Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Cena akcji GPW potwierdzona. Zyski nie będą duże

Cena akcji GPW potwierdzona. Zyski nie będą duże

Wyświetlaj:
Lysy 25 / 77.255.172.* / 2010-10-30 09:38
Wygląda na to, że skasujemy z żoną z 500PLN razem.
Pojedziemy sobie na wycieczkę na weekend.
zygsta1 / 77.254.25.* / 2010-10-29 15:23
Pisałem już o tym że w moim mieście jest bar mleczny.W dniu 09.11.2010 roku sprzedaję tą "fortunę"/okres będzie niesprzyjaący/
i zabieram kobietę na ekskluzuwną kolację-zestaw 2 x zupa mleczna z makaronem plus kisiel i 1 kompot!!!!Ciekawe czy będzie zadowolona z debiutu????????
hyterr / 83.242.76.* / 2010-10-30 19:25
rzeczywiście jesteś beznadziejny! mogła trafić na kogoś kto dokonuje lepszych inwestycji niż gpw. żenada pozrów żone i niech sie wybierze lepiej z kolegą na piwo
jarek5566 / 77.255.90.* / 2010-10-29 21:15
współczuję twojej kobiecie takiego frajera, może zaproponiuj niech sama zapłaci to wybierzecie się na coś lepszego, jak ci wstyd, że kobieta płaci bo cię nie stać nawet na pizzerię to poproś, żeby pod stołem dała ci kasę, to się dowartościujesz.
squun / 78.133.227.* / 2010-10-29 16:48
będzie jak po kolacji przyjdzie do mnie!

bo widać z tobą to skończy się tylko na jedzeniu!!!
Adam222 / 77.88.138.* / 2010-10-29 13:54
PZU debiut +15, Tauron debiut -1,5, GPW debiut - 10. Takie perspektywy jak się kupuje przewartościowane akcje. Po wydojeniu 600 mln zł dywidendy GPW jest warta najwyżej 0,5 mld zł czyli 25 zł jedna akcja.
Lian / 2010-10-29 23:19 / portfel
SPOX
Pamiętasz Taurona?
debiut - dno, teraz jest ok, nawiasem mówiąc podejrzewam, że większość z nas, nie będzie wiedziała kiedy zrealizować zyski.
Mam zamiar w portfelu zostawić GPW na dłużej.
fed / 193.201.167.* / 2010-10-29 15:49
mowisz o czym, o wartosci ksiegowej..? Nie tylko majatek mozna wycenic, niekiedy nawet wazniejsze sa wartosci niematerialne i prawne.
squun / 78.133.227.* / 2010-10-29 16:50
szkoda czasu na pisanie z takimi osłami.

Popyt 25-krotnie przewyższający podaż wśród instytucjonalnych mówi sam za siebie. ale zawsze znajdą się pajace mówiące że nie warto
RYBY / 95.50.197.* / 2010-10-29 10:46
8 mln 035 tys. 959 sztuk - co to za zapis? Przecież tego nie można przeczytać normalnie!!!! czyżby redaktorzy Money.pl nie potrafili przeczytać cyfry 8035959? To dla ułatwienia może tak 8.035.959?
Portal ekonomiczny???? .....
adaaam / 178.252.31.* / 2010-10-29 11:56
Po co to czytasz? wygrywasz nie inwesując w spółki gpw, czy to takie trudne do zrozumienia?
jadzia__ / 83.5.104.* / 2010-10-29 11:21
redaktorzy Money może i potrafią czytać liczby zapisane w systemie dziesiętnym (dla przypomnienia - są również i inne ) ale czytelnicy, zwłaszcza Ci skuszeni "doskonałą okazją" i zakładający rachunki maklerskie z czego uciechę i zysk miały biura maklerskie, to niekoniecznie; 20 lat bez matematyki na maturze to całe pokolenie
vldnc / 2010-10-29 11:18
"8035959" nie jest cyfrą, lecz liczbą, ew. ciągiem cyfr :P

Mnie zawsze zastanawia, po co podają dokładną liczbę - co do jednej akcji. Nie można np. napisać "8 mln akcji"?
squun / 78.133.227.* / 2010-10-29 11:43

"8035959" nie jest cyfrą


A kto powiedział że jest ????

wyraźnie było napisane


przeczytać cyfry 8035959?


