Polacy to raczej nie boją się starości ! bo PO zadbało o to aby przyszły emeryt nie dożył wieku emerytalnego . Tak jest w przypadku zabrania uprawnień ludziom co przepracowali 45 lat w niebezpiecznych , szkodliwych warunkach ! . Jak taki człowiek może równać się z jakimś gryżipiórkiem , który odbębni 30 czy 35 lat i niesamowicie zmęczony odchodzi na emeryturę , i co ważniejsze może jeszcze " pożyć " sobie te parę lat . W pierwszym przypadku tej szansy nie ma . Fundatorem tego pomysłu był premier , który bardzo martwił się przed wyborami o cenę cebuli , pensję pielęgniarek itd, a teraz już w realu wysyła na łono Abrahama pracowników bez możliwości pobrania nawet jednej emerytury .