwstawia się te grupy społeczne swojemu żelaznemu elektoratowi) nam nie pozwalają. Odwoływać się należy zawsze do tych liczniejszych grup społecznych, aby ich poparcie mogło zapewnić rządzącym następne zwycięstwo wyborcze. Dlatego najczęściej odwołuje się do zwykłych, przeciętnych, szarych i biednych ludzi a wroga nazywa się tak, aby przez niedookreślenie można do jego szeregów zaliczyć wszystkich inaczej myślących niż My Rządzący (Np.: UKŁAD, komuniści, liberałowie, Żydzi, Masoni, Żydokomuna, Syjoniści, Imperialiści, Ekstremiści, itp.)
5) Wyborcy my zrealizujemy Nasz program, ale Oni nam nie pozwalają zrobić dla Was dobrobytu, na który zasługujecie, bo w stanie prawnym, który Oni stworzyli i który obowiązuje my jesteśmy ubezwłasnowolnieni, więc aby wykonać nasze obietnice, musimy mieć więcej władzy i większe uprawnienia do zwalczania tych wewnętrznych wrogów,
6), Ponieważ Oni ( układ) działają potajemnie skrycie i zdradziecko to my, aby Was przed nimi bronić musimy ich śledzić, podsłuchiwać i kontrolować ich konta bankowe, dlatego musimy mieć więcej własnych wiernych nam tajnych agentów, policjantów i urzędników,
7) Kochany narodzie po objęciu władzy okazało się, że rozmiary i siła „układu”, z którym walczymy jest znacznie większa niż sądziliśmy, więc ta walka dla Waszego kochani wyborcy dobra musi trwać dłużej, więc nie od razu możemy spełnić Nasze wyborcze obietnice,
8) Kochani wyborcy, ponieważ Ci przestępcy z „UKŁADU” broniąc się niecnie i podstępnie nas atakują to trzeba zmienić konstytucję, trzeba zmienić ordynację wyborczą tak, aby zagwarantować Nam Waszym obrońcom utrzymanie władzy po każdych następnych wyborach i nie dopuścić do przejęcia władzy przez Nich.
9) Widzicie ile przegraliśmy w sądach spraw z UKŁADEM, dlatego musimy wymienić sędziów, ich adwokaci stosują takie wyrafinowane sposoby obrony, że my nie możemy ukarać Tych aferzystów, i tajnych agentów, więc trzeba rozbić korporację zawodową adwokatów i dopuścić do zawodu młodych ludzi. (W domyśle takich, którzy nie będą bronić naszych przeciwników zgodnie z najlepszą prawniczą wiedzą i doświadczeniem.)
10) Popatrzcie jak nieprzychylne są nam media „Układ” powoduje, że prasa, radio i ich telewizja nas krytykuje oczywiście niesłusznie tendencyjnie wybiera do podania opinii publicznej w wiadomościach nasze wypowiedzi, wyolbrzymia drobne nasze uchybienia, więc musimy zmienić kierownictwo publicznej telewizji i radia,
11) Układ ma wpływy w mediach prywatnych niezależnych od Rządu i dalej nas atakuje, więc musimy zmienić ustawę o telewizji i radiofonii, musimy powołać komisje i urzędy, które będą stały na straży przestrzegania moralności we wszystkich mediach, musimy mieć prawo karania za treści niedozwolone przez nas, których wy drodzy wyborcy nie akceptujecie, które obrażają Wasze uczucia, które demoralizują Wasze dzieci, które szkodzą Polsce, bo szkodzą realizacji naszego programu wyborczego.
12) W początkowej fazie wprowadzania rządów typu totalitarnego lub dyktatury dążący do tego politycy zmuszeni są szukać poparcia i sojuszników, którzy pozwolą im metodami demokratycznymi na drodze parlamentarnej wprowadzić w kraju prawo umożliwiające całkowite przejęcie władzy i kontroli nad wszystkim, co mogłoby służyć opozycji do wykazywania błędów i zaniedbań oraz skrytych zamiarów i czynów przestępczych osób rządzących.
13), Dlatego, jeżeli chwilowi sojusznicy zaczynają domagać się innego kierunku polityki i budowania innego stanu prawno ekonomicznego niż partia dążąca do totalitaryzmu wówczas zawsze następuje atak na dotychczasowego sojusznika, który ma na celu odebranie mu jego elektoratu. W tym celu trzeba tego sojusznika, który stał się przeciwnikiem zohydzić wyborcom. W tym celu stosuje się pomówienia i epitety. Znana z naszej polskiej historii lista epitetów jest już długa, były już: „ zaplute karły reakcji, Syjoniści, Lewacy, oszołomy, ekstremiści, nihiliści, populiści, było również warcholstwo, sprzedawczyki, reakcjoniści, bandyci, hamulcowi, neokomuniści, organizacja przestępcza”, i wiele innych a teraz jest „Układ” Pomawiać zaś trzeba przeciwnika politycznego o wszystko, co wyborcom kojarzy się ze złem. Najlepsze są przestępstwa pospolite oraz niemoralne czyny popełnione przez czarne owce w szeregach przeciwnika, co pozwala przypisywać ich cechy negatywne całej organizacji przeciwnika politycznego. Jeżeli akurat nie mamy na takie konkretne przypadki, dowodów stosuje się technikę poddawania w wątpliwość czy ludzie z tego ugrupowania są czyści, bo jeżeli byli w lokalu i widziano, że mieli na stole kieliszki to wątpimy czy na pewno nie prowadził ktoś z nich pod wpływem alkoholu samochodu albo czy po pijanemu nie stosował przemocy w rodzinie. Jeżeli ktoś ma dwa mieszkania to wątpimy czy kupił je uczciwie, jeżeli przeciwnik polityczny mówi cokolwiek publicznie to wątpimy w prawdziwość i szczerość jego wypowiedzi itp. Technik odbierania przeciwnikom politycznym dobrego imienia i psucia im wizerunku publicznego jest sporo i można się o nich uczyć na wykładach z marketingu w dziale "kampania negatywna"

Najnowsze wpisy