Haes
/ 83.24.131.* / 2010-03-03 11:43
To, że udają miły a za plecami obrabiają mi dupę, jako klienta, mało mnie obchodzi:) Płacę, odbieram kanapkę i uciekam. A jedzenia mi smakuje, burgery są duże, większe niż u konkurencji, a cena mi bardzo odpowiada. Moim zdaniem fajnie, że Burger King wrócił, ja tam go lubię:)