Bush: Szkoda, że nie zbombardowaliśmy Auschwitz
Money.pl
/ 2008-01-11 12:22
Marqus
/ 79.187.251.* / 2008-01-11 16:19
gdyby Hitler nie narobił gigantycznych długów aby hodować swój narodowy socjalizm ( zgadnijcie kto pożyczał ?) to by nie MUSIAŁ wywoływać wojny. Co tam bombardowanie - coś słyszałem , że Amerykanie nie zgodzili się podczas wojny na przyjecie statku z uchodźcami.
iiiiiiii
/ 82.15.228.* / 2008-01-11 15:11
Idiota! i to ma byc prezydent jaki kraj taki prezydent zaklamaniec jeden
Proamerykański głupek
/ 83.12.15.* / 2008-01-11 15:07
za to wysadziliście sobie te dwa wieżowce WTC, żeby kraść ropę i mordować każdego kto sie nawinie w Iraku... Boże jaki wrażliwy ten spruchniały mózg po boreliozie...
kursant
/ 81.149.101.* / 2008-01-11 14:08
szkoda słów
Bush to hiporkyta
/ 194.63.135.* / 2008-01-11 13:47
Zapomniał, ze jego dziadek finansował hitlerowców?
http://en.wikipedia.org/wiki/Prescott_Bush#Nazi_collaboration_controversy
Nie został skazany w Norymberdze tylko dzięki wsparciu polityków USA
@@@
/ 195.90.107.* / 2008-01-11 15:42
No ale bank mu po wojnie skonfiskowali.
Hersz Plocker
/ 89.77.15.* / 2008-01-11 13:39
Naloty dywanowe trzeba było robić wtedy gdy fabryki pracowały! Tam się zarabiało pieniądze . Żydzi amerykańscy dobrze wiedzieli jaki kataklizm dotyka ich rodaków w Europie ; m. in. od swego wywiadu , również od Jana Karskiego ale on opisywał fakty im b.dobrze znane ! ŻYDZI Z USA NIE ZROBILI NIC , BO NA LUDOBÓJCZO POMORDOWANYCH POBRATYMCACH MIELI DOSKONAŁY GESZEFT ZROBIĆ PO II WOJNIE ŚWIATOWEJ !!
canonis
/ 83.22.213.* / 2008-07-17 00:09
a po drugiej wojnie swiatowej zwolennicy i wojskowi III rzeszy uciekali do stanow by uniknac represji a tam wplacali jeszcze pieniadze na zydowskie konta ktore byly po to by walczyc z nazizmem w europie....
Pewnie, że szkoda, zginęłoby tylko paredziesiąt tysięcy niewinnych ludzi, ale to drobiazg, bo i tak by zginęli, a dodatkowo uratowalibyście istnienie kilku milionów ludzi. Czyli suma sumorum by się opłaciło. Taki amerykański rachunek zysków i strat. Wiesz, dżordż jakby zbombardować waszyngton to by nie było wojnu w Wietnamie i też by się uratowało paręsettysięcy ludzi, bo i tak wojnę tę przegraliście.
Zielarz
/ 2008-01-11 14:12
/
Uparty Gracz Giełdowy
Ironie oczywiscie widze, dzordz plecie, ale rachunek zyskow i strat o jakim napisales jest niestety prawidlowy tzn bylby gdyby zniszczenie jednego obozu zatrzymalo proces eksterminacji. A tak ja pisalem nizej nie zatrzymalo by to niczego. Oboz to cegly i drut kolczasty nic wiecej. Postawili by obok nastepny. Zasada jest ta sama co przykladowo koniecznosc zestrzelenia porwanego cywilnego samolotu ktory moze zabrac wiecej ofiar na ziemi.
Widzisz, dżordż, jakbyś w 1930 lub 1926 dał Polsce kredyty w Locarno albo nawet w 1935 roku na dozbrojenie polskiej armii to by nie trzeba było bombardować Auschwitz,a 80-90% Żydów z Europy i tak by z niej wyjechało do nowo utworzonej żydowskiej autonomii - na 6 milionów Żydów w przedwojennej Polsce około 5 - 5,5 mln to była zwykła biedota - którą zresztą na wniosek samych Żydów mieli prowadzić Polacy. Nie wiem czy wiesz dżordż, że niedaleko Jerozolimy jest las Piłsudskiego. I tak to dżordż robisz to co umiesz robić najlepiej - wylewać krokodyle łzy nad czymś czemu po części jesteście sami współwinni. I nie zapominaj o wkładzie ibm w system rejestracji Żydów w obozach koncentracyjnych, też niezły wasz wkład.
waran
/ 2008-01-11 12:46
/
Twardy dziadyga
Ale nic straconego !! Może USA zbombarduje sobie np. Teheran.
leiho
/ 2008-01-11 12:22
/
"Tu Ne Cede Malis"
ale gdzie te bomb mieliby zrzucac?? Na budki strazników i siedzibę komendatna, 5 x 5 metrów? Czy na baraki więźniów? co za bzdury.... Poza tym, Amerykanie nabrali wody w usta wiele jeszcze razy, np: doskonale wiedzieli od SIkorskiego, kto zamordował tysiace polskich oficeróww Katyniu, i nic nie zrobili. To samo Anglicy. A w tym czasie Polacy walczyli o angielskie niebo. A tamci nie zrobili nic, zeby nie draznic nowego sojusznika - Stalina!
To sie nazywa robienie polityki, potem jeszcze sprzedali pol Europy w Jałcie, i szafa gra!
Zielarz
/ 2008-01-11 12:35
/
Uparty Gracz Giełdowy
Dokladnie. Oboz koncetracyjny to nie fabryka broni. Nic to by nie dalo. Nie byl zreszta jedyny a zrobienie nowego zajeloby pewnie max 2 tygodnie. Ale sposob myslenia jest czytelny: jest problem -> zbombardowac.
Marqus
/ 79.187.251.* / 2008-01-11 16:20
ale tory kolejowe można było bombardować choćby co tydzień
Andre7
/ 2008-01-11 12:57
/
Tysiącznik na forum
lepiej nie opierajmy się budowie tarczy :-))