nie cyfrę czyli liczba mnoga czyli wyrażenie jak najbardziej poprawne
Khartoum / 2010-10-29 13:08 / portfel / Młodszy gracz giełdowy
Ojj Panowie internetowi poloniści... gdyby mój jaśnie oświecony przedmówca Squun się chwilę zastanowił to zauważyłby, że pan RYBY napisał słowo "cyfra" w dopełniaczu (kogo? czego? cyfry). Gdyby panu RYBY (specjalnie nie odmieniam pseudonimu) chodziło o liczbę mnogą to powinien raczej napisać "cyfr", tj. "czyżby redaktorzy Money.pl nie
potrafili przeczytać cyfr 8035959", a nawet "(...) ciągu cyfr (...)" Aczkolwiek pan "RYBY" czepia się zapisu, więc raczej chodzi mu o liczbę. Wynika z tego, że w/w pan nie ma pojęcia, że jest jakaś różnica pomiędzy "cyfrą" a "liczbą". Można się więc pokusić o stwierdzenie, że portal specjalizujący się w przekazywaniu informacji i wiedzy na tematy gospodarcze i finansowe, bo znowu nie jest to portal stricte "ekonomiczny", powinien przekazywać informacje w przystępny sposób, gdyż nie wszyscy jego użytkownicy to specjaliści. Przeciwnie niektórzy z nich to po prostu ludzie niedouczeni, w dodatku z bardzo wielu dziedzin, a przecież oni też muszą zrozumieć o co chodzi.
P.S. Nie jestem polonistą.
squun / 78.133.227.* / 2010-10-29 16:47
faktycznie chwilę się zastanowiłem i zauważyłem :-D

pozdrawiam
vldnc / 2010-10-30 19:27
A ja nie pozdrawiam, bo mnie frajerzy zminusowaliście ;)
squun / 78.133.227.* / 2010-10-29 09:37
i popyt był 20 krotnie większy, to z wielkim prawdopodobieństwem można przypuszczać że co najmniej o tyle (6,9%) wzrosną one na debiucie lub bardzo krótko po nim.
minus podatek belki / 80.54.236.* / 2010-10-29 10:22
to zarobisz 75 złotych gratuluje.
squun / 78.133.227.* / 2010-10-29 11:41
zapomniałeś dodać słowo

CO NAJMNIEJ
zcz2 / 2010-10-30 11:19
Przy obliczaniu zysku nie zapomnij odliczyc 5 zł za załozenie konta
matimatic / 217.147.104.* / 2010-10-29 10:25
mieć 75zł a nie mieć - to już 150zł...
vldnc / 2010-10-29 11:22
WTF? Jeśli teraz masz dajmy 1000 zł, a z zyskiem miałbyś 1075 zł, to jakim cudem różnica to 150 zł? :D

Lub inaczej: teraz masz 0 zysku, a mógłbyś mieć 75 zł zysku. Wciąż różnica to 75 zł.

150 zł różnicy to by było, gdybyś teraz miał 75 zł straty. Ech...
X.X.X. / 195.238.227.* / 2010-10-29 12:10
bo kolega matimatic korzysta z systemów wykorzystywanych przez nasz rząd do wyliczania budżetu państwa więc nie może byc źle :D
squun / 78.133.227.* / 2010-10-29 11:39
widzę że kolega jakiś taki poważny dzisiaj :-)
vldnc / 2010-10-30 19:28
Trochę poprawnego myślenia nie zaszkodzi :)
tade / 83.2.33.* / 2010-10-29 11:36

150 zł różnicy to by było, gdybyś teraz miał 75 zł
straty. Ech...

ekonomia polityczna się kłania
proste jak kilo sznurka w kieszeni przykład
zarabiasz 1000 zł/m-c a wydajesz 2000zł/m-c
Rachunek Balcerowicza lub Rostowskiego ewentualnie Belki
zastosuj
vldnc / 2010-10-30 19:31
NIe wiem czy się jasno wyraziłem. Chodziło mi o różnicę między -75 a +75.
Khartoum / 2010-10-29 13:19 / portfel / Młodszy gracz giełdowy
Hmm... no ja myślę, że panu Matimaticowi nie chodziło tak poważne wyliczenia ekonomiczne :), a także się na pewno się nie pomylił. Uważam za to, że czytuje książki pana Sapkowskiego i stąd takie wyliczenia :D.
marter / 87.105.136.* / 2010-11-01 17:40
Sapkowski? Raczej chodzi o dobry, przedwojenny szmonces ;)
ale fakt - strasznie tu poważnie...
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